U Wiśni

Zdjęcia roślin doniczkowych, domowych
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: U Wiśni

Post »

wisnia897 pisze: Widzicie te nowe listeczki? :)
No jasne, że widzimy! I gratulujemy! ;:138
Chyba tu każdy to ma, że wypatruje wzrostu roślinek X razy dziennie, więc wiemy o czym mówisz ;:306
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
Anetta
1000p
1000p
Posty: 4142
Od: 17 sie 2009, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Rypin kuj-pomorskie

Re: U Wiśni

Post »

Współczuję użerania się z tym robactwem, trzymam kciuki żeby jednak roślinki odzyskały wigor po opryskach.
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Nowe listeczki na hoi pokazały się już w konkretnej ilości, to znaczy, że jej się spodobało u Ciebie, brawo ;:333 .
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Aneta, dzięki, na razie czekam na efekty. Nie mogę pryskać chemią każdy dzień, więc muszę testować swoją cierpliwość :roll:

Lucy, Basia, tak jest, dzięki :D Czekam, aż pozostałe dwie się ruszą ;:65

Naoglądałam się u Doroty(szarotka66) pomidorów i czym prędzej pobiegłam pooglądać, jak tam się moje mają. Nawet coś tam mi się uchowało:
Obrazek Obrazek
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Piękne pomidorki, widzę, że kombinowałaś z podwiązywaniem tak jak ja :D , u mnie też plątanina sznurków, a i tak coś tam się połamało.
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: U Wiśni

Post »

hoja widać ze ma dobra opiekę. ;:138 ;:138
Kotek śliczny szkoda ze nikt nie chce go przygarnąć na stałe by dawać mu ciepłe posiłki zwłaszcza zimą... :( może schronisko powinno o nim wiedzieć
Awatar użytkownika
Malachitek
1000p
1000p
Posty: 1176
Od: 13 kwie 2013, o 01:59
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: U Wiśni

Post »

Jakie pomidory ;:167 ja tam je podziwiam u każdego, bo u mnie na balkonie aż takie nie rosną :D
Co do walki ze szkodnikami to ja tam nie dziwię się, że rezygnujesz z danych roślin. Czasami lepiej pozbyć się "źródła" z którego robactwo rozłazi się na inne rośliny. Tym bardziej, że niektóre szkodniki są chemioodporne i nie ma co się szarpać. Praca przy roślinach ma relaksować, a nie stresować :wink:
A 'Cikidian Java' u ciebie rośnie w keramzycie na stałe?
Awatar użytkownika
brombiel
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3007
Od: 22 cze 2014, o 13:35
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: U Wiśni

Post »

Pomidorki owszem lubię ...taka sałatka z pomidorków mniam...a takie własne to rarytasik ;:oj
hoja ma piękne młode listki, widzę że w keramzycie i dobrze niech sobie rośnie ;:196
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Basiu, jakbyś widziała, jak one u mnie teraz po silnych wiatrach się trzymają, to byś chyba padła ze śmiechu - nie leżą na ziemi tylko dlatego, że płot sąsiada stanął im na przeszkodzie ;:306 A zbieranie pomidorów przy takiej plątaninie to powinni wliczyć do dyscyplin olimpijskich ;:224

Kasiu, jakby wszystkie bezpańskie koty pozabierać, to schronisko by zbankrutowało :wink: Ale nie bój się, to są wiejskie, doświadczone koty, poradzą sobie i zimą. Zawsze można wbić gdzieś do stodoły, garażu, albo dogadać się z psem w sprawie miejscówki w budzie :wink:

Dorota i Agnieszka, jakby Wam to delikatnie powiedzieć... Hoje nie rosną w keramzycie, keramzyt jest tylko warstwą ozdobną na wierzchu. Hoje rosną w podłożu mniej więcej takim jakiego używam do kaktusów, może jest trochę więcej ziemi kwiatowej. Uprawa na stałe w keramzycie jakoś nie do końca mi przypasowała i ostatecznie nawet liście epiphyllum, które dostałam od Agnieszki przerzuciłam do "normalnego podłoża". Takie uprawy hydro/pół-hydro nie są chyba dla mnie, po prostu nie czuję tego. Za to samo ukorzenianie roślin w keramzycie to dla mnie strzał w dziesiątkę - nie znałam tej metody wcześniej i bardzo dziękuję Ci, Agnieszko, za przybliżenie mi tego tematu. Obecnie przeginam w drugą stronę i jak coś jest do ukorzenienia to od razu do keramzytu (no dobra, oprócz kaktusów :D )
Z tego co w keramzycie ostatnio ukorzeniłam, to juka, odrost odcięty od rośliny matecznej (mateczną Mama chce wyrzucić bo jest duża, wyrośnięta i nieatrakcyjnie wygląda)

Żeby nie było, że same literki, to tak na szybko rzuciłam okiem tu i tam - wybaczcie zdjęcia słabej jakości, padły mi akumulatory do aparatu i jeszcze nie kupiłam nowych, więc aparat nieczynny, ratuję się aparatem w starym telefonie komórkowym.

