Pomidory pod folią cz. 3
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Witam
Jaką mają pojemność te pojemniki i po czym są. Pytam bo ja nie mając innych dałem swoje pomidorki do wiader po farbie 12 litrów i nie wiem czy nie za małe. Tyle dobrze, że w dnie duże otwory zrobiłem. Podlewam raz na tydzień i też muszę zruszać zawsze ziemię bo się zaskorupia.
Jaką mają pojemność te pojemniki i po czym są. Pytam bo ja nie mając innych dałem swoje pomidorki do wiader po farbie 12 litrów i nie wiem czy nie za małe. Tyle dobrze, że w dnie duże otwory zrobiłem. Podlewam raz na tydzień i też muszę zruszać zawsze ziemię bo się zaskorupia.
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Też trzymam pomidory w wiadrach 10-15 l.
Dają radę !

Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
- bachus
- 50p
- Posty: 77
- Od: 17 lut 2016, o 16:37
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk
- Kontakt:
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Wcześniej tym zajmowała się moja żonka jedynie kupując sadzonki na rynku a moja rola ograniczała się tylko do stania bezmyślnego z wężem i podlewania. W tym roku postanowiłem, że sam się zajmę hodowlą pomidorków, od sadzonek poprzez pielęgnację do konsumpcji. Dawniej jak żył jeszcze teść chciałem aby pomidorki były w workach ale wtedy jeszcze nie miałem siły przebicia.pomidormen pisze:Rozumiem, że pierwszy raz masz taka uprawę.
W wiaderkach jest wykonany drenaż, zdjęcie poniżej:


Ubawiłem się, ale myślę, że nie. Dzisiejsza młodzież jest pod tym względem strasznie leniwa. Ale nie narzekam, siła robocza jest.pomidormen pisze: A szwagier stał się niedoszły po pracy?
Te wiaderka kupiłem poprzez All...o, są to czyste wiaderka i były wyprodukowane do jakiś rolniczych specyfików, ale nie zostały nigdy napełnione. Są to wiaderka 30l. To czy nie będą za małe okaże się dopiero jak się skończą pomidory i po korzeniach będzie można ocenić.Dla ułatwienia : http://allegro.pl/wiadro-wiadra-pojemni ... 60497.htmlzb_szek_ pisze:Witam
Jaką mają pojemność te pojemniki i po czym są.
Myślę, ze nie złamałem regulaminu.
pozdrawiam serdecznie Witold
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 682
- Od: 4 mar 2010, o 00:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Oj koleżanko ...
No takie zdjęcia to tylko po 23.00 można wstawiać ...
Czasem jeszcze bardziej wymyślne kształty się zdarzają.
Raz np. na odmianie 'De Barao', miałem 'syjamskie bliźniaki' połączone ze sobą brzuszkami.

No takie zdjęcia to tylko po 23.00 można wstawiać ...


Czasem jeszcze bardziej wymyślne kształty się zdarzają.
Raz np. na odmianie 'De Barao', miałem 'syjamskie bliźniaki' połączone ze sobą brzuszkami.

Pozdrawiam
Jerry
Jerry
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Trzy krzaki pomidorów sięgają mi już sufitu w tunelu, a kolejnym też niewiele brakuje. Jak je bezpiecznie opuścić lub skierować czubek w dół? Łodygi mają grube, nie wygląda na to by chciały się wyginać.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Czubków w dół nie kieruj, a łodygi się wygną, tylko trzeba to zrobić delikatnie najlepiej w dwie osoby, usuń liscie z dołu odwiąż sznurek , musisz oczywiście trzymać pomidora, dlatego dobra jest pomoc, opuszczasz wyginając łodygę i potem wiążesz w nowym miejscu.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
bachus dziękuję za odpowiedź,do nawadniania wrócimy po sezonie.Ilona
-
- 500p
- Posty: 805
- Od: 17 kwie 2015, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Marki/W-wa
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
dyrydyry7 Dzięki za podpowiedź. Liście sukcesywnie obrywam. Najgorzej będzie z Auriją. Pierwsze grono jest jakieś 30 cm nad ziemią. Jak go opuszczę to będzie chyba leżało na ziemi. Na szczęście cały tunel mam wyłożony agrowłókniną.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Bea
- Jolek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2944
- Od: 12 maja 2013, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
nemezja ja chyba też
od dawna widzę zielone pomidory, ostatnio jakby masy nabierały a żadnego do skonsumowania
Przy tej lecącej ślinie z ust chyba zacznę zielone wykorzystywać jak czytam, że niektórzy mają już swoją pierwszą degustację za sobą 



-
- 500p
- Posty: 912
- Od: 4 maja 2009, o 14:51
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Stargard
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Namezja na pierwszym zdjęciu chyba już niedługo...
U mnie też jakoś opornie, koktajlówki powoli, głównie maskotka, ale wielkoowocowe coś leniwe. Wczoraj zobaczyłam w gruncie lekko zapalonego k75 i postanowiłam go zerwać przed deszczem przewidzianym na dzisiaj i klops -zarumienił się bo go dopadła szara pleśń, ale drugi (też k75) w namiocie zdrowy i powoli idzie w stronę czerwoności.
U mnie też jakoś opornie, koktajlówki powoli, głównie maskotka, ale wielkoowocowe coś leniwe. Wczoraj zobaczyłam w gruncie lekko zapalonego k75 i postanowiłam go zerwać przed deszczem przewidzianym na dzisiaj i klops -zarumienił się bo go dopadła szara pleśń, ale drugi (też k75) w namiocie zdrowy i powoli idzie w stronę czerwoności.
Dorota
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Dorotko, dzisiaj mąż przyniósł pięknego K/75 z Twoich nasion, 335 gram. Sieję go drugi sezon.
Ałtajskij O. też dojrzał, ale dorwała go SZW. Jeszcze Kosowo poraziło oraz lekko Czuchłoma i chyba Dolika Dolnowostocznaja.
Natomiast Kalman, Aurija, SM Redorta bez czarnych plam.
Maraga ma rację, zbyt mało podlewania. A teraz woda leje się z nieba i będą pękać. Myślę o tych na polu.

Ałtajskij O. też dojrzał, ale dorwała go SZW. Jeszcze Kosowo poraziło oraz lekko Czuchłoma i chyba Dolika Dolnowostocznaja.
Natomiast Kalman, Aurija, SM Redorta bez czarnych plam.
Maraga ma rację, zbyt mało podlewania. A teraz woda leje się z nieba i będą pękać. Myślę o tych na polu.
- Teresa Pszczola
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1048
- Od: 6 sty 2016, o 17:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3
Czy trzeba skracać pomidory w tunelu ? Trochę żal.
Ale jak dalej będą rosnąć, to będę musiała się czołgać pod krzakami.
_____________________
Pozdrawiam Teresa
Ale jak dalej będą rosnąć, to będę musiała się czołgać pod krzakami.
_____________________
Pozdrawiam Teresa
- Mirek19
- 1000p
- Posty: 2167
- Od: 20 maja 2016, o 13:20
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Dolny Śląsk
Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

przymusu nie ma...
ale czasami warto !

pzdr
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.