Mój wiejski świat

[DTJ_1]

Marysiu masz zdjęcie oliwnika w całości, jak wygląda?. Dziś podjeżdżając do pracy zobaczyłam takie fajne drzewko i gałązka siedzi już w słoiku, może uda mi się ukorzenić, podobna jest do Twojego oliwnika.

[besia]

Marysiu

Nie zaglądałam do Ciebie przez dwa dni , a tu tyle do oglądania

Chabry i maki jak widzę nie tylko mnie rozczulają .

Teraz chyba najpiękniejsza pora roku , ilość odmian , kolorów i kształtów jest wprost oszołamiająca !
Jak Ty ogarniasz to wszystko ! Znasz nazwy wszystkich roślin u siebie , wiesz jak je rozmnażać i stwarzać im dobre warunki do życia . Podziwiam Cię !

Słodka kotka i do tego gaduła . Pozazdrościć
Ja nie mam kota , do tego psa , który teraz jest z nami dołączenie kota nie wchodzi w grę . Może kiedyś ?

U mnie zakwitły irysy , posadzone z cebulek w tym roku wiosną .



Pozdrawiam Cię serdecznie .

[iwona0042]

To ten z dłuższym ogonkiem to będzie kogucik

[maliola]

Marysiu jak zwykle śliczne zdjęcia pokazałaś i tyle ciekawych roślin. Lykke na drzewie bije wszystko.
A co do figi to mój szwagier ma od lat ale zimuje w piwnicy. Owoce jemy już parę lat ale tak jak piszesz nie wszystkie dojrzeją niestety. Szwagier mówi, że od lutego gdy drzewko zaczyna wegetację musiałoby być w jasnym i ciepłym pomieszczeniu to wtedy jest szansa na dużo owoców. Robił jakieś odkłady i mój synek ma obiecaną małą sadzonkę. Zobaczymy.

Pozostałe róże naprawdę zjawiskowe.

[apus]

Marysiu, śliczny ten niebieski bodziszek.
Wcale Ci się nie dziwię, że trawnik maleje... jest tyle piękności do posadzenia.
Czekam na kawałek płotu, które ma zrobić sąsiad i wreszcie będę mogła poszaleć z rabatami. Liczę, że jesienią, to już nastąpi.

[Daria_Eliza]

Maciuś przesłodki!

Miałam się właśnie pytać - bo mi się przypomniał ostatnio ten Twój pełny bodziszek - jak on się sprawuje, jak z zimowaniem?
Z moich zakupionych w kapersach 3 sadzonek tego bodziszka nic nie wyszło, pewnie były przesuszone lub zgniły. Ale jak znajdę znowu, to ponowię zakup, tylko czy on dobrze się sprawuje?

Pisałam już chyba kiedyś, że Twoja róża 'Marie Viaud' (1924 Francja) to siewka z Veichenblau' (1905 Niemcy), tak wyczytałam na jakiejś różanej stronie. Teraz przypominam informacje, bo masz już różaną rodzinkę.

[plocczanka]

Dziękuję, Marysiu, za śliczne różyczki.
Zaintrygowała mnie rutewka. Toć to olbrzym prawdziwny!
Kiciulek słodziutki, a kureczki rzeczywiście prędziutko rosną i dojrzewają. Wkrótce jajeczkami będą Cię obdarowywały.
Masz piękne róże, a już ta biała 'Lykkefund' na czereśni niesamowita!
Dobrej nocy, Maryś i na jutro słoneczka. Niech Cię już te chmurzyska nie prześladują.

[Maska]

Dorotko ja mam oliwnika po poprzednikach i na pewno jest dość stary, zresztą spójrz




Dostałam niedawno młodego, ale nie został ze mną

Beatko mam takie iryski szafirowe, Twoje są śliczne
Oj kochana nie zawsze ogarniam, a ostatnio na spotkaniu pamięć zawiodła i nie byłam w stanie przypomnieć sobie jak nazywa się...wielosił Kompletna blokada i co jakiś czas mnie nachodzi Maki i chabry obowiązkowo muszą być zarówno te dzikie jak i odmianowe
Pokazany wcześniej to kot, kotka jest inna, a w wolierze też mamy psa który nie toleruje kotów. Musimy jednak wszystko jakoś godzić
Pozdrawiam Beatko

Iwonko to dzisiaj wykukałam dwa rosołki

Olu nie będę wykopywać figowca niech sobie rośnie, a figi będą kupować w sezonie świeże a zimą suszone, bo bardzo lubię
Róże teraz są wszystkie przepiękne!

