Pierwsze koty za płoty

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonka, jak tniesz tę dębolistną hortensję?
Moja Jalitah też była blada, ale nowe kwiaty mają już ten cudny rumieniec :)
Ula
Awatar użytkownika
Shire
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2653
Od: 3 kwie 2016, o 21:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Ale smakowite marchewki! Schrupałabym sobie. Jakie równiutkie. :)
Ja też tak mam z jeżdżeniem na działkę. Teraz remontują drogę pod działkami i wcale nie jeździ tam autobus, a pieszo przejść się nie da. Muszę czekac na męża z pracy i dopiero na 17-18 tam jesteśmy a o 20 trzeba wracać. A tam tyle roboty...
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko - lepsze pół takiej marchewki niż nic :uszy
Hortensja dębolistna warta jest zawrotu głowy i zanotowania w chciejstwach ;:108
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Anabelka ma cudne wielkie kwiatostany ;:167 moja też ma ładne lecz wiotkie łodygi to moja zmora.Może też trzeba będzie jej zrobić hula hop :wink: i wtedy będzie dostojniej wyglądać.Basiu no i popatrz jak FO wpływa nawet na M-ów oczywiście pozytywnie.Poidełko ;:215 Marcheweczka zdrowa a rodzice wiedzą co zdrowe, bo ogródek daje zdrowie do funkcjonowania i zdrowe warzywa bez ulepszczy
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko zachwyciłam się Twoją Jalitah ;:215 Piękna, dorodna róża. Ilością kwiatów też powala, a z tego co się orientuję, to sadzonka młodziutka? Nie mam jej, ale podziwiam w wielu ogrodach, podglądam i zaczynam się łamać, czy nie kupić jej po raz kolejny? No cóż, będę miała o czym myśleć do jesieni ;:224

Poidełko wyszło cudne ;:138 Twój M to skarb i do tego taki zdolny. Nie dość, że ścieżki robi, to i rzeźbić jeszcze potrafi ;:224 Wielkie ;:180 za talent i pomysłowość.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Elwi
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2114
Od: 1 lis 2013, o 19:38
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podbeskidzie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko, nie dziwię się, ze Twój zachwyt Jalitah nie mija ;:oj Gdyby moja chciała być chociaż w połowie taka ładna, jak Twoja :roll: Ot, marzenie ;:170 Zastanawiam się mocno, co z tą moją począć, jak mogłabym ją zdopingować do mocniejszego wzrostu?
Fantastyczne poidełko dla ptaszków - jednocześnie i naturalne, i tradycyjne, i nowoczesne, i pasujące do każdego ogrodu ;:215 Brawa dla Artysty - rzeźbiarza ;:180
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Wiec musimy mocno na forum wychwalać mężów - pracusiów i niechaj tworzą nam różne praktyczne śliczności ogrodowe!!! ;:138
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Włączcie wyobraźnię: cisza, szum drzew, koncert wszelkiego rodzaju bzyków i ptaków, kolorowe motyle i ja :heja Widzicie jak ładuję akumulatory?
"Jeżeli gdzieś jest niebo, to tu"- naprawdę czuję się jak w niebie ;:215
Postaram się odpowiedzieć wieczorem, a teraz życzę Wam wszystkim równie przyjemnego dnia ;:196
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Aniu, moja dębolistna zakwitła w czwartym roku od posadzenia. A Anabelle już bardzo się rozrosła i będę musiała ją troszkę odchudzić. Próbowałam w tym roku, ale sama nie dałam rady. Podziemne pędy ma mocno zdrewniałe i nie mogłam sobie z nimi poradzić
Marysiu, takie młodziutkie marchewki smakują i ze skórką. Też tak jadłam, a i teraz też mi się zdarzy ;:108
Jolu, a ja z wielkimi krzaczorami mam problem, bo zabierają tak cenne miejsce. Z czasem muszę wszystko ograniczać.
Jalitah jest cudna, śmiało mogę powiedzieć, że to moja najlepsza róża
Ula, dębolistnej się nie tnie. Ona kwitnie na dwuletnich pędach, tak jak ogrodowa
Moniko, robota nie zając, nie ucieknie. Nawet nie chodzi mi o pracę jaką mogłabym wykonać na działce. Po prostu lubię tam być, chociaż oczywiście robić też trzeba. Pociesz się, że jak chwasty wyrosną, to lepiej się je rwie :;230
Bea, samo zanotowanie nic nie da ;:185
Jadziu, mojej Anabellce sama opaska nie wystarcza. W tym roku jak dostała gorsecik, to jak na razie stoi jak zaczarowana. Przynajmniej na mojego eMa FO ma wpływ niebagatelny. Nie ukrywam, że na Was liczę ;:306
Dorotko, Jalitah sadziłam na jesieni. Rozrosła się bardzo i pięknie kwitnie. Już ją miałaś?
EM jest taka złotą rączką ;:108 Jeżeli tylko mu się chce, to wszystko potrafi ;:63
Elwi, szkoda, że Twoja Jalitah się ociąga :( Moja jest zupełnie bezproblemowa, rośnie bo sama chce :tan
Artysta wychwalony, zbiera siły do następnej robótki :;230
Basiu, to naprawdę działa :heja

Dla was wszystkich
Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Przepiękna Anabelle ;:167
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Łał! Jaka cudna Anabelka! ;:138
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Nareszcie pogoda się poprawiła i mogłam znowu pojechać na działeczkę. I to poprawiła się na tyle, że mogłam znowu wsiąść na rower. Z domu wyjechałam, jak jeszcze cały dom był uśpiony. Właściwie nie ma w tym nic dziwnego, bo moi domownicy w dzień wolny lubią sobie pospać i śpią do 9-10. Nie potrafię tak spać i nigdy nie potrafiłam. O godz. 8-ej byłam już na miejscu. Cichuteńko, nikogo jeszcze nie było. Na dobry początek zrobiłam sobie kawkę i zjadłam śniadanko na łonie natury :tan Lubię takie wczesne godziny, kiedy jestem tam sama

Obrazek

Obrazek

Nareszcie pokazały się motyle :heja Do tej pory się nie pokazywały

Obrazek

Chwasty porosły prawie po pas, wszystko równiutko zarośnięte ;:223 Dużo czasu musiałam wstręciuchom poświęcić a i tak nie oczyściłam wszystkiego. Takie były dorodne, że aż szkoda było wyrywać ;:306 Wczoraj było jeszcze bardzo mokro i źle się wyrywało, dużo ziemi zostawało przy korzeniach. Dzisiaj było już dużo lepiej i rośliny dostały trochę miejsca i światła ;:215

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Róże troszeczkę odpoczywają, oprócz niezmordowanej Jalitah. Tej do przerwy jeszcze daleko ;:433 Teraz już ma swój cudowny rumieniec ;:167

Obrazek

Pozostałe wypuszczają nowe pędy i pokazują kolejne pączki. Widać, że bardzo się starają ;:108 i budują ładne krzaczki. Niecierpliwie czekam na następne kwitnienie, bo już widzę, że niektóre dopiero teraz pokażą na co je stać.
Oberwałam dzisiaj kilka listków z plamkami, wszystkie wrzuciłam do kominka i spaliłam. Wygląda mi to na czarną plamistość. Kilka listków straciła Cherry Brandy, ale dla niej te kilka listków to dużo, bo sama jest maleńka. Kilka oberwałam jeszcze na Rhapsody i to właściwie wszystko. Reszta zdrowiutka i zieloniutka :heja

Dzięki deszczom, nie tylko chwasty porosły. Wszystko jest porządnie podlane i dorodne. Lilie kwitną już na całego i pachną tak, że czuć je w każdym zakątku działki. Kwiaty na hortensjach widać już wyraźnie. Great Star ciągle się ociąga. Ona zawsze kwitła później, ale nie pamiętam czy aż tak ;:224 W każdym razie na razie nie widać, żeby chciała pokazać swoje kwiaty i trochę mam jej to za złe

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Kasiu, Dorotko ;:196

Jutro dalszy ciąg dzisiejszego dnia i oczywiście zdjęcia. Kolorowych snów :wit
rikkuu
200p
200p
Posty: 356
Od: 26 gru 2013, o 16:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

No to będę musiała moje dębolistne hortensje na zimę okrywać.
Piękne lilie, a rodgersja po prostu ;:167
Ula
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Iwonko co to fajnie ukwiecona roślinka http://images78.fotosik.pl/757/9511dc2d910f7265.jpg U mnie w nocy znów podlewało a niebo jak na razie nie wygląda zachwycająco .Nie ma to jak śniadanie na łonie natury ;:333
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Pierwsze koty za płoty

Post »

Ula, rodgersja, mimo że już przekwitła, dalej wygląda pięknie. Kwiatostany zrobiły się teraz ciemno czerwone i są widoczne z daleka :wit
Jadziu, to tawułka ;:108 , tylko w dużym powiększeniu. Zerknij na stronę 24, tam jest pokazana w całości

Wczoraj na działce odwiedziła mnie moja młodsza latorośl. Może nie były to odwiedziny w pełnym tego słowa znaczeniu ;:306 , bo przyjechał tam do pracy, a konkretnie skosić trawniki. Już od jakiegoś czasu koszenie zostawiam dzieciom. Dodam, że dorosłym dzieciom ;:108 Co prawda młodszy jest dorosły dopiero od chwil, ale jest ;:224 Już dawno przestałam wszystkim udowadniać, że wszystko zrobię lepiej i daję sobie pomagać. Przymykam oczy na widoczne niedoskonałości i tylko od czasu do czasu nie wytrzymam i wygarnę :;230
W każdym razie trawniki wykoszone, ale we wtorek pójdą do poprawki. Trawa rośnie jakoś nierównomiernie. Na dwóch była w miarę mała i dobrze się kosiła, a na dwóch pozostałych długaśna i tam wygląda koszmarnie. Nie wiem czemu tak się dzieje, zawsze są koszone w jednym terminie a rosną różnie ;:202 Jakieś czary, czy co ;:306 ?
Później upiekliśmy sobie kiełbaski i zjedliśmy je ze smakiem

Obrazek

Obrazek

Floksy drummonda są śliczne. Myślałam co prawda, że będą niższe, ale i tak mi się bardzo podobają i na pewno w będą u mnie gościć co roku.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Wczoraj oboje z synem, przyjechaliśmy na działkę rowerami. Nawet nie ma co porównywać naszych umiejętności ;:224 Wiadomo, że syn jeździ o niebo lepiej niż ja ;:131 a może po prostu uznajmy, że jeździmy inaczej. W każdym razie dzielnie postanowił, że będziemy wracać razem ;:306 W zamian za to zaprosiłam go na deser lodowy. Po 15 minutach stania w kolejce, paniusia po prostu mi oznajmiła, że deserów nie ma ;:223 I już ;:124 I żadnej kartki z informacją pisać nie będzie, bo nie ma czasu :evil: Dostałam tzw. "piany na pysku", powiedziałam co myślę na ten temat ;:134 (a uwierzcie mi, myślałam dużo) i wróciliśmy do domu. Lody zostały na kiedy indziej i na pewno nie w tym lokalu.

Na jutro skusiłam chłopaków grillem i jedziemy wszyscy. Oczywiście, zanim dostaną jedzonko, będą musieli na nie zapracować ;:108 Ale oni doskonale wiedzą, że nie ma nic za darmo :;230

;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”