
Ogród różany nad stawem II
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Jolu tylko patrzeć a wszystkie bladawce wyjdą z ukrycia 

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród różany nad stawem II
Cudowny masz ogród!
I taki porządeczek na rabatach, wspaniale!
Mary Magdalena wspaniale wygląda. Taka delikatna i subtelna róża

Mary Magdalena wspaniale wygląda. Taka delikatna i subtelna róża

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Ebabka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2942
- Od: 25 maja 2006, o 21:24
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: podlasie
Re: Ogród różany nad stawem II
Byłaś cierpliwa, jak to ogrodnik i dałaś szansę przemrożonym
, a ja niestety pożegnałam parę panienek, nie mam cierpliwości, miejsca i czasu na czekanie, czy z jednego rachitycznego badylka coś urośnie
A teraz się rozglądam za My Girl - bardzo mi jej szkoda i chyba u p. Chodunów kupię w donicy
A może coś mogłabyś polecić bardziej wytrzymałego zamiast niej ? Cudna była 
A Twoja żyje?





A Twoja żyje?

Pozdrawiam Eugenia
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Basiu Mary Magdalena to wiosenny nabytek od Austina.Zakwitła też Desdemona z 2015 r.bardzo podobna do Wollerton Old Hall tylko kwiaty mniej kuliste.Dzisiaj nie miałam czasu zrobić zdjęć,jutro nadrobię.
Gieniu z takich jasnych to zachwyca mnie The Shepherdes ładnie zbudowany krzaczek,sztywny i kwiaty patrzą do góry ,bez większego wkładu pracy i cięcia,nie trzeba podpierać. Tranquility... zaczyna właśnie kwitnienie.
Parky ,Artemis i Lions. Dzisiaj zamówiłam 3 szt White Gruss an Aachen zastąpią Winchestery Cathedral które umierają już od zimy 2012.W ubiegłym roku przycięłam je bardzo nisko ładnie odbiły ,kwitły.Tej wiosny też ruszyły ale teraz umierają i chyba już definitywnie.Mam nadzieje że White Gruss równie dobrze się sprawdzą jak różowe które są super i mam 6 szt.
Moja My Girl odbiła i jest nadzieja że utrzyma się przy życiu.Bo to różnie bywa ,wypuści zielony pęd a potem zamiera.Wszystkim tym po przejściach zrywam pąki kwiatowe.Bo pęd na 15 cm i już wytwarza pąk kwiatowy a taki pośpiech raczej nic dobrego nie wróży.
Gieniu z takich jasnych to zachwyca mnie The Shepherdes ładnie zbudowany krzaczek,sztywny i kwiaty patrzą do góry ,bez większego wkładu pracy i cięcia,nie trzeba podpierać. Tranquility... zaczyna właśnie kwitnienie.
Parky ,Artemis i Lions. Dzisiaj zamówiłam 3 szt White Gruss an Aachen zastąpią Winchestery Cathedral które umierają już od zimy 2012.W ubiegłym roku przycięłam je bardzo nisko ładnie odbiły ,kwitły.Tej wiosny też ruszyły ale teraz umierają i chyba już definitywnie.Mam nadzieje że White Gruss równie dobrze się sprawdzą jak różowe które są super i mam 6 szt.
Moja My Girl odbiła i jest nadzieja że utrzyma się przy życiu.Bo to różnie bywa ,wypuści zielony pęd a potem zamiera.Wszystkim tym po przejściach zrywam pąki kwiatowe.Bo pęd na 15 cm i już wytwarza pąk kwiatowy a taki pośpiech raczej nic dobrego nie wróży.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogród różany nad stawem II
Maria Magdalena
, pozostałe również piękne i takie wielkie dorodne krzewy. Śliczny ogród. U mnie też My Girl cięte były króciutko, ale wszystkie już mają ładne krzaczki. Z "trupków" ożyła mi wielkokwiatowa żółta nn-ka, którą miałam wykopać na rzecz Arthura Bella.
Ala ma rację nie ma co się spieszyć z wykopywaniem róż.