Basiu u mnie jest ogrodzenie, ale po dwóch stronach wzdłuż siatki pasmo pokrzyw i podagrycznika i nawet jak ja wyplewię to zaraz przełazi do mnie. Zastawiam deskami i różnymi zaporami ...bez skutku Ja bodziszki wszystkie lubię

Dario pełny bodziszek dostał eksmisję, bo rośnie bardzo wysoki i stłamsił mi spora różę. Na wiosnę zawsze go okrawam więc jak poczekasz do wiosny wykopię też Tobie kawałek. Dostałam niewielką sadzonkę i nie było żadnego problemu z przyjęciem się rośliny Chyba wyczytałam że ta róża dała początek niebieskim różom, a może coś poknociłam

Parę dzisiejszych zdjęć

Spotkała mnie dzisiaj wielka niespodzianka, rano na wyspie czekały na mnie trzy doniczki szarotki alpejskiej, zakupione przez mojego M w necie. Byłam zaskoczona, bo do tej pory dostałam tylko raz świdośliwę jak skosił kupioną przeze mnie
Szarotki są inne od moich sianych, bo mają maleńkie kwiatuszki. Śliczne!



Już zostały posadzone na przyschodkowym skalniaku

















WC





Lucynko chmurki tylko rano zasłoniły niebo, potem było już tylko słońce i upał niesamowity, taki że schowałam się w domu na parę godzin i dopiero wieczorem popracowałam w ogrodzie. Wycięłam przekwitłe róże, piwonie i inne. Kilka roślin znowu podwiązałam Kurki ciągle uciekają z woliery. Dzisiaj jak krążyłam po ogrodzie nagle od wybiegu rozniosły się głośne gdakania, kogut wydawał niesamowite dźwięki. Pędzę co się stało, a tu trójka maluchów na zewnątrz, być może że coś krążyło wokoło i stąd to larum! Mądre społeczeństwo
Rutewka też mnie zaskoczyła swoim rozmiarem
Dobrej nocy Lucynko

Dobranoc odwiedzającym

[Lyanna]

Mąż i szarotki . Mój dostał instrukcje, żeby kupować mi na imieniny i takie tam - wyłącznie kwiaty doniczkowe, najlepiej takie, które można posadzić na działce. No i ostatnio dostałam goździki takie fajne, różowe, na balkonie rosną na razie.

Dobranoc Marysiu

[Ewakora]

Witaj Marysiu.
To Ci M...zrobił niespodziankę.
Ogród Ci kwieci pięknie, a znasz nazwę pustaczkowej różyczki ze zdjęcia pod białą różą?
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrej nocy i udanego dzionka.

[GrazynaW]

Mężowi należą się brawa, za piękną niespodziankę.

[delosperma]

No, no , to się M. spisał. Róże wszystkie piękne.

[Maska]

Witam ! przed nami kolejny upalny dzień!

Asiu do tej pory było tak chyba raz, na pytanie co chcesz na imieniny kwiatki ...dostałam przelew za zamówione rośliny w Bergenii, potem już nie pytał Tak z własnej inicjatywy to pierwszy raz...szok! i to z rana

Ewuniu róże o którą pytasz ukorzeniła mi Daria to Róża Veilchenblau Może i mnie uda się ukorzenić, ale jak trochę podrośnie Oj zrobił i nie wiem dlaczego a ja podejrzliwa jestem

Grażynko odpowiednio mu podziękowałam i widział zadowolenie więc może wyciągnie wnioski na przyszłość

Maryś no widziałaś? i kto by się spodziewał o tak chodzę i gapię się na te róże, zamiast coś robić w ogrodzie

Dobrego dnia!

[lora]

Maryś dzięki za róże he, he ale poddałaś mi pomysł może i ja swoje Lukkefund posadzę pod drzewem i będzie miała od razu podporę Od dwóch dni mam ją i cała rodzinka debatuje gdzie ja ulokować a najlepiej to moja siostra powiedziała że u niej na działce
Piękną niespodziankę dostałaś od M .
Jakie cudne dzwoneczki .

[Maska]

Misiu pamiętasz L. u Pati jak pomyślałam że trzeba jej podpory montować to wybrałam drzewo. Rośnie co prawda w cieniu ale róży to nie przeszkadza w kwitnieniu Jak masz wysokie drzew to tylko trzeba ją podciągnąć jak podrośnie, ja to zrobiłam jakimś narzędziem ogrodniczym i potem już pnie się sama
No M mnie zaskoczył, chociaż raz pozytywnie