Szczepienie drzew owocowych cz.2

[KamilK02]

Dziś bawiłem się w okulizację czereśni, metoda na przystawkę z oczkiem. Zawinąłem wszystko foliowym paskiem. Liście oberwane, teraz tylko czekać na rezultat. Po jakim czasie najczęściej sprawdzacie wyniki?

[dedert]

Ciężko było bo zielone wiotkie części skrobały się strasznie (trudnosć w uzyskaniu gładkiej powierzchni), no ale zobaczymy. Na próbę zaszczepiłem też w korę kawałek zraza 3 oczkowego, z czystej ciekawości.

[NOWY 83]

Jeśli chcesz dać mu szanse na zrost to ; oberwij listki i załóż foliowy woreczek w którym będzie ( zraz , miesce szczepienia i kawałek podkładki ) szczelnie zawiąż i jesienią zdejmij . KamilK02 4 tyg , coś można powiedzieć na, 100 % to wiesz wiosna .

[dedert]

Tak zrobilem z oczkami, owinąłem całe kawałkiem streczu ale wcześniej zacisnąłem taśma izolacyjna. Natomiast ten mały 3 oczkowy zraz zabezpieczylem tylko w miejscu łączenia a końcówkę gdzie było cięcie posmarowałem funabenem żeby nie wysechł. Worka nie mam możliwości założyć bo zraz jest na pniu.

[dedert]

A czy w przypadku śliw też pobierać oczka z liści lub zielonych końcówek?

[NOWY 83]

Pędy jednoroczne ,a z nich oczka ze środkowej części pędu .

[dedert]

Ok czyli już nie z kącików liści? A czemu przy czereśni nie można było tych zdrewnialych oczek?

[NOWY 83]

Wdarł się jakiś chochlik , czereśnie , śliwy , jabłonie , morele , brzoskwinie , itd. oczka pobieramy tak samo tzn. z jednorocznego przyrostu , odrywamy ogonek z liściem ( lub zostawiamy sam ogonek, zależy jak kto uważa ) ja obrywam , pobieramy tarczkę z oczkiem (pąkiem ) i wstawiamy w miejsce wycięte w podkładce , itd. Pamiętaj ostry nożyk i odkażanie nożyka . Czarne kółeczka oczka (pąki )śpiące zielone kółeczka oczka (pąki) kwiatowe , okulizuje się oczkami (pąkami ) śpiącymi z( kącików liściowych) .

[NOWY 83]

Ja też byłem śpiący chyba , okulizujemy oczywiście pąkami liściowymi !

[kaLo]

a ja myślłem, że kwiatowymi, żeby od razu owoce były

Pożartowaliśmy a teraz pytanie. Na działce obok od ponad 30 lat rośnie wiśnia. Nie przycinana, nie pryskana i inne możliwe "nie". Pod nią rośnie dużo młodzieży. Nie wyglądają na siewki, ale rosły na koszonym trawniku i przez lata mogły ulec takim deformacjom. . Czy są takie stare odmiany wiśni dające odrosty korzeniowe? Gdyby tak było, to bez kłopotu można mieć klony. Moja stara wiśnia, również ponad 30 letnia ( zdj 1 ) takich odrostów nie ma. Czy pozyskane sadzonki można wykorzystać jako podkładki do rozmnożenia mamusi? Oczywiście liczę się z ew. pojawianiem odrostów w przyszłości.

[NOWY 83]

Można odrosty wykorzystać jako podkładki " po mamusi " do szczepienia /okulizacji . Bo już odrosty bez szczepienia to loteria zależna od tego czy drzewo "mamusia" była szczepiona na np. jakiejś siewce wiśni lub czereśni lub na własnych korzeniach,jeśli odrost będzie tą siewką która niema cech drzewa matecznego (mamusi) to wyrośnie nam klon siewki a jeśli( mamusia) rosła na własnych korzeniach to z odrostu wyrośnie klon (mamusi) .
Kalo z tych co wykopałeś to już nic nie będzie raczej pewne że zdechną
Pąki kwiatowe nie dadzą owoców w pierwszym roku a zwolnią wzrost wyrastającego pędu z oczka . I co zostało coś z tych pędów?

[malorolny]

W 2013-2014 szczepiłem jabłonki, m.in. papierówkę niskopienną (tutaj wątek zdjęciowy http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... &start=840 ), miło mi poinformować, że w tym roku ładnie zawiązały papierówki, już jadłem pierwsze opadnięte jabłka.

[kaLo]

Nowy, całkiem zapomniałem o białej śliwie. Rośnie jak głupia/mądra, niepotrzebne skreślić. Jutro wstawię fotki.

[dedert]

Jeden zraz Papierówki zatrzymał się w rozwoju. Ma ok 7 liści tylko i nie wygląda na to żeby dalej coś rosło. Odkleiłem taśmę żeby sprawdzić czy przypadkiem łączenie się nie zerwało ale jest bardzo dobrze oblany kalusem. Natomiast gałąź na której jest szczepiony ma 5 jabłek. Czy możliwe że to one zabierają energię Papierówce?

Druga sprawa. Kilka zrazów się nie wypuściło liści ale są nadal zielone w środku. Czy jest sens pobrać z nich oczka i podjąć próbę okulizacji? Tylko że nie są to tegoroczne oczka jak w przypadku czereśni pobranych z kącików liściowych, ale już zdrewniałe.

[NOWY 83]

1 .Tak .
2 . Powinny być z jednorocznych , ale kto nie ryzykuje ten nie wygrywa .
Zrośnięty jest ten zraz co nie ruszył ? Ja dał bym mu szansę tzn. odciąć tak żeby zostało jedno oczko na zrazie i zasmarował ranę żeby nie wyschła , a może ruszy z wiosny ale jeśli się nie zrósł to mumia bez życia jest i nie bierz z niego oczek .