Ala ma rację nie ma co się spieszyć z wykopywaniem róż.
Re: Ogród różany nad stawem II
Czytam o Twoich Winchesterach i myślę o swoim Chippendale. Ogromny, silny zeszłoroczny krzew tak zmarzł, że powycinałam mu te grube pędziska niemal do ziemi, wystawały dosłownie dwu-trzy centymetrowe kikuty. A teraz mam spory krzaczek z pąkami i wydawałoby się, że nic, tylko się cieszyć, ale ja się martwię. Bo on te wszystkie młode przyrosty powypuszczał nie z ziemi, od korzenia, tylko z tych brązowych kikutków! Mam za małą wiedzę, żeby wiedzieć, o czym to świadczy, ale obawiam się, że to taki rzut przedśmiertny a nie drugie życieGeorginia pisze: Dzisiaj zamówiłam 3 szt White Gruss an Aachen zastąpią Winchestery Cathedral które umierają już od zimy 2012.W ubiegłym roku przycięłam je bardzo nisko ładnie odbiły ,kwitły.Tej wiosny też ruszyły ale teraz umierają i chyba już definitywnie.

A Gruss an Aachen jest śliczna, zawsze zatrzymuję na niej wzrok jak przeglądam oferty, ale jeszcze nie kupiłam. No właśnie... "jeszcze"...

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Jagna Winchestery już eksmitowane.Przed śmiercią rzuciły jeszcze po kwiatku i padły.Na ich miejsce posadziłam 3 nowe White Gruss an Aachen przyszły w donicach i muszę przyznać że piękne krzaki.Mają po kilka pąków tylko jeden z nich nie ma ,ale krzaczek ładny.
Jeśli chodzi o nowe pędy to może być różnie,trudno przewidzieć bo nie wiemy w jakim stopniu zostały te pędy uszkodzone.Moja Boule de Nege ,właśnie tak zrobiła.Nowe pędy wypuszczone ze starego drewna właśnie padły.Ale nie żałuję bo właściwie co roku marzła i pociechy z niej nie było.

Jeśli chodzi o nowe pędy to może być różnie,trudno przewidzieć bo nie wiemy w jakim stopniu zostały te pędy uszkodzone.Moja Boule de Nege ,właśnie tak zrobiła.Nowe pędy wypuszczone ze starego drewna właśnie padły.Ale nie żałuję bo właściwie co roku marzła i pociechy z niej nie było.

- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Olivia



PinkParadise



Golden Celebration


A.Shropshire Lad.


Gruss an Aachen





Miss Fine




JUbilee Celebration


Lady of Megginch

Rosarium Uetersen






PinkParadise



Golden Celebration


A.Shropshire Lad.


Gruss an Aachen





Miss Fine




JUbilee Celebration


Lady of Megginch

Rosarium Uetersen



- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Lykkefund i Victor Verdier

Giardina

Botticelli

Ghita i Isabel R.

Scepter d'Isle


Red Leonardo da Vinci

Ogród



Giardina

Botticelli

Ghita i Isabel R.

Scepter d'Isle


Red Leonardo da Vinci

Ogród


-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu, jeśli to nie są zdjęcia z ubiegłego sezonu, to chyba mieszkasz w innej strefie klimatycznej
u mnie dopiero róże zaczynają, a u ciebie jakby były w pełni rozkwitu
Przepięknie
Niedawno zakwitły mi tegoroczne nabytki - Nevada i M. Hilling. Na zdjęciach u ciebie Nevada wygląda na białą, u mnie jest jasno różowa. Czy tak powinno być, czy to nie jest Nevada? Dodam, że M. Hilling kwitnie w takim kolorze, jak u ciebie



Niedawno zakwitły mi tegoroczne nabytki - Nevada i M. Hilling. Na zdjęciach u ciebie Nevada wygląda na białą, u mnie jest jasno różowa. Czy tak powinno być, czy to nie jest Nevada? Dodam, że M. Hilling kwitnie w takim kolorze, jak u ciebie

Ula
- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu z takiego ogrodu, to nie chce się wychodzić... 

Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- Georginia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6066
- Od: 10 lis 2009, o 16:47
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Sochaczew
Re: Ogród różany nad stawem II
Ula
zdjęcia jednak są z aktualnego sezonu.Jeszcze kilka odmian nie zakwitło ale to kwestia dni.W tej chwili do głosu dochodzą renesansowe.Wielkokwiatowe lekko opóźnione bo ciężko zniosły tą zimę,kilka szt jeszcze nie odbiło i chyba już tak zostanie. Newada i M.Hilling już dawno przekwitły, teraz na tej rabacie szaleją historyczne.W całej krasie są w tej chwili angielki.
Ula ,nie wiem dlaczego u Ciebie takie opóźnienie,przecież Twój ogród bliżej południa...no chyba że bardziej na wschód.
Basiu dokładnie tak jest,brakuje mi tylko zielonego pięknego trawnika dla podkreślenia rabat.Ale u mnie znowu susza i podlewam tylko rośliny i trawnik założony w ubiegłym roku.Reszta trawy podsycha ..niestety.

Ula ,nie wiem dlaczego u Ciebie takie opóźnienie,przecież Twój ogród bliżej południa...no chyba że bardziej na wschód.

Basiu dokładnie tak jest,brakuje mi tylko zielonego pięknego trawnika dla podkreślenia rabat.Ale u mnie znowu susza i podlewam tylko rośliny i trawnik założony w ubiegłym roku.Reszta trawy podsycha ..niestety.
- daysy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4554
- Od: 13 lut 2014, o 12:45
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: woj.łódzkie
Re: Ogród różany nad stawem II
Alu ogród przepiękny, róże kwitną cuuudnie. Zainteresowało mnie drzewo z żółtymi liśćm
i na fotkach z Rosarium Uetersen.
Przepraszam, że się wtrącę, Nevada czasem ma lekko różowe kwiaty, to nic nadzwyczajnego, nie masz się czym martwić Rikkuu, to na pewno ona, u mnie też zaczęła lekko różowymi a skończyła kwitnienie czysto białymi.

Przepraszam, że się wtrącę, Nevada czasem ma lekko różowe kwiaty, to nic nadzwyczajnego, nie masz się czym martwić Rikkuu, to na pewno ona, u mnie też zaczęła lekko różowymi a skończyła kwitnienie czysto białymi.
Re: Ogród różany nad stawem II
Alicjo, mam nadzieję, że mój Chippendale jednak da radę, wygląda bardzo dobrze, tyle, że nadal w pąkach, a Twoje krzewy to olbrzymy, obsypane dziesiątkami kwiatów
Rosarium Uetersen potrafi być takim olbrzymem?! Pięknie jest u Ciebie, widać, że masz wspaniałą rękę do róż.

-
- 200p
- Posty: 356
- Od: 26 gru 2013, o 16:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: okolice Lubina, dolnośląskie
Re: Ogród różany nad stawem II
Jestem na południowym zachodzie, ale na koniec kwietnia przez kilka dni były u mnie nocne przymrozki i zniszczyły mi nowe przyrosty róż. Musiały startować od początku i dlatego mam takie opóźnienie.Georginia pisze:Ulazdjęcia jednak są z aktualnego sezonu.Jeszcze kilka odmian nie zakwitło ale to kwestia dni.W tej chwili do głosu dochodzą renesansowe.Wielkokwiatowe lekko opóźnione bo ciężko zniosły tą zimę,kilka szt jeszcze nie odbiło i chyba już tak zostanie. Newada i M.Hilling już dawno przekwitły, teraz na tej rabacie szaleją historyczne.W całej krasie są w tej chwili angielki.
Ula ,nie wiem dlaczego u Ciebie takie opóźnienie,przecież Twój ogród bliżej południa...no chyba że bardziej na wschód.![]()
Daysy, dziękuję za odpowiedź

Ula