Henryku, Pati, Basiu, Agnieszko, Natalio, Moniko dziękuję za wizytę i pozostawienie miłego komentarza
Żanetko, jak miło czytać wpis mądrej osoby, dzięki niemu dowiedziałam się, że czapka to cefalium

mam nadzieję, że niczego nie pomyliłam.

Nie potrafię odpowiedzieć ile ma lat, bo dostałam go już dużego. U mnie jest cztery lata i dopiero tej wiosny zauważyłam, że przyrasta. No i te pryszcze

też pierwszy raz.
Paulina, a czemu? Przecież to ich naturalny pokrój. Z tego co pamiętam o fuksjach, to można je dostać w trzech formach: wzniosłej, półprzewieszającej i przewieszającej.
Justynko, tak są w korze, w ceramicznych donicach, w których M ponawiercał dziury. Teraz namaczam około 20 minut, ale myślę, że zimą będę je przelewać. Stoją na południowym parapecie, nie cieniowane, na noc zostawiam rozszczelnione okno.
Róża pachnie, zapach wyczuwalny na kilka metrów, aż specjalnie przeniosłam tam ławkę.
Vanda ma duży, fioletowy kwiat z falbanką. Nie pamiętam jak ma na imię, później poszukam w notatkach i może podpiszę jak zakwitnie.
To moja nowość
Dendrobium Seriale helix
Cytryna wygrzewa się na słońcu
W tym roku pozwoliłam mojemu M wybrać kwiaty do jednej z donic. Całkiem nieźle, jak na faceta
Banan przeżył kolejną zimę i właśnie ruszył ze wzrostem
Zakwitł Tulipanowiec
I zakupiona jesienią róża Bright as a Button
