
Od wiosny do jesieni w moim raju.
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu masz cudowne kompozycje koszykowe! Uwielbiam wiklinę w ogrodzie, w takim właśnie wydaniu! 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zenia utknęła na działce i ani myśli z niej wyjść! 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu,Zeniu czas wyjść z ogrodu i kilka zdjęć nam pokazać 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Cudownie kolorowo u ciebie w ogrodzie- uwielbiam ogrody pełne kwitnących roślin 

- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
A ja Jej pierońsko zazdroszczę ,że może się zaszyć na ogrodzie i mieć miasto w głębokim poważaniu .
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witajcie.
. Wybyłam na parę godzin z mojego ukochanego królestwa. Zadomowiłam się tam tak że nie chce się wracać do domu. Dobrze że dziś pada to chociaż mi nie żal a i przy okazji odwiedzę zaprzyjażnione wątki jeśli zdążę bo jeszcze dziś wracamy.
Janeczko..kalinę sama poprowadziłam w formie drzewka a to z oszczędności o miejsce.
. Pod drzewkiem jeszcze coś się zmieści, pod krzakiem już nie.
Zbyszku..uwielbiam te gożdziki, niezawodne. Jak kwitną to liści nie widać , jeden kwiat
Dorotko..u mnie także piaski. Jedne azalie rosną lepiej, inne gorzej choć jednakowo im dogadzam. Pewnie zależy to od odmiany.
Marysiu..to o co pytasz to kalina. Ktoś na forum pisał że lubią ją mszyce.
Ja jeszcze w tym roku ich nie zauważyłam i niech tak będzie.
Iwonko..dziękuję za pochwały.
. Z rododendronów w tym roku byłam zadowolona, z azali mniej. A zawsze było na odwrót.
Ewuniu...staram się dopieszczać działeczkę, nie potrafię siedzieć. Gdy jednak na chwilę przysiądę już coś dojrzę z daleka i tyle mojego siedzenia.
. Ale ja to lubię.
Basiu...dzięki za pochwały.
. Działeczkę faktycznie trudno mi opuścić. Z konieczności i to przy pogodzie takiej jak dziś.
. Pada.
Pati dzięki.
. Najbardziej cieszą teraz róże, choć w domku także coś zakwitło...hojka.
Elu..jesteś nie do podrobienia.
. Tak właśnie się pierońsko zaszyłam że czasem nie wiem jaki dzień tygodnia.
. Pełen luz i odpoczynek przy pracy.
Moje róże.












Janeczko..kalinę sama poprowadziłam w formie drzewka a to z oszczędności o miejsce.


Zbyszku..uwielbiam te gożdziki, niezawodne. Jak kwitną to liści nie widać , jeden kwiat

Dorotko..u mnie także piaski. Jedne azalie rosną lepiej, inne gorzej choć jednakowo im dogadzam. Pewnie zależy to od odmiany.

Marysiu..to o co pytasz to kalina. Ktoś na forum pisał że lubią ją mszyce.


Iwonko..dziękuję za pochwały.


Ewuniu...staram się dopieszczać działeczkę, nie potrafię siedzieć. Gdy jednak na chwilę przysiądę już coś dojrzę z daleka i tyle mojego siedzenia.


Basiu...dzięki za pochwały.



Pati dzięki.


Elu..jesteś nie do podrobienia.



Moje róże.










- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
No wreszcie wróciłaś Zeniu!!!!
Już ciekawa byłam co tam u Ciebie w ogrodzie 
No i proszę jakie piękności... Ta róża na pierwszym i czwartym od góry zdjęciu, to wiesz może co to?
Jak radzisz sobie z wiesiołkiem? Ja musiałam się go trochę wyzbyć, bo bardzo mi rozłaził się.
Teraz obawiam się, że wypleniłam go...
ale pewnie zaraz się pojawi w innym dziwnym miejscu (posadziłam go na skalniaku i to zły pomysł).
Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego działkowania.


No i proszę jakie piękności... Ta róża na pierwszym i czwartym od góry zdjęciu, to wiesz może co to?

Jak radzisz sobie z wiesiołkiem? Ja musiałam się go trochę wyzbyć, bo bardzo mi rozłaził się.
Teraz obawiam się, że wypleniłam go...

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę miłego działkowania.
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- pela11
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2312
- Od: 24 sty 2015, o 00:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Warszawy
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
No tak ,cała Zenia w okresie ogródkowym .Wpadła jak wiatr i tyleśmy Ją widzieli .
Dobrze że chociaż piękne zdjęcia nam zostawiła . 


- ewka36jj
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3666
- Od: 10 cze 2012, o 18:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
I ja zwracam się z prośbą o której mówiła Basia, podpisz swoje różyczki. Zdjęcie 2,4 ,6 interesuje mnie w szczególności. Nazwanie ogródka rajem jest jak najbardziej trafne
.

