Fuksjoza, hojoza, ketmioza, czyli komus tu odbija-cz.5

[Paulinaaa]

Tak, ta
I własnie takie były moje przypuszczenia
Bardzo ładne ma liściory i jakie wielkie

[crazydaisy]

Fakt, w pewnym momencie poszla w wielkie lisciory... Pojecia nie mam ktora to z "finek", bo kