
Ogród jol_ki 2016
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród jol_ki 2016
Ojeju, cudowna ta piwonia! Piszę się na choćby mały kawałek karpy, jak się da oddzielić. Cudo! Ja też uwielbiam piwonie 

- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród jol_ki 2016
Jolu,ja tu zaglądam za każdym razem i zachwycam się twoimi kwiatami
Piwonia przepiękna,może robić bez podpisu za różę
Tak wam zazdroszczę tych kwitnących róż.
U mnie ten tydzień bardzo opóźnił kwitnięcie nowych róż ale prognozy teraz są lepsze,to może i ja jakieś różyczki ujrzę.
Czekam na pomidorki,pozdrawiam i dobrej pogody życzę,bo coś tam u was deszcze zapowiadają ale może się pomylą

Piwonia przepiękna,może robić bez podpisu za różę

Tak wam zazdroszczę tych kwitnących róż.
U mnie ten tydzień bardzo opóźnił kwitnięcie nowych róż ale prognozy teraz są lepsze,to może i ja jakieś różyczki ujrzę.
Czekam na pomidorki,pozdrawiam i dobrej pogody życzę,bo coś tam u was deszcze zapowiadają ale może się pomylą

Pozdrawiam Magda 

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród jol_ki 2016
Joluś ja też zaglądałam do Ciebie wczoraj, ale nie miałam siły już pisać
Ta piwonia niemniej piękna niż róże
Cudo po prostu. Co to za odmiana ? Choć przystopowałam z piwoniami i od kilku lat ich nie kupuję, to pod Twoim wpływem chyba znowu zacznę
Mój J. Popiełuszko zapączkowany ładnie, ale aż się boję o nim wspominać, bo co roku w trakcie kwitnienia dopada go uwiąd
O różach to już nic nie napiszę, tylko popatrzę i powzdycham

Ta piwonia niemniej piękna niż róże


Mój J. Popiełuszko zapączkowany ładnie, ale aż się boję o nim wspominać, bo co roku w trakcie kwitnienia dopada go uwiąd

O różach to już nic nie napiszę, tylko popatrzę i powzdycham

-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród jol_ki 2016
Czołem Czołgistki
Cieszę się, że wszystkie (no prawie...) się zameldowałyście, przynajmniej nie mam wrażenia, że wstawiam tu te zdjęcia sama dla siebie
Alutka jak tylko da się podzielić tę karpę, to dam znać. Ostrzegam, że może to potrwać kilka lat, zależy jak będzie przyrastać.
Magda no i się pomylili
Deszczu nie było, za to od rana wiał zimny porywisty wiatr, a teraz jest około 11C. Brr.
Dla Ciebie moje tarasowe pomidory - fotka z rana... Teraz już tak niestety nie wyglądają... Przewróciła się na nie suszarka z praniem i straciły kilka liści, na szczęście obyło się bez złamań.

Wiolka chyba to piwonia Sorbet. Ty wzdychasz u mnie a ja u Ciebie
Wczoraj pokazały pierwsze kwiaty róże sadzone wiosną
Pierwsza z najnowszych odmian zakwitła John Keats

Zaraz za nią była Mayflower

To tyle z młodziaków. Starszyzna nie jest gorsza i powolutku pokazuje na co ją stać
Queen of Sweden


Heidi Klum

Gentle Hermione

Souvenir du dr Jamain

Pstrokacizna NN - generalnie nie przepadam za takimi różami, a ta jest efektem mojej wizyty w Końskich kilka lat temu - Magda ma ogromny swój udział w obecności tej róży w moim ogrodzie
Teraz jestem bardziej asertywna

Pirouette


Olivia Rose



Mme Plantier

Clair Renaissance - chyba sprawię jej parasol, tak ładnie wygląda tylko z rana, gdy jeszcze jest w cieniu. Później ma zwieszone główki

Eden Rose

Bonica

Zakwitł pierwszy liliowiec - Little Wine Cup

Pierwszy kwiat Mme Julia Correvon



Alutka jak tylko da się podzielić tę karpę, to dam znać. Ostrzegam, że może to potrwać kilka lat, zależy jak będzie przyrastać.
Magda no i się pomylili

Dla Ciebie moje tarasowe pomidory - fotka z rana... Teraz już tak niestety nie wyglądają... Przewróciła się na nie suszarka z praniem i straciły kilka liści, na szczęście obyło się bez złamań.

Wiolka chyba to piwonia Sorbet. Ty wzdychasz u mnie a ja u Ciebie

Wczoraj pokazały pierwsze kwiaty róże sadzone wiosną


Zaraz za nią była Mayflower

To tyle z młodziaków. Starszyzna nie jest gorsza i powolutku pokazuje na co ją stać

Queen of Sweden


Heidi Klum

Gentle Hermione


Souvenir du dr Jamain

Pstrokacizna NN - generalnie nie przepadam za takimi różami, a ta jest efektem mojej wizyty w Końskich kilka lat temu - Magda ma ogromny swój udział w obecności tej róży w moim ogrodzie



Pirouette


Olivia Rose



Mme Plantier

Clair Renaissance - chyba sprawię jej parasol, tak ładnie wygląda tylko z rana, gdy jeszcze jest w cieniu. Później ma zwieszone główki


Eden Rose

Bonica

Zakwitł pierwszy liliowiec - Little Wine Cup

Pierwszy kwiat Mme Julia Correvon

Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród jol_ki 2016
Jakie zgrabniutkie pomidorki
Ja bym im więcej ziemi sypnęła albo to tak na fotce wygląda...
Jolu ,bardzo cię przepraszam za tą różę.Ja nie znoszę tych pstrokatych
już mi dawno przeszło.
Na całe szczęście wszystkie już u mnie przemarzły
Trzymam więc kciuki za twoją,może tej zimy się uda...
Chyba muszę przestać chodzić do waszych ogródków.Tak wam pięknie te panny kwitną a ja czekam

Ja bym im więcej ziemi sypnęła albo to tak na fotce wygląda...
Jolu ,bardzo cię przepraszam za tą różę.Ja nie znoszę tych pstrokatych

Na całe szczęście wszystkie już u mnie przemarzły



Trzymam więc kciuki za twoją,może tej zimy się uda...

Chyba muszę przestać chodzić do waszych ogródków.Tak wam pięknie te panny kwitną a ja czekam

Pozdrawiam Magda 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2075
- Od: 28 kwie 2006, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: z Nienacka
Re: Ogród jol_ki 2016
Nie jestem miłośnikiem róż, nie mam i nie będę chyba miał żadnej, ale podoba mi się kolor Twojej John Keats.
Jak znajdujesz kwiat Mme Julii ? Może być? Pomyśl, co się bedzie działo za 2-3 lata;)
Jak znajdujesz kwiat Mme Julii ? Może być? Pomyśl, co się bedzie działo za 2-3 lata;)
- Gabriela
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10857
- Od: 18 gru 2007, o 17:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród jol_ki 2016
Jolu, Madzia ma rację... sypnij trochę ziemi pomidorkom, a te dolne liście z plamkami oberwij...
Powiem szczerze, że ja też nie lubię takich pstrokatych róż, ale u Ciebie mogą rosnąć... cudności Jolu...
Twoja Clear zwiesza główki ?... moja stoi na baczność, ale jeszcze nie kwitnie.. spóźnialska jedna...
A teraz słowo do Jurka... ja kiedyś też tak mówiłam.... miałam od zawsze kilkanaście róż i zarzekałam się że ani jednej więcej... a teraz ?.... cała setka i ciągle mi mało...
Tobie się już kolor podoba, więc na pewno zmienisz zdanie.. prędzej czy później, ale zmienisz...
Powiem szczerze, że ja też nie lubię takich pstrokatych róż, ale u Ciebie mogą rosnąć... cudności Jolu...
Twoja Clear zwiesza główki ?... moja stoi na baczność, ale jeszcze nie kwitnie.. spóźnialska jedna...
A teraz słowo do Jurka... ja kiedyś też tak mówiłam.... miałam od zawsze kilkanaście róż i zarzekałam się że ani jednej więcej... a teraz ?.... cała setka i ciągle mi mało...

Tobie się już kolor podoba, więc na pewno zmienisz zdanie.. prędzej czy później, ale zmienisz...
- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród jol_ki 2016
Pstrokacizna również i w nie moim typie, chociaż parę lat temu przechodziłam krótką fascynację takimi kolorowymi. Moim marzeniem była Hokus Pokus
Na szczęście mi przeszło i to bez uszczerbku dla ogrodu
Gratuluję pierwszych kwitnień maluszków. John Keats to to samo co Colette. Miałam ją długo w koszyku i nie mogłam zdecydować się ostatecznie na zamówienie. Jak się zdecydowałam to już jej nie było
Tak więc sezon w plecy z tą różą.
U mnie z wiosennych dziś rozkwitła Susan Wiliam Elis a następną w kolejce wydaje się .... Desdemona


Gratuluję pierwszych kwitnień maluszków. John Keats to to samo co Colette. Miałam ją długo w koszyku i nie mogłam zdecydować się ostatecznie na zamówienie. Jak się zdecydowałam to już jej nie było

U mnie z wiosennych dziś rozkwitła Susan Wiliam Elis a następną w kolejce wydaje się .... Desdemona

-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród jol_ki 2016
Magduś podsypię ziemi, dziś niestety nie zdążyłam - obcinałam przekwitłe kwiaty piwonii i róż oraz rwałam liście porażone czarną plamistością. Całe 15l wiadro narwałam, a to jeszcze nie koniec. Na oprysk niestety nie było czasu.Karolcia pisze:Jakie zgrabniutkie pomidorki![]()
Ja bym im więcej ziemi sypnęła albo to tak na fotce wygląda...
Kwieciak przenosi się też na róże

Magda, ta pstrokacizna to jakaś terminatorka jestKarolcia pisze:Jolu ,bardzo cię przepraszam za tą różę.Ja nie znoszę tych pstrokatychjuż mi dawno przeszło.
Na całe szczęście wszystkie już u mnie przemarzły![]()
Trzymam więc kciuki za twoją,może tej zimy się uda...![]()

Nie jest w moim guście, ale fajne wspomnienia przywołuje to niech sobie rośnie. Na szczęście ma miejscówkę której nie widzę zbyt często

Mme Julia jest bardzo ładna, ma sporo pąków i już w tym roku będzie co oglądać. A za 2 -3 lata to chyba będę ciągle przechodzić obok tego ogrodzenia z powojnikami włoskimiJurek pisze:Jak znajdujesz kwiat Mme Julii ? Może być? Pomyśl, co się bedzie działo za 2-3 lata;)


Gabi ziemi sypne, liście oberwę, rozkaz wykonam

Wydaje mi się, że moja Claire ma po prostu za sucho

Wiolka Desdemona powiadasz.. I S W-E

Moje jeszcze daleko w tyle.
Za to zakwitł dziś Allbrighton Rambler


Od razu podbił moje serducho. Ze wstydem przyznam, że nie pamiętam czy kwitł w ubiegłym roku

Kwiat dość mały w porównaniu chociażby z OR. Jutro cyknę jakąś fotkę porównawczą.
Mam go od jesieni 2014, sprowadziła go dla mnie z Niemiec nasza forumowa Deidre.
Bardzo się cieszę, że mam aż 2 sztuki

Sami zobaczcie. Bladawiec, ale za to jaki uroczy

Allbrighton Rambler

Piwonia, którą ostatnio pokazywałam zmieniła wygląd

Sama już nie wiem, czy to Sorbet, czy Raspberry Sundae (kupowane w tym samym czasie) czy jeszcze coś innego


Kwitnie też kupiona razem z nią koleżanka, na razie bezimienna.

Muszę poszukać, może jest jakiś wątek identyfikujący piwonie?
Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- Karolcia
- Przyjaciel Forum
- Posty: 4928
- Od: 17 paź 2007, o 15:46
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Ogród jol_ki 2016
Jolu,przepiękna śmietankowa Allbrighton
Jesteś pewna że ten badziew zżerający to kwieciak?
Już dawno czas kwieciaka minął,sprawdź i porównaj ,bo to może być ogrodnica niszczylistka

Jesteś pewna że ten badziew zżerający to kwieciak?
Już dawno czas kwieciaka minął,sprawdź i porównaj ,bo to może być ogrodnica niszczylistka

Pozdrawiam Magda 

- tulipanka
- Przyjaciel Forum
- Posty: 5989
- Od: 20 kwie 2007, o 12:37
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogród jol_ki 2016
Cudna ta Allbrighton. Nigdy nie była na liście chciejstw, no ale przecież nie można mieć wszystkiego.
Piwonie równie piękne. Zauważyłam już u siebie że ich czas niestety powoli się kończy.
Piwonie równie piękne. Zauważyłam już u siebie że ich czas niestety powoli się kończy.
- Alania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10449
- Od: 17 lip 2008, o 21:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród jol_ki 2016
Ja mam Sorbet, ale wygląda inaczej 

Re: Ogród jol_ki 2016
Piękne i eden rose czekam na pierwsze kwitnienie mojej królewny ale to jeszcze trochę do twojej 

-
- 1000p
- Posty: 1974
- Od: 27 lip 2007, o 12:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pojezierze Brodnickie
Re: Ogród jol_ki 2016
Obiecany w wątku Wiolki przepis na ekologiczną walkę z czarna plamistością.
Do 1 litra ciepłej wody dodajemy 1/4- 1/5 płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej. Najlepiej rozpuścić w 1/2 szklanki wody w temp. powyżej 20C i dodać do opryskiwacza. Do tego dodajemy 1/2 łyżeczki jakiegokolwiek oleju jadalnego. Dobrze wstrząsamy, bo olej nie łączy się z wodą, więc musi małymi cząsteczkami w miarę równomiernie wypełnić wodę i opryskujemy. Środek także działa na duże populacje mszyc. Nie należy pryskać w ciągu słonecznego dnia, ponieważ kropelki oleju mogą podziałać jak soczewki i poparzyć roślinę.
Częstotliwość użycia 2x w odstępie 2 tygodni.
Pochodzi on ze strony oczarjk.pl
Dziś miałam gości, więc na szybko cyknęłam zdjęcie liliowca i piwonii. Wyobraźcie sobie, zero focenia róż
Jutro nadrobię
Do rozkwitu szykują się Radio Times, Desdemona, The Ancient Mariner, Warwick Castle, Susan Williams-Ellis i wiele innych
Jeden z najstarszych liliowców w moim ogrodzie, nie znam nazwy. Kolor nie należy do moich ulubionych, ale u liliowców jest OK.

Piwonia


I powojnik Jerzy Popiełuszko

Lecę zobaczyć co tam u Was słychać
PS. Ziemia do pomidorów dosypana
Do 1 litra ciepłej wody dodajemy 1/4- 1/5 płaskiej łyżeczki sody oczyszczonej. Najlepiej rozpuścić w 1/2 szklanki wody w temp. powyżej 20C i dodać do opryskiwacza. Do tego dodajemy 1/2 łyżeczki jakiegokolwiek oleju jadalnego. Dobrze wstrząsamy, bo olej nie łączy się z wodą, więc musi małymi cząsteczkami w miarę równomiernie wypełnić wodę i opryskujemy. Środek także działa na duże populacje mszyc. Nie należy pryskać w ciągu słonecznego dnia, ponieważ kropelki oleju mogą podziałać jak soczewki i poparzyć roślinę.
Częstotliwość użycia 2x w odstępie 2 tygodni.
Pochodzi on ze strony oczarjk.pl
Dziś miałam gości, więc na szybko cyknęłam zdjęcie liliowca i piwonii. Wyobraźcie sobie, zero focenia róż

Jutro nadrobię



Jeden z najstarszych liliowców w moim ogrodzie, nie znam nazwy. Kolor nie należy do moich ulubionych, ale u liliowców jest OK.

Piwonia


I powojnik Jerzy Popiełuszko

Lecę zobaczyć co tam u Was słychać

PS. Ziemia do pomidorów dosypana

Pozdrawiam Jola
jo_linki
jo_linki
- dorotka350
- -Moderator Forum-.
- Posty: 5520
- Od: 26 maja 2014, o 20:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Ogród jol_ki 2016
Joluś
Ja zaglądam codziennie, tylko na pisanie nie zawsze starcza sił. Za to dzisiaj zachwyciłam się Twoimi dwoma różami szczególnie. A mianowicie, Gentle Hermione i Allbrighton Rambler. Obie wyjątkowo urodziwe
Tę druga kupowałaś zdaje się na wiosnę? A co możesz powiedzieć o Gentle? Dzisiaj rano uważnie się jej przyglądałam i miałam ochotę kliknąć, żeby ją zamówić...Ale wiesz, że jednej nie opłaca się kupować
, więc na razie się wstrzymałam.

Ja zaglądam codziennie, tylko na pisanie nie zawsze starcza sił. Za to dzisiaj zachwyciłam się Twoimi dwoma różami szczególnie. A mianowicie, Gentle Hermione i Allbrighton Rambler. Obie wyjątkowo urodziwe

