Anusiny balkonik

[Beaby]

Napiszę tak: NIESAMOWITE PIĘKNIE.
Fajnie, że wstawiłaś ogólne zdjęcia balkonu - jest jeszcze piękniej niż można było sobie to wyobrażać
Róże mają pazurki, no wiem. Niestety - na wiele z nich jestem uczulona, tzn jak mnie kolec dziabnie.... Ale co tam, muszą być, już to teraz wreszcie wiem....

[Anah]

Nie mogę się napatrzeć... Czego ty tam nie masz!?
Nawet warzywnik i jeżyny ? ???Wow...

Oj, mogłabym wymieniać Na liście marzeń mam m.in. pieris japoński w odmianie 'Forest Flame', azalię japońską 'Maruschka', różanecznik 'Cunningham's White', drzewko oliwne, wierzbę japońską całolistną 'Hakuro Nishiki', a od wczoraj różową tawułkę (podpatrzoną u Beatki

Padłam na kolana.
Wszystko ci pięknie kwitnie. I róże i dalie....cudnie.

Napiszę tak: NIESAMOWITE PIĘKNIE.
Fajnie, że wstawiłaś ogólne zdjęcia balkonu - jest jeszcze piękniej niż można było sobie to wyobrażać
Róże mają pazurki, no wiem. Niestety - na wiele z nich jestem uczulona, tzn jak mnie kolec dziabnie.... Ale co tam, muszą być, już to teraz wreszcie wiem....

A tak serio, dziewczyny, bardzo Wam dziękuję! Nawet nie wiecie, jak miło mi słyszeć, że mój balkonik przypadł Wam do gustu

Co zaś się tyczy róż, to gorąco polecam 'The Fairy' - mnóstwo kwiecia, które w miarę przekwitania przechodzi z różu w biel, a do tego drobne i dosyć tępe kolce (wiem, wiem, brzmi oksymoronicznie, ale jak dotąd tylko ona nie zrobiła mi krzywdy Pooglądaj ją sobie w internecie, to naprawdę wdzięczna roślina. No i niedroga, ja swoją kupiłam na wiosnę w Biedronce za bodajże 6,99 zł.

[Paulii]

Witaj Aniu wśród zielono zakręconych
Przecudny masz balkon tyle w nim różnorodności
Widać że masz dobrą rękę do roślin wszystko Ci pięknie rośnie w tak ciężkich warunkach jakie panują w donicach

[Anah]

Witaj, Paulii, na moim balkoniku! Bardzo miło mi Cię gościć Dziękuję za ciepłe słowa! Mam nadzieję, że roślinom się nie odmieni i nadal będą - tfu tfu tfu - tak dobrze rosły

[Ola2310]

Aniu lista marzeń imponująca. Chyba ci przyjdzie balkony od sąsiadów adoptować...
To ja chodzę i psioczę, że miejsca już nie mam a chciałabym jeszcze to albo to a ty z taką listą wyskakujesz!!!
No kochana!Będzie się działo. Teraz twój eM to nawet stopy nie zmieści na to palenie. Odzwyczai się chłopina ...

[Anah]

Olu, oj, gdyby tylko tak się dało, to pewnie moje byłyby już wszystkie w pionie No, ale co ja poradzę, że co chwila natrafiam na jakąś piękną roślinę Poza tym ja ich nie kupuję, ja je adoptuję! W tym kontekście nie można mi mieć za złe, że przygarniam bezdomne i bezbalkonowe maleństwa...

Co zaś się tyczy mojego eM, tylko mu na zdrowie wyjdzie W zasadzie to powinien mi podziękować...

[Takota]

Pięknie odwdzięczyły ci się kwiatuszki i warzywa i owoce za twoją opiekę. Musisz bardzo o nie dbać skoro takimi ślicznymi kolorami Cię obdarowały

[Anah]

Takoto, witaj na moim balkonie! Będzie nam - mi i moim roślinkom - bardzo miło móc Cię gościć

[emka29]

Aniu, to nie balkon, tylko dżungla jakaś lub inny busz bardzo lubię taką różnorodność, można patrzeć i podziwiać godzinami a kawę na balkonie pijemy podobnie, ja otwieram szeroko drzwi balkonowe i rozkładam się z kawą... na kanapie z widokiem na roślinnik też miałam kiedyś tak zastawioną podłogę, ale musiałam wygospodarować miejsce dla Potomka

[Takota]

Anah oj będę się tu gościć Ja niestety nie mam balkonu więc twój będzie "skazany" na moją obecność

Chwal się roślinkami bo jest czym

[Anah]

Anah oj będę się tu gościć Ja niestety nie mam balkonu więc twój będzie "skazany" na moją obecność

Chwal się roślinkami bo jest czym

Aniu, to nie balkon, tylko dżungla jakaś lub inny busz bardzo lubię taką różnorodność, można patrzeć i podziwiać godzinami a kawę na balkonie pijemy podobnie, ja otwieram szeroko drzwi balkonowe i rozkładam się z kawą... na kanapie z widokiem na roślinnik też miałam kiedyś tak zastawioną podłogę, ale musiałam wygospodarować miejsce dla Potomka

Dziewczyny, mój balkon jest Waszym balkonem - niezmiennie gorąco zapraszam To cudowne uczucie móc się dzielić swoją pasją z innymi miłośniczkami roślin!

Marto, to ja Potomka jeszcze się nie dorobiłam, a psa mam na tyle niewielkiego, że spokojnie przemyka pomiędzy kwiatkami - oprócz mojego eM nikt więc na moje roślinki nie psioczy

To jeszcze Wam się do czegoś przyznam - odblokowała mi się dziś sekcja 'Oferty Forumowiczów'. I mimo że jeszcze nie mogę nic tam pisać, zaczęłam przeglądać. I tak przeglądałam, i przeglądałam, i przeglądałam... I zamówiłam sadzonki oleandrów: białego półpełnego, jasnoróżowego, kremowożółtego i białego pojedynczego z pudrowym różem tzw. 'kwiat jabłoni'...

[Lyanna]

Oleandry zapowiadają się cudowne .

A jaką masz nośność swojego balkonu?
Tak pytam z ciekawości, dzisiaj przesadzałam papryki do większych doniczek i mąż stwierdził, że balkon się urwie.
Nie mam pojęcia ile taki balkon może udźwignąć.

[Anah]

Zabij mnie, ale nie mam zielonego pojęcia Ale mieszkam w bloku z lat 80., więc liczę, że to solidna konstrukcja. Zresztą w salonie, do którego przylega balkon, mam regał, który z książkami waży ok. 1 tonę i jak dotąd nie wpadłam z nim do sąsiada, więc myślę, że balkon poradzi sobie z małą szkółką oleandrów...

Inna rzecz, że mój eM też mnie tak czasem straszy urwaniem się balkonu, więc wiesz - może nie należy traktować w tej kwestii naszych panów poważnie i potraktować to jako zwykłe gadanie (taka wspólna, męska, antykwiatkowa propaganda...

[Ola2310]

No proszę i już forumowe zakupy się.szykują.
Naprawdę jeszcze oleandry tam wciśniesz?
Wiesz że to dopiero początek przebywania wśród nas a ty już zarażona chciejstwami.
Jakiego masz pieska?
.

[Anah]

Spróbuję je wcisnąć, choć skoro to sadzonki to pewnie w tym roku raczej przechowam je w domu Co zaś się tyczy kolejnych chciejstw... Będę starała się im oprzeć, ale nie gwarantuję rezultatów

A mój psiak wygląda tak