Mój wiejski świat

[besia]

Marysiu

Dzisiaj Wielkie Spotkanie !

Teraz najpiękniejsza pora roku , dobry moment na spotkanie . Chociaż w tak pięknym otoczeniu jakie jest u Ciebie , to o każdej porze roku jest coś do podziwiania .

U mnie dziś od rana pochmurno , od czasu do czasu popaduje deszcz . Potrzeba deszczu , niech pada .

Pozdrawiam Ciebie i Wszystkie Koleżanki forumowe .

[Ewakora]

Witaj Marysiu.
U mnie w końcu pada drobny deszczyk i ja się cieszę, ale mam nadzieję, że u Ciebie piękna pogoda.
Życzę udanego spotkania i nie ukrywam, że też liczę na fotorelacje.

[Eliza52]

Witam i życzę wspaniałego spotkania zakręconych na zielono

[Lyanna]

Spotkanie . Okoliczności przyrody:

[apus]

Czekam na Waszą relację ze spotkania! Myślami byłam z Wami!

[Maska]

Wkleję i tu to co na wyspie!

Pożegnałam ostatniego gościa! jest parę zdjęć, które po zaakceptowaniu przez dziewczyny wstawię. Spotkanie mimo szalejącej pogody chyba się udało Dziewczyny były wspaniałe (panowie też!). Nawiozły jedzenia, picia i prezentów! a....i roślin ale te dopiero jutro na spokojnie przeanalizuję. Jestem jeszcze pod ogromnym wrażeniem! Wszystkim bardzo dziękuję za odwiedziny, za wspaniałe prezenty filiżanki z różami, kubeczek z kogucikiem, czekoladową świeczkę, pyszną herbatkę i oczywiście alkohole.
Mąż Irenki Rzepki upiekł nam pyszne ciasto i Daria_Eliza babkę cytrynową ...właśnie je konsumuję Były sałatki, pyszne bagietki z piekarni Irenki. Marta Koziorożec przywiozła (a jej M przygotował) kiszkę i kiełbaski, które niestety musiały być upieczone w piekarniku, bo grill były co jakiś czas zlewany wodą z nieba Były ogórki małosolne i mnóstwo owoców jabłek, kiwi, moreli, czereśni, bananów. Rozmaite napoje tzn. soki, wody itp.
Do Będkowic przyjechali w kolejności przybycia: Asia Lyanna, Ewa W (krótką chwilę jej mąż i nawet syn), Małgosia Margo_margo, Irenka Rzepka, Kasia Mymysteryy, Marta Koziorożec, Daria_Eliza z mężem i Ewiczka52 z mężem. Bardzo wszystkim dziękuję za przyjazd i wspaniałą atmosferę Jestem szczęśliwa, że mogłam Was gościć

Asiu a wiesz, że ja ledwo poznałam swój ogród Dziękuję

[iwona0042]

Marysiu jak spotkanie, udane?, pogoda nie przeszkodziła Wam?
O, ja z pytaniem, a Ty już piszesz, cieszę się, że się udało, bo jak, że by inaczej było Marysiu , to czekamy na zdjęcia

[julcia1]

Marysiu bardzo się cieszę razem z Tobą , ze mimo pogody spotkanie było udane, jednocześnie załuję,że mieszkam tak daleko

[besia]

Marysiu

Wiem , że spotkanie się udało !
Goście dopisali , ciasta , owoce , prezenty . I fantastyczna atmosfera !
Nie wiem jaką pogodę mieliście , ale takiego spotkania zepsuć nawet deszcz nie dałby rady .
Przyznam , że w ciągu dnia kilka razy myślałam o Was . Oczami wyobraźni widziałam jak zwiedzacie Twój ogród i rozmawiacie , rozmawiacie .
Tak , zdjęcia miło by było zobaczyć

Odpoczywaj Marysiu , po dniu pełnym emocji .

[plocczanka]

Zmęczona? Nie sądzę. Raczej emocjonalnie podkręcona.
Marysiu, cieszę się razem z Tobą i wszystkimi gośćmi Twojego pięknego ogrodu, bo takie spotkania to wspaniałe przeżycia.
Też liczę na jakąś maleńką fotorelację, skoro już zdjęcia zrobione....

