Cieszę się że Benuś Wam się podoba

Dla uściślenia on jest mojego Łukasza

Z oczu może i mu dobrze patrzy, ale nie lubi obcych. Nie cierpi ludzi, którzy nie lubią i źle traktują zwierzęta. Nie wiem jak on ich wyczuwa. Nie wpuszcza takich za bramkę, nawet jak ich zna od lat. Mnie niby lubi, ale jak przyjeżdżam to lubi się ze mną podrażnić

udaje że mnie nie poznaje i obszczekuje ;) dlatego boję się sama wchodzić za bramkę, mimo że wiem że nic mi nie zrobi. Uwielbia mizianie

Jak raz się go pogłaszcze, to przez pół godziny nie da spokoju

Słucha tylko taty Łukasza, mamie pozwala zrobić ze sobą wszystko. Taka niepokorna kochana bestyjka. pięcioletnie szczenie w ciele dorosłego byczka

Obcych zwierząt nie toleruje, o kotkę jest zazdrosny strasznie. Jak czasem w ogrodzie siedzieliśmy, a ona siedziała na czyichś kolanach to podchodził i nosem ją strącał

Strasznie się ślini, ale mimo wszystko jest kochany
