Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
lucy09
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3562
Od: 14 sie 2008, o 15:02
Lokalizacja: Łódź

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Aniu, dawno mnie tu nie było a ty tak zarosłaś. ;:196 Wszystko takie wielkie.(ale wiele zdjęć mi się nie wyświetla)Masz tyle wspaniałych roślin i wszystko pięknie rośnie.To zapewne na tym "papu" :wink: Nowe nasadzenia i nowe miejsce do pracy- plewienia.Ale jak zakwitną to będzie festiwal barw. Widzę też, że hosty nie są ci obce (coś dojrzałam w taczce.)Moją uwagę przyciągnęły lilie. Cudne są i jak zrobię na nie miejsce to zgłoszę się do ciebie. Bardzo bym chciała zobaczyć twoje królestwo w szerszej perspektywie. Może ci się uda coś cyknąć? Obiecuję zaglądać. ;:168
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25143
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Byłas u Anity ? ;:oj
ja się wybieram do niej co roku i jakoś dotrzeć nie mogę.
Może w końcu i mi się uda?
Super, że zagospodarowujesz kolejne miejsca. Po co maja zarastać chwastami jak mogą pięknymi roślinami
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6239
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Przyjadę do Ciebie pewnie dopiero w sierpniu, ale widzę że będzie co oglądać! Kolejny kawał roboty za Wami.
Masz jeszcze sporo terenu, który trzeba zagospodarować, ale z jakim potencjałem! ;:333
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Lucynko, jak dobrze Cię widzieć w moich skromnych progach ;:196 .Coś tam się u mnie dzieje :wink: i nie zapomnę Ci tego ze zaczęło się dziać właśnie dzięki Tobie ;:167 .Z hostami dogaduję się bardzo różnie.Jedne rosną bezproblemowo, inne siedzą w mniejscu właściwie tak jak je posadzilam, a szkoda bo liście mają piękne, liczyłam że większe będą, no cóż nie wszystko rośnie na tym "papu " :lol: .
Ciężko o szerszą perspektywę gdyż większość to takie kawałeczki z 3 stron domu, trochę pod piwnicą, sadzę gdzie mogę zęby pokrzywy nie rosły.Tu gdzie dosyć regulernie pieliłam przez 3 lata chwasty pojawiają się sporadycznie, natomiast tu gdzie zaczynam dopiero zagospodarowywać ;:224 jedne wyrywam inne wyrastają ;:145 .Żółtlica mnie zamęczy.

Karolciu, już dawno się odgrażałam mężowi ze tak zrobię, ale on jest taki kochany dla mnie ze ja nie chcę z nim iść na noże.Powoli pomaga mi uprzątać, a właściwie to i tak wszystkiego na raz nieogarnę ;:185 ani finansowo ani fizycznie bo na tych nowych kawałkach chwasty rosną jak szalone.

Gosiu impuls na wyjazd podał mój mąż oczywiście.Powiem więcej bardzo Go ta podróż ucieszyła.Śmiałam się zę po tych zakupach chyba długo żadnego liliowca nie kupię bo mi wystarczy, a on na to ze może za rok pojedzie i dokupi to czego w tym roku nie wziął ;:306 .Całe szczęście mam za mały samochód ;:306 .
Ja się cieszę ze sadzę, ale są tacy którzy wolą pokrzywy i kwiaty wyraźnie im przeszkadzają .

Reniu spoko ;:333 w sierpniu tez Cię przyjmę ;:196 Chociaż zdążę chwasty wyprzątnąć, nie tak jak ostatnio kiedy byłaś ;:224 .Wyczyściałam rabatki po Twoim wyjeździe.Ale lepiej późno niż później.

Kolejne lilie rozkwitają co mnie bardzo cieszy, ale i żurawki w tym roku pięknie się prezentują.Zdecydowanie dochodze do wniosku ze luźne podłoże to jest to czego potrzebują aby pięknie przyrastały.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Piękna Alina

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Piękna AMFA

Obrazek
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12457
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Alina rzeczywiście piękna ,a ja jej nie mam :(
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Amfa również zachwyca.

Obrazek

Uwielbiam takie kolorki ;:167

Obrazek
szarotka66
1000p
1000p
Posty: 6118
Od: 21 sie 2011, o 14:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gmina Nowe nad Wisłą

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Aniu lilie przepiękne, a jeśli chodzi o żurawki to ze względu na różnorodność kolorów liści trzeba mieć je w ogrodzie. Ta moja z dużymi liśćmi, o której rozmawiałyśmy wcześniej to chyba taka jak Twoja na 2 fotce pod Aliną (poprzednia strona).
Spis moich wątków Parapetowe i lilie
Nadwyżki z domu i ogrodu
Żyj tak, aby twoim znajomym zrobiło się nudno, kiedy umrzesz. Julian Tuwim
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Dorotko to jest Bronze Beauty.Gigantyczna.
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25143
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Czy ktoś z otoczenia ma Ci za złe, że sadzisz?
Może chodzi o to, że wydajesz pieniądze na bzdury według niektórych
Nie przejmuj się,
Najważniejsze, że m. Cie wspiera
Awatar użytkownika
wielkakulka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8593
Od: 5 wrz 2012, o 12:25
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 30 km poniżej Wrocławia

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Śliczne żuraweczki, moje powoli przysychają, jak nie popada, to będę musiała jeszcze więcej wiader nosić.
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Witajcie :wit
Akcja żniwa zakończona.Przynajmniej ta część przy której była bardziej fizycznie potrzebna, a to oznacza zę będę miała znowu chwilę na ogrodowisko :tan .Dziś spędziłam dzień na szykowaniu nowej rabatki dla kwasolubów.Dla mnie to ogromne wyzwanie bowiem jestem niezdecydowana przy sadzeniu, czasem przesadzam rośliny dosłownie "o szpadelek" .Wyzwanie polega na tym zę postanowiłam rabatkę zrobić na agrotkaninie, a to oznacza przemyślane cięcie dziur ;:224 .Wiec myślałam bardzo intensywnie i wymyśliłam 5 dziur dla hortensji i 3 dla host i na razie jestem, z siebie dumna. ;:306 Posadzone :heja
Obecnie u mnie mało kolorów, bowiem liliowce przekwitły już , lilie wcześniej sadzone już przekwitły, a sadzone miesiąc temu jeszcze nie kwitną.Róż w zasadzie nie mam, dalie leniwie zaczynają, nawet jeszcze fotek nie robiłam.Jedyny plus to pogoda.Popaduje przeważnie co drugi dzień.roślinki w tym roku sobie popiją.
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

Post »

Obrazek

Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”