Ukorzeniona mała juka:
Obrazek

Taka tymczasowa kompozycja skrzynkowa - dwie lawendy i dwa rozwary o różnych kolorach. Mam zamiar wysadzić to do ogrodu, jak tylko znajdę im jakieś miejsce.
Obrazek

Muszę powiedzieć, że z kompozycji skrzynkowych wypadły mi uczepy. Mimo obfitego podlewania nie poradziły sobie z czysto południową patelnią. Na ich miejsce wykopałam sobie z ogrodu kilka roślin-nadwyżek z moich wysiewów wiosennych, głównie żeniszki:
Obrazek

A w ogrodzie mam takie coś, co jest wynikiem tego, że zamiast aksamitek niskich dostałam wysokie ;:306 Jakby o tym wiedziała, to nie wysadzałabym tam tej szałwii i astrów, tylko żółtki wysadziłabym rzadziej ;:306
Obrazek

Moja gebera z zeszłego roku zakwitła, a życzliwi mówili, że mam wyrzucić bo już nie zakwitnie :tan
Obrazek

I jeszcze mieczyk abisyński mi zakwitł:
Obrazek
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Zachwycił mnie mieczyk abisyński, nigdy nie widziałam na żywo, mało ogrodowa jestem. Traktuje sie go jak te zwykłe mieczyki?
Moje pomidory niestety nie mogą się wesprzeć na siatce, podstawiłam im doniczki odwrócone do góry dnem, jakieś byczaste mi porosły.
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: U Wiśni

Post »

wisnia897 pisze: uprawy hydro/pół-hydro nie są chyba dla mnie, po prostu nie czuję tego. Za to samo ukorzenianie roślin w keramzycie to dla mnie strzał w dziesiątkę
Tu się zgodzę w prawie 100 procentach. Mam to samo, a "prawie", bo zamiast keramzytu używam zeolitu.

Chciałam dzisiaj szczególnie pochwalić ten żółto-słoneczny klomb. Najlepszy przykład, że nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło ;:333
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
iwek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1504
Od: 8 cze 2014, o 14:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: U Wiśni

Post »

Moniczko ależ mnie zaskoczyłaś tym keramzytem czy hoje ukorzenione w keramzycie przenosisz do ziemi?Nie padają Ci ?Ja hoje a i ostatnio pelargonie ukorzeniam w perlicie.Pomidorki masz cudna :D
Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: U Wiśni

Post »

Basiu, ja już moich pomidorowych krzaczorów nie próbuję ustawiać do pionu, oparły się o płot, niech tak zostaną. Już niedługo pierwsze dwa krzaczki (wcześniejsze) i tak wylecą, bo już z nich w 3/4 pomidorki wyzbierane.
Mieczyki abisyńskie traktuję jak zwykłe.

Lucy, dzięki, byś wiedziała jak wszyscy krzywo patrzyli, jak tam wysadzałam wszystkie resztki, na które zabrakło miejsca... a teraz to wszyscy podziwiają ;:306

Iwona, wszystko przenosiłam i nic nie pada. Nawet epiphyllum, które miało całkiem spore korzenie, dało radę zaakceptować zmianę warunków i nawet coś tam sobie rośnie. Teraz próbuję pelargonie ukorzenić w keramzycie - to u mnie nowość, bo Mama zawsze ukorzenia normalnie w ziemi uniwersalnej, albo w wodzie. Na razie cieszę się z udanego ukorzenienia juki, bo w samej wodzie zaczęła mi podgniwać, a po paru tygodniach w keramzycie miała porządne, grubaśne korzenie.
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
Gekoon
500p
500p
Posty: 556
Od: 24 gru 2014, o 23:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Tarnów

Re: U Wiśni

Post »

Mieczyk abisynski ladny zupełnie nie wygląda jak ten zwykły.
Ta juka wydaje mi się nie być juką tylko draceną sandera.
Awatar użytkownika
janek45
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4061
Od: 5 sie 2012, o 07:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warmia-Mazury

Re: U Wiśni

Post »

Moniko piękne ciekawe rośliny u ciebie, zachwycająco pięknie kwitną ;:303
Oaza spokoju u Janka
cz.1 cz.2 cz.3 aktualna
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje doniczkowe, domowe, balkonowe, egzotyczne, tarasy. ZDJĘCIA.”