Beatko, zajrzałam pooglądać twoje kwiatuchy i aż mi dech zapiera od tej ilości Piękne masz lilie, moje dopiero zaczynają kwitnąć. Ja również biegam z konewką i podlewam, no ale u mnie to areał zdecydowanie mniejszy
Beatko, nie będę oryginalna, bo tyle wszystkiego u Ciebie że naprawdę nie wiadomo, co najpierw podziwiać, stworzyłaś cudowny "kolorowy busz", masz co robić, żeby w takie upały utrzymać te wszystkie roślinki w dobrej kondycji, wiem jak to jest, bo też latam z konewkami i wężem, podpora zrobiona przez męża ekstra, chciałam zapytać o tę ciekawą roślinkę, ale Krysia mnie wyprzedziła, napisałaś, że to zawciągowiec, nie znam jej, a w necie wyskakuje, że to roślina zadarniająca, może jakaś inna odmiana?
Ilonko dziękuję bardzo pomyliłam nazwę to przetacznikowiec nie wiem czemu ale ciągle mylę te dwie nazwy choć jedna roślinka jest malutka a druga wysoka
-- 28 cze 2016, o 06:26 --
stasia_ogrod pisze:Kochana, dużo pięknych lili zgromadziłaś i liliowce też się rozhulały, powolutku zmiana ogrodowej aranżacji następuje.Jest pięknie.
Stasiu masz rację liliowców i lilii czas.Jak wrócę z pracy dziś to wstawię kwitnące
Beatko faktycznie tych lili masz ogrom i wszystkie śliczne, ja chyba muszę w swoich zrobić porządek, słabo kwitną, choć co roku dostają wiosną jak inne rośliny papu
Iwonko lilie lubię za ich zapach i różnorodność barw.Co roku coś dosadzam Wiolu przetacznikowiec bardzo dobrze zimuje bezproblemowo rośnie. Kropelko taki czas wszystko kwitnie za to lubię lato.
No fakt niezaprzeczalny! Wszystko pięknie kwitnie latem, trwa barwny festiwal kwiatowy.
Ja jakoś nie mogę obfocić swoich liliowców, bo jak maja kwiat to ja nie mam aparatu, a jak mam aparat to kwiaty w pączkach!!!