[Maska]

Jeszcze emocje opadają (drink w ręku ) zdjęcia będą jutro

Iwonko szkoda że wiatr wyrządził w wielu ogrodach szkody, u mnie wyłamał rejnutrię położył płot i złotlina, a w ogrodzie próbował położyć wysokie róże. Mam nadzieję że w nocy się uspokoi. Bardzo sfatygował najokazalej kwitnącą róże i nie pokazała pięknego oblicza Dziękuję kochana

Julciu jak napisałam na wyspie wierzę że i my się spotkamy. Może uda się zaplanować podróż nawet autobusem czy pociągiem i będziemy razem pić kawę i spacerować po szaliczku

Beatko do pełni szczęścia brakowało Ciebie, Eli i ....Monty'ego Dona Deszcz oczywiście trochę zaburzył organizację, ale szybko przenieśliśmy się do domu i niestety piekarnik spełnił rolę grilla Dziękuję, że chociaż myślami byłaś przy nas Z pewnością pójdę wcześniej spać, bo coś mi nawet pisanie nie idzie

Lucynko wiesz że spotkanie ogrodników, jest zawsze pełne wrażeń rozmów, a ogrody tworzą dekorację. My jeszcze przy dobrym jedzeniu i piciu odpoczywaliśmy od codziennej bieganinie. Było mi miło, że tylko Asia musiała odebrać dziecko (siła wyższa) a reszta właściwie się nie spieszyła,,,to miłe

Dziękuję za miłe wpisy i zainteresowanie, przepraszam że nie odpowiedziałam chyba na wcześniejsze wpisy, ale jestem dzisiaj zakręcona ale zadowolona

[a_nie]

Dziękujemy za dokładny opis, dzięki temu wszystko sobie wyobraziliśmy i czujemy się tak jakbyśmy byli z Wami. Koguty i róże na kubkach to fajny pomysł na prezent dla Ciebie.

[GrazynaW]

Marysiu tylko pozazdrościć takiej wspaniałej atmosfery i spotkania.
Bo to jest najpiękniejsze co może nas spotkać.

[plocczanka]

Heloł, Maryś .... ciągle jeszcze wczorajszym spotkaniem żyjesz?
Aaaaaaaaa, zapewne zdjęcia sortujesz i wybierasz te, na których najlepiej wyszłaś.
No dobra, to poczekam.
Dobrej nocy i słusznego wyboru życzę.

[Maska]

Witam !
Jeszcze czekam na jedną akceptację gościa i relacja zdjęciowa będzie, grupowe na razie jest na wyspie.
Pogoda upalna i niewiele popracowałam, ale wsadziłam rośliny przywieziona przez dziewczyny Zebrałam truskawki i pojechaliśmy na zakupy. Mam wreszcie ławeczkę do ogrodu, rattanową, tylko M musi podbić deseczkami nogi żeby się nie zapadała w ziemi. Koniec z prowizorką, czyli deską na dwóch pieńkach

Ogród po wietrze już doszedł do siebie, tzn trochę im pomogłam dzięki sznurkowi i podpórkom Najbardziej sponiewierało róże Comte de Chamrord, Sebastiana Kneippa i R.g. Violacea. Dzisiaj rozkwitły następne piękności, ale o tym za chwilę

Alicjo starałam się opisać, bo zdjęcia poszły do akceptacji więc musiały wystarczyć słowa Bardzo lubię kubeczki z motywami wiejskimi, albo...czarne

Grażynko trafnie to ujęłaś, nasze rośliny są wspaniałe i ważne ale najważniejszy jest drugi człowiek

Lucynko gdyby to o mnie chodziło
Dzisiaj miałam dzień urozmaicony trochę pracy i trochę odpoczynku, a co należy mi się czasem
Dobrej nocy!

To zapraszam
Śliczna jest i ma takie ogromne kwiaty!









Julciu trochę róże sfatygował deszcz i wiatr, ale to może być róża od Ciebie


albo ta?







To też jakaś nowa piękność nn



Iwonko to roślina od Ciebie, czy to jest penstemon? śliczny



























Dziękuję za wspólny spacer i dobrej nocy odwiedzającym!