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu jak dobrze, że pokazałaś nam kawałeczek swojego raju
Róże cudowne! widać że się nimi opiekujesz na co dzień
Miałam napisać, że pierwsza cudna ale gdzie tam
wszystkie są śliczne
Ogród dojrzały zadbany bardzo mi się podoba. Pozdrawiam Cię serdecznie i wypoczywaj w swoim pięknym ogrodzie 





- iwek
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1504
- Od: 8 cze 2014, o 14:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu dwa plusy deszczu ,raz że roślinki Ci podlało a dwa wpadłaś i pokazałaś nam swoje kwitnienia a masz czym się pochwalić,róże cudne mam wrażenie ,że ten rok jest łaskawy wyjątkowo dla róż 

Pozdrawiam Iwona
Moje kwiatki
Moje kwiatki
- ewelkacha88
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7990
- Od: 22 maja 2013, o 17:54
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: PODKARPACIE
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witaj Zeniu. Masz piękne róże i fajnie wyglądają z iglakami
. Ogród kipi kolorem i widać, że wkładasz w to co robisz swoje serducho. Bardzo podobają mi się także Twoje kompozycje w koszach a ta hortensja , która zakwitła ma przepiękne kwiaty. Pozdrawiam
.


- maniusika
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5968
- Od: 18 mar 2009, o 20:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
No i jak tu wychodzić z tak pięknego ogrodu ,nie da się . Miło spędzasz czas w tak pięknym otoczeniu a i widać że wszystko dopilnowane .. Szkoda tylko że nie masz internetu . Ale wtedy pewnie dopiero zima by cię do domu wypędziła .. .
- Zenia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4871
- Od: 6 wrz 2007, o 20:35
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Witam was serdecznie..
, no i w domku.
. Pogoda się popsuła, rano wiatr głowę urywał a ja patrzyłam tylko co już złamane a co przywiązać aby się nie złamało.
. Co do kwiatków, oczywiście na czasie lilie i liliowce.
. Obym wszystkie zdążyła zobaczyć bo od niedzieli będę wypoczywać nad morzem..
.
Basiu...wiesiołek u mnie owszem rozrasta się ale nie na tyle aby sprawiał mi kłopot.
. W tym roku podarowałam działkowej sąsiadce. Miała go i znikł.
Elu..niestety taki mój los bez kompa na działce, sama nad tym ubolewam.
Częściej mogła bym pozaglądać do waszych wątków a i sama więcej pokazać. Plany co do kompa były i się zmieniły.
Ewuniu..moje różyczki to raczej NN dlatego nie podpisuję.
. Tej białej udało mi się odszukać karteczkę. Była z nazwą. Jest to róża White Queen.
Marysiu...różyczki właśnie przekwitają, pozostała końcówka.
. Ale to nic będą powtórnie kwitnąć, niektóre mają już malutkie pączki. Poza tym teraz prym będą wiodły liliowce, jeżówki także już zaczynają.
Iwonko... w tym roku faktycznie na kwitnienie róż nie można narzekać. Dały ładny popis. Dziś u mnie na działce tylko wiało niemiłosiernie. Zjawiłam się w domu aby uszykować się do wyjazdu. Syna zobowiązałam aby podczas mojej nieobecności podlewał moje włości.
.
Ewelinko..dzięki za pochwały moich wiklinowych koszy.
. Mnie także się podobają tylko kwiatki w nich rosnące nijak nie da się wsadzić do wody.
. Teraz na wyjazd te w donicach wstawiłam do mis z wodą. Te w koszach zdane na podlewanie syna. A podlewać na tarasie jak ja to robiłam dwa razy dnia nie będzie w stanie.
Janeczko...dziękuję za odwiedziny i pochwały.
Już kiedyś o tym pisałam. Do całkowitego szczęścia brakuje mi kompa na działce. Plany były na ten rok ale jak to z planami..zmieniają się.













Basiu...wiesiołek u mnie owszem rozrasta się ale nie na tyle aby sprawiał mi kłopot.


Elu..niestety taki mój los bez kompa na działce, sama nad tym ubolewam.


Ewuniu..moje różyczki to raczej NN dlatego nie podpisuję.


Marysiu...różyczki właśnie przekwitają, pozostała końcówka.


Iwonko... w tym roku faktycznie na kwitnienie róż nie można narzekać. Dały ładny popis. Dziś u mnie na działce tylko wiało niemiłosiernie. Zjawiłam się w domu aby uszykować się do wyjazdu. Syna zobowiązałam aby podczas mojej nieobecności podlewał moje włości.

Ewelinko..dzięki za pochwały moich wiklinowych koszy.



Janeczko...dziękuję za odwiedziny i pochwały.










-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7718
- Od: 21 kwie 2009, o 21:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wielkopolska
Re: Od wiosny do jesieni w moim raju.
Zeniu na okres urlopu słoneczka życzę, bo chyba po to jedziesz nad morze.
Wypoczynek to Ty masz na tej wymuskanej działeczce a lilie jeszcze zobaczysz po powrocie, masz ich tak wiele ze cosik się ostanie na Twoje powitanie.
U mnie też zimno i deszczowo, jak na lipiec to zimnica.

Wypoczynek to Ty masz na tej wymuskanej działeczce a lilie jeszcze zobaczysz po powrocie, masz ich tak wiele ze cosik się ostanie na Twoje powitanie.
U mnie też zimno i deszczowo, jak na lipiec to zimnica.

Od przybytku głowa nie boli cz.4 Cz.5.aktualna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna
Igłą malowane, szydełkiem wydziergane
Moje wątki - Pozdrawiam Krystyna