Jednoroczne kwiaty ozdobne - 1cz.(06.12-07.02)

panda7 · Post » 1 lut 2007, o 10:20

Lista roślin które do tej pory kupiłam (a jeszcze mam na oku to i tamto ;-) )

Kochia (cyprysik letni), Dmuszek jajowaty, Szarłat wiechowaty, Ślazówka ogrodowa, Maciejka, Dziwaczek, Nemazja, Cynia daliowa, Trawa lampasowa (różowa), Mak (mieszanka pełnych kwiatów), Thunbergia, Werbena zwisająca, Groszek pachnący, Nasturcja pnąca, Mina, Asarina pnąca, Stokrotka Karwinskiego, Sanvitalia rozesłana, Serconasiennica, Bieluń (drzewiasty i wspaniały), Kobea (biała i fioletowa), Hibiskus trionum, Rodochiton, Koleus (mix kolorów), Słoneczniki (dwa pełne, jeden kolorowy, jeden mini), Lawenda, Bazylia cytrynowa, Lebiodka (oregano), Melisa, Mięta (niby co roku rośnie dziko w ogrodzie ale dla mnie jest jej zawsze mało ;-) ), Szpinak olbrzymi!!! (wreszcie będę mieć swój szpinak - chyba z tego cieszę się najbardziej ;-) ;-) ;-) )

Prawie wszystko jednoroczne... w tym roku tak musi być bo szykuje się remont generalny ogrodu oraz tynkowanie domu (dom po rozbudowie i straszy kilkoma kolorami) rozbiórka starego garażu i budowa nowego. W tych okolicznościach to nawet nie warto sadzić coś stałego bo i tak zostanie podeptane przy pracach remontowo-budowlanych

aniawoj · Post » 1 lut 2007, o 19:47

Ojej! Dorko - gdzie Ty to wszystko masz zamiar powysiewać? Mam na myśli wysiew w domu i robienie rozsad - masz tyle miejsca? Chyba, że chcesz wysiewać bezpośrednio do gruntu ,ale nie wszystkie z tych roślin tak można.

panda7 · Post » 1 lut 2007, o 19:59

aniawoj pisze:Ojej! Dorko - gdzie Ty to wszystko masz zamiar powysiewać? Mam na myśli wysiew w domu i robienie rozsad - masz tyle miejsca? Chyba, że chcesz wysiewać bezpośrednio do gruntu ,ale nie wszystkie z tych roślin tak można.

Spokojnie...
damy rade... chyba ;-)
o ile u mnie wszystkie parapety są już "zaroślinnione" to okna dziadków są prawie puste - więc soś upachm tu a coś tam.

Czy to prawda, że Lawenda to dopiero na przyszły rok po posianiu wyjdzie i zakwitnie??
Znalazłam kilka informacji w necie, że TAK a kilka na NIE i teraz nie wiem w co wierzyć

lila31 · Post » 1 lut 2007, o 20:29

Izko moja lewkonia to :Lewkonia jednopędowa Matthiola incana annua odmiana "Exelsior".
Na opakowaniu wygląda bardzo ładnie, kłos kwiatowy 30 - 35cm, zobaczymy.

Dorka będziesz miała co robić z rozsadami, ale to cieszy, gdy się samemu wyhoduje młode roślinki.

Powiedzcie, jak ratujecie swoje rozsady gdy nie ma słońca? Chodzi mi o ich "wybieganie", nie jestem pewna czy tak się to zjawisko poprawnie nazywa?
Czy doświetlacie je w jakiś sposób?

No i cały czas aktualne jest pytanie o kapustę ozdobną.

aniawoj · Post » 1 lut 2007, o 20:30

Wyjdzie w tym roku ,zakwitnie w przyszłym. Lawendę jednak lepiej przez sadzonki rozmnażać.

Mariola54 · Post » 1 lut 2007, o 21:20

DorkaWD pisze:Lista roślin które do tej pory kupiłam (a jeszcze mam na oku to i tamto ;-) )Kochia (cyprysik letni), Dmuszek jajowaty, Szarłat wiechowaty, Ślazówka ogrodowa, Maciejka, Dziwaczek, Nemazja, Cynia daliowa, Trawa lampasowa (różowa), Mak (mieszanka pełnych kwiatów), Thunbergia, Werbena zwisająca, Groszek pachnący, Nasturcja pnąca, Mina, Asarina pnąca, Stokrotka Karwinskiego, Sanvitalia rozesłana, Serconasiennica, Bieluń (drzewiasty i wspaniały), Kobea (biała i fioletowa), Hibiskus trionum, Rodochiton, Koleus (mix kolorów), Słoneczniki (dwa pełne, jeden kolorowy, jeden mini), Lawenda, Bazylia cytrynowa, Lebiodka (oregano), Melisa, Mięta (niby co roku rośnie dziko w ogrodzie ale dla mnie jest jej zawsze mało ;-) ), Szpinak olbrzymi!!! (wreszcie będę mieć swój szpinak - chyba z tego cieszę się najbardziej ;-) ;-) ;-) )(

Dorka i wszystkie te kwiaty chcesz siać na 'parapecie'???

chatte · Post » 1 lut 2007, o 22:18

lila31 pisze:Izko moja lewkonia to :Lewkonia jednopędowa Matthiola incana annua odmiana "Exelsior".
Na opakowaniu wygląda bardzo ładnie, kłos kwiatowy 30 - 35cm, zobaczymy.

