Mariola

Już sama nie mogę się doczekać piątku żeby pojechać.
Gosia aparat nastawiam na automat, niestety tak jak piszesz przesłony, migawki to dla mnie też nie zrozumiałe. Ale jest taka funkcja jak Auto

i jest ok.
Aluś biegam, już każdy ma dość

. Co do odmian, mam zapisane te kupione, darowane bezimienne, trzeba tylko dopasować

. A które Ci się spodobały to poszukam.
Marysiu znaczy się jest za dużo, tak myślałam

. Nie ma przerw między fotkami?, u mnie są. Będę wstawiać większe. Wiesz jak się dorwę to już masówka z tygodnia leci

.
Jesteś spostrzegawcza, Izunia dorośleje , twarzyczka już nie jest taka dzieciątka , tylko zaczyna przybierać wyraz dziewczęcy

. No cóż rosną dzieci, szkoda, ja lubię takie maluszki.
Miłka wskakuj w samochód i przyjeżdżaj, pobawimy się razem

. Jeśli chodzi o szczeć, to nie za bardzo potrafię go rozpracować, wpierw był zielony, potem paskami niebieski, teraz znowu zielony. A może go ściąć na jakieś suche dekoracje?. Czy się nie nadaje?.
Wiecie co , chyba zdjęcia się kończą

.