Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

ODPOWIEDZ
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Dzisiejszy dzień mogę w końcu poświecić tylko roślinom! Są nieco w defensywie...z rozsądku nie mogę sobie na razie pozwolić na nowe, ale staram się utrzymać to co jest, co stoi w konflikcie z kocim pożeraczem haworcji :(.
Ocalałe eszewerki pięknieją na balkonie - jeśli zaraza nie wróci zimą, na pewno wzbogacę/odtworzę zbiorek - uwielbiam je!
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Drobny sukces na polu Adenium...podpatrzyłam u Lucy strzyżenie na zero, zaryzykowałam - i mam w końcu coś więcej niż "świeczki"
ObrazekObrazek

Niektóre ceropegie wcześnie wystartowały z kwitnieniem
ObrazekObrazek

Wśród haworcji mroczno: raz - że brązowieją na słońcu, dwa - że mają śmiertelnego wroga...szukamy kompromisu między kotem a roślinami, musiałam poustawiać głupie parawaniki, ciągle pilnuję, a i tak nadal udaje mu się nadgryźć końcówki liści lub wyrwać jakąś i gdzieś zawlec - jedną znalazłam pod pralką!
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Poczciwy, stary wilczomlecz produkuje coraz to większe i coraz to inne! cyjatia
ObrazekObrazek

Przez lata tak kwitł ten sam osobnik
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Eszewerki pięknie wyglądają na słońcu, trzymam kciuki, żeby ostatecznie rozprawiło się z zarazą. Co masz pod kamulcami w adenium, jakie podłoże?
Pół parapetu dla kota ;:oj i to dla takiego podgryzacza? Masz bardzo dobre serce :D .
wisnia897
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2795
Od: 23 sie 2010, o 11:08
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Pięknie to u Ciebie wygląda, eszewerie, haworsje ;:oj
Może zaraz ochrona zwierząt się do mnie przyczepi, ale na kota wzięłabym kawałek gazety - jakbym mu trzasnęła koło ucha to raz dwa by się nauczył, żeby nie obgryzać kwiatków ;:204 ;:170
Monika
U Wiśni (roślinkowy mix)
Zbieranina Wiśni (kaktusy)
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Oj, serce Beaty jest naprawdę wielkie! Wystarczy popatrzeć na nosek Lesia, by też zobaczyć serduszko ;:167 Ten nosek mnie rozbraja :;230
A cyjatia rzeczywiście bombowe - pięknie kwitną Twoje euforbie. Całość w ogóle piękna ;:215
Muszę podchwycić ten pomysł z płotkiem, bo moja Mała też lubi podgryzać roślinki na balkonie.
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Adenium mają bardzo mineralne podłoże - jak dla kaktusów, ale będę je przesadzać - jedno do lawy, drugie do bardziej organicznego podłoża
Ha, ha - karanie kota - fikcja! Ponieważ ciągle go odganiam, tak że mam już zszarpane nerwy, trochę odpuszcza - mam nadzieję, że kiedy dorośnie, będzie mniej szkodliwy dla roślin :?
Płotki mnie dobijają, czekam na dzień/miesiąc/rok kiedy będę je mogła usunąć
Awatar użytkownika
ejacek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3093
Od: 16 lis 2008, o 19:58
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Z całego pokazu zdecydowanie eszewerki , ogólnie to od pewnego czasu widzę duży bum jeśli chodzi o ich podaż , widać , że rośnie nimi zainteresowanie - zasłużone :!:
Co do kota to pamiętam jak mi znajomy opowiadał , że to takie bestie przebiegłe , tak umieją okręcić kota ogonem , że zawsze osiągną swój cel . On wyrzucał kota z łóżka , przeganiał , a kot tak powoli po reprymendzie podchodził, się przymilał aż w końcu swój cel osiągnął .
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

A wiesz Jacku - moja najukochańsza E. laui nie przetrwała - dziwne, bo właśnie te z nalotem woskowym na liściach najlepiej oparły się pleśni, a ona cała pokryła się przeklętym futerkiem ze strzępek - normalnie miała mechate liście :shock: - długo się trzymała, ale w końcu nie dała rady, nie doczekała słońca na balkonie :(
Awatar użytkownika
Akwelan_2009
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7587
Od: 10 sty 2009, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Radom

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

"Wysyp" pięknych roślin ;:138 .
Drobny sukces na polu Adenium...podpatrzyłam u Lucy strzyżenie na zero, zaryzykowałam - i mam w końcu coś więcej niż "świeczki"
- dobra zapowiedź, osobiście dałbym tym roślinom, więcej podłoża w tej ilości mogą odczuwać "głód".
Niektóre ceropegie wcześnie wystartowały z kwitnieniem
- zawsze podziwiam na tych roślinach ich ładne kwiaty, ale jakże odmienne od ogólnego "standardowego" wyglądu kwiatów ;:138 .
Pamiętaj o bliskich, jeśli chcesz by oni pamiętali o tobie !!!
Mieczysław
Sukulenty, ale nie kaktusy cz. I. cz. II. cz. III. cz. IV. cz.V
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20312
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Pięknie u Ciebie! ;:oj

Z pełną odpowiedzialnością napiszę też, że masz doskonały gust nie tylko do roślin ale też do dekoracji. Bo tak gustownych, ładnych osłon, tak ustawionych roślin to prócz kilku dziewczyn (Żaneta!) nie widziałem.
Jestem pełen podziwu. ;:180
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
Awatar użytkownika
piasek pustyni
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6531
Od: 10 cze 2012, o 11:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kołobrzeg

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Oj tam, Henryku, zaraz tam... Zarumieniłam się :oops: Beata ma naprawdę dobry gust, wszystko tutaj jest ze sobą zgrane i dopasowane. w dominującym kolorze ecru :D Byłam, widziałam, polecam (zaprosić mi nie wypada :;230 ), bo jest na co na żywo popatrzeć. Tu wszystkiego nie pokazuje, ale to co widać, naprawdę jest warte uwagi. I wszystko dopieszczone w każdych szczegółach, nawet kompozycje balkonowe z sukulentów. Super, naprawdę dopasowana kolekcja ;:215
Pozdrawiam - Żaneta. Madagaskar i reszta świata - aktualny cz. 5
Spis moich wątków
Awatar użytkownika
onectica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7898
Od: 16 sie 2012, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław/skraj zachodni

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Sama bym się chetnie do niej wprosiła, ale daleko mieszka :wink:

Ja się bardzo cieszę, że jesteś, tylko bywaj częściej, a nie jak ten meteor ;:173

Adenium na pewno na zdrowie takie 'kosmetyczne' cięcie wyjdzie, trochę czasu mu trzeba dać.
Blues w kaktusach cz.aktualna Do części 1-2-3 trafisz tędy,
Zielona bonanza - różne zielone.
Awatar użytkownika
hanka101
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 31 mar 2013, o 09:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

:wit
Dawno do Ciebie nie zaglądałam i już prawie zapomniałam jak tu pięknie ;:131
Wiem, co przechodzisz walcząc z zarazą, ale wiem, że warto ;:108 Ja całą zimę walczyłam z mszycą, pleśnią glebową, węłnowcami i nie wiem jeszcze jaki m paskudztwem, ale wygrałam :lol:
Tobie też się uda, tylko nie poddawaj się! Walcz ;:134 ;:134 ,bo warto.
Trzymam kciuki :!:

Piękne zabepieczenie przed kotem, a kicia też urocza ;:215

Będę tu częściej zaglądać ;:108
;:196
Pozdrowienia Hania
Zapraszam do mojego wątku: Cz. 1 i Część 2
bebos
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1406
Od: 1 lut 2011, o 15:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Pasja mi nie minęła...nigdy raczej nie minie...kocham rośliny...zaglądam często na forum, ale sił i czasu brak, żeby w nim tak intensywnie uczestniczyć, jak kiedyś. Zawsze znajdę jednak chwilę, aby zachwycić się tym, co pokazujecie i tym co u mnie rośnie!
W tym roku na balkonie królują głównie eszewerki i te sukulenty, które sobie tam zimują, co w niczym nie umniejsza dla mnie ich uroku
Obrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Dzielnie nie ulegam hojozie, ale te hojki, które mam, zachwycają mnie, a H. multiflora to jeden z najlepszych nabytków ever...
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

Haworcje w defensywie,ale bronią przyczółki
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek
ObrazekObrazek

W pracy czają się asklepiadaki z wyjątkiem ceropegii, które w tym roku kwitną nieustannie od marca, kwitną też pojedyncze aloesiki pospolite, ale ładne
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
barbra13
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5064
Od: 15 kwie 2015, o 20:42
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Ślicznie, jak zawsze, wszystko estetycznie pokazane.
Awatar użytkownika
hen_s
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 20312
Od: 16 paź 2010, o 15:24
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraśnik

Re: Moje Haworthia i in. cz. II - bebos

Post »

Jak to zwykle u Ciebie zachwycam się nie tylko roślinami ale też wyglądem kolekcji. Jest typowo kobieca, śliczna - doskonale dobrane estetyczne doniczki/osłonki, ustawione aby cieszyć właścicielkę i oglądających...
Bardzo lubię jak coś pokazujesz bo można się zachwycić bardzo różnymi roślinami ale również ich "otoczką".
Jak zawsze ;:138 dla Ciebie! ;:173
Henryk - moje kaktusy i sukulenty 1..., 8, 9,cz. 10
W tematach roślin proszę pisać na priv.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Moje kaktusy i inne sukulenty !”