Pomidory pod folią cz. 3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
zb_szek_
50p
50p
Posty: 64
Od: 20 cze 2013, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Witam
Jaką mają pojemność te pojemniki i po czym są. Pytam bo ja nie mając innych dałem swoje pomidorki do wiader po farbie 12 litrów i nie wiem czy nie za małe. Tyle dobrze, że w dnie duże otwory zrobiłem. Podlewam raz na tydzień i też muszę zruszać zawsze ziemię bo się zaskorupia.
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

;:7

Też trzymam pomidory w wiadrach 10-15 l.
Dają radę ! ;:333
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Awatar użytkownika
bachus
50p
50p
Posty: 77
Od: 17 lut 2016, o 16:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Gdańsk
Kontakt:

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

pomidormen pisze:Rozumiem, że pierwszy raz masz taka uprawę.
Wcześniej tym zajmowała się moja żonka jedynie kupując sadzonki na rynku a moja rola ograniczała się tylko do stania bezmyślnego z wężem i podlewania. W tym roku postanowiłem, że sam się zajmę hodowlą pomidorków, od sadzonek poprzez pielęgnację do konsumpcji. Dawniej jak żył jeszcze teść chciałem aby pomidorki były w workach ale wtedy jeszcze nie miałem siły przebicia.
W wiaderkach jest wykonany drenaż, zdjęcie poniżej:
Obrazek
Obrazek
pomidormen pisze: A szwagier stał się niedoszły po pracy? :;230
Ubawiłem się, ale myślę, że nie. Dzisiejsza młodzież jest pod tym względem strasznie leniwa. Ale nie narzekam, siła robocza jest.
zb_szek_ pisze:Witam
Jaką mają pojemność te pojemniki i po czym są.
Te wiaderka kupiłem poprzez All...o, są to czyste wiaderka i były wyprodukowane do jakiś rolniczych specyfików, ale nie zostały nigdy napełnione. Są to wiaderka 30l. To czy nie będą za małe okaże się dopiero jak się skończą pomidory i po korzeniach będzie można ocenić.Dla ułatwienia : http://allegro.pl/wiadro-wiadra-pojemni ... 60497.html
Myślę, ze nie złamałem regulaminu.
pozdrawiam serdecznie Witold
annakaja
50p
50p
Posty: 59
Od: 25 sie 2011, o 00:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecinek

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Witam,
U mnie w tunelu nowa odmiana pomidorka, Amana Orange z dziubkiem ;:306
Obrazek
Anna
jerry
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 682
Od: 4 mar 2010, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Oj koleżanko ... :shock:
No takie zdjęcia to tylko po 23.00 można wstawiać ... ;:224 :;230

Czasem jeszcze bardziej wymyślne kształty się zdarzają.
Raz np. na odmianie 'De Barao', miałem 'syjamskie bliźniaki' połączone ze sobą brzuszkami. :D
Pozdrawiam
Jerry
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Trzy krzaki pomidorów sięgają mi już sufitu w tunelu, a kolejnym też niewiele brakuje. Jak je bezpiecznie opuścić lub skierować czubek w dół? Łodygi mają grube, nie wygląda na to by chciały się wyginać.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
dyrydyry7
500p
500p
Posty: 597
Od: 21 sty 2014, o 00:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Czubków w dół nie kieruj, a łodygi się wygną, tylko trzeba to zrobić delikatnie najlepiej w dwie osoby, usuń liscie z dołu odwiąż sznurek , musisz oczywiście trzymać pomidora, dlatego dobra jest pomoc, opuszczasz wyginając łodygę i potem wiążesz w nowym miejscu.
ilona58
100p
100p
Posty: 120
Od: 10 lut 2012, o 17:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

bachus dziękuję za odpowiedź,do nawadniania wrócimy po sezonie.Ilona
beata_m
500p
500p
Posty: 805
Od: 17 kwie 2015, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Marki/W-wa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

dyrydyry7 Dzięki za podpowiedź. Liście sukcesywnie obrywam. Najgorzej będzie z Auriją. Pierwsze grono jest jakieś 30 cm nad ziemią. Jak go opuszczę to będzie chyba leżało na ziemi. Na szczęście cały tunel mam wyłożony agrowłókniną.
Pozdrawiam
Bea
Pozdrawiam
Bea
Awatar użytkownika
nemezja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2230
Od: 18 kwie 2007, o 10:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

A ja sie chyba w zyciu nie doczekam na dojrzale owoce:)

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
Jolek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2944
Od: 12 maja 2013, o 21:24
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

nemezja ja chyba też :D od dawna widzę zielone pomidory, ostatnio jakby masy nabierały a żadnego do skonsumowania :roll: Przy tej lecącej ślinie z ust chyba zacznę zielone wykorzystywać jak czytam, że niektórzy mają już swoją pierwszą degustację za sobą :D
Dorcinda
500p
500p
Posty: 912
Od: 4 maja 2009, o 14:51
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Stargard

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Namezja na pierwszym zdjęciu chyba już niedługo...
U mnie też jakoś opornie, koktajlówki powoli, głównie maskotka, ale wielkoowocowe coś leniwe. Wczoraj zobaczyłam w gruncie lekko zapalonego k75 i postanowiłam go zerwać przed deszczem przewidzianym na dzisiaj i klops -zarumienił się bo go dopadła szara pleśń, ale drugi (też k75) w namiocie zdrowy i powoli idzie w stronę czerwoności.
Dorota
Awatar użytkownika
GRANIA
500p
500p
Posty: 909
Od: 3 lut 2012, o 20:29
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Dorotko, dzisiaj mąż przyniósł pięknego K/75 z Twoich nasion, 335 gram. Sieję go drugi sezon. :D
Ałtajskij O. też dojrzał, ale dorwała go SZW. Jeszcze Kosowo poraziło oraz lekko Czuchłoma i chyba Dolika Dolnowostocznaja.
Natomiast Kalman, Aurija, SM Redorta bez czarnych plam.
Maraga ma rację, zbyt mało podlewania. A teraz woda leje się z nieba i będą pękać. Myślę o tych na polu.
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Teresa Pszczola
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1048
Od: 6 sty 2016, o 17:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

Czy trzeba skracać pomidory w tunelu ? Trochę żal.
Ale jak dalej będą rosnąć, to będę musiała się czołgać pod krzakami.

_____________________
Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
Mirek19
1000p
1000p
Posty: 2167
Od: 20 maja 2016, o 13:20
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Re: Pomidorowy szał podfoliowy cz. 3

Post »

;:7
przymusu nie ma...
ale czasami warto ! :wink:

pzdr
Pozdrawiam, Mirek
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym, następującym po tym terminie. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”