Dorka będziesz miała co robić z rozsadami, ale to cieszy, gdy się samemu wyhoduje młode roślinki.

Powiedzcie, jak ratujecie swoje rozsady gdy nie ma słońca? Chodzi mi o ich "wybieganie", nie jestem pewna czy tak się to zjawisko poprawnie nazywa?
Czy doświetlacie je w jakiś sposób?

No i cały czas aktualne jest pytanie o kapustę ozdobną.

Gdzie Ty kupiłaś Lilko takie nasionka? Na moich jest napisane tylko :Lewkonia letnia - Matthiola incana" i nie wiem, czy to ta jednopędowa

Boję się, ze znów bedę miała karłowate, mało ozdobne i prawie nie pachnące rośliny

A ja je głównie dla zapachu sieję ...

Jak rozsada mi "wybiega", to tylko częściej obracam skrzynkę, żeby się za mocno nie wyciągnęła w jednym kierunku. Po wysadzeniu do gruntu zazwyczaj dochodzi do siebie.
Chyba, ze wysiejesz w lutym, a wiosna przyjdzie w maju, to moze mogą zostac takie cherlawe

lila31 · Post » 1 lut 2007, o 22:35

Izo na opakowaniu lewkonii, tam gdzie zdjęcie, jest napisane tylko "Lewkonia", natomiast pozostałe informacje są na odwrocie. Producent REKWIAT.

Izo po tych wszystkich mądrych radach z forum, to stałam się mocno "wybrednym" klientem. Pani za ladą osobiście sprawdzała wszystkie daty ważności. Niestety ostróżki hiacyntowej nie miała, zrobiła dziwną minę, gdy zapytałam o takie (wg niej) dziwadło.

Za to udało mi się, chyba pierwszy raz kupić nieźle zrobioną ziemię. Nie jest to, co prawda, ziemia do siewek i rozsad, ale aż miło się przesadzało kwiaty domowe. Bazą jest torf sphagnowy, kreda, mikroelementy i piaseczek, aż miło brać do ręki.

chatte · Post » 1 lut 2007, o 22:41

No to masz więcej szczęścia niż ja. W moich sklepach dominuje firma Legutko, o której pomału wyrabiam sobie coraz gorsze zdanie, a przyzwoitej ziemi do rozsad jeszcze nie spotkałam. Jest taka sama, jak do roslin doniczkowych

A pani ze sklepu tak bardzo się nie dziwię, bo o ostróżce hiacyntowej dowiedziałam się dopiero na tym forum

lila31 · Post » 1 lut 2007, o 22:48

chatte pisze: A pani ze sklepu tak bardzo się nie dziwię, bo o ostróżce hiacyntowej dowiedziałam się dopiero na tym forum

Izo ja też, ale to nie przeszkadza, że chciałabym ją kupić.

anamaria · Post » 1 lut 2007, o 23:24

Witam.
Mnie sie udało kupić ostróżkę hiacyntową (firmy Fleurelle) w ub. roku i nie posiałam jej, bo już nie miałam gdzie. Wprawdzie nasiona przeterminowały się, ale spróbuję je wysiać teraz w skrzyneczkę. Może coś wzejdzie

Oto co przeczytałam na opakowaniu:
Ostróżka hiacyntowa Delphinium ajacis hyacinthiflora jest rośliną szybko rosnącą, o wzniesionym pokroju. Kwiaty zebrane są w zbite, gęste kwiatostany. Mieszanka odcieni różowych, niebieskich i białych. Jest ozdobą rabat, nadaje się również na cięcie. Wysiewać od kwietnia do maja na rabaty. Kiełkuje w temp. 10 st. w ciągu 18-25 dni. Udaje się na każdej, niezbyt suchej glebie. Dobrze rośnie w pełnym słońcu i w półcieniu. Kwitnie od czerwca do sierpnia.

lila31 · Post » 1 lut 2007, o 23:48

To jak Ci ładnie urośnie, zbieraj nasiona, jeżeli będą.
W następnym roku, jeżeli nie dostanę nasion w sklepie, to będę wiedziała kogo prosić o kilka.

panda7 · Post » 2 lut 2007, o 09:07

Mariola54 pisze:Dorka i wszystkie te kwiaty chcesz siać na 'parapecie'???

częśc do doniczek a część do gruntu...
a jak w domu nie będzie już miejsca to częścią młodych roślin będę obdarowywać znajomych ;-)
(nie wiem jak Wy - Dziewczyny drogie, ale ja bardzo lubie dawać i otrzymywać kwiaty... ;-) )

aniawoj · Post » 2 lut 2007, o 09:14

lila31 pisze: Bazą jest torf sphagnowy, kreda, mikroelementy i piaseczek, aż miło brać do ręki.

Lilu czy to podłoże nie ma zbyt wysokiego pH ???

lila31 · Post » 2 lut 2007, o 10:24

Aniu odczyn podłoża 5,5-6,5 taki jak trzeba.
Zresztą wejdź na stronę Pasłęka (producent) tam są opisane ich podłoża.
Wpisałam w Google "torf sphagnowy" i znalazłam.