Beatko, już mamy lato a co za tym idzie .... ogrody pękają w szwach od wszelakiego gatunku kwitnącego kwiecia.
Fajne miałyście spotkanko to i nowe roślinki poznałaś, była wymiana doświadczeń i aranżacji.
A co do wcześniej wspomnianego czyśćca wełnistego, to i owszem, też go możesz wykorzystać, ale tylko liście a kwiaty wycinać, żeby potem nie szpeciły całości.
Iwonko po podlewaniu śladu nie ma sucho Ukrop Nie da się na dwór wyjść siedzę w domu ale za godzinkę nad jeziorko obiecałam iść dzieciom. Anabuko1 Aniukwitnie dużo kwiatuszków jedne po drugich. Stasiu lato wszędzie gorąco 40 oddychać nie ma czym .Pójdziemy wodę wypróbować nad nasze jeziorko.
Beatko w takie dni to tylko nad wodą ale w cieniu, my wczoraj tak spędziliśmy dzień z dziećmi i dużymi i małymi , a dziś na działeczce ale cały czas prysznic był włączony
Beatko pewnie podlewasz ogród bo tyle kwiatów masz w ogrodzie więc szkoda by ich było. Liliowce i lilie łączą sie terminem kwitnienia więc nie wiadomo co podziwiać ale Ty masz piękne odmiany.
U nas susza od dłuższego czasu i ogólnie te rośliny takie ... wymęczone suszą, szalejącymi wiatrami . Gdyby nie wąż i konewka byłoby lichutko
zamiast odpoczywać po pieleniu latamy z konewka ... a gdzie czas na odpoczynek ?
Przyglądam się tej roślince u Ciebie i nie rozpoznaję - co to jest ?
Pozdrawiam
Krysiu roślinka to Przetacznikowiec.Co zaś do podlewania podlewam konewkami i wężem nie mam nawodnienia.Jednak tez wtedy kiedy zdążę nie jestem w stanie jednego dnia podlać całości więc co drugi trzeci dzień.Popadało dwa może 3-4 razy od początku wiosny a tak tez sucho generalnie.staram się ,by nic nie padło ale różnie bywa .Odpoczynek właśnie przy pracy w ogrodzie
Beatko, zajrzałam pooglądać twoje kwiatuchy i aż mi dech zapiera od tej ilości Piękne masz lilie, moje dopiero zaczynają kwitnąć. Ja również biegam z konewką i podlewam, no ale u mnie to areał zdecydowanie mniejszy
Beatko, nie będę oryginalna, bo tyle wszystkiego u Ciebie że naprawdę nie wiadomo, co najpierw podziwiać, stworzyłaś cudowny "kolorowy busz", masz co robić, żeby w takie upały utrzymać te wszystkie roślinki w dobrej kondycji, wiem jak to jest, bo też latam z konewkami i wężem, podpora zrobiona przez męża ekstra, chciałam zapytać o tę ciekawą roślinkę, ale Krysia mnie wyprzedziła, napisałaś, że to zawciągowiec, nie znam jej, a w necie wyskakuje, że to roślina zadarniająca, może jakaś inna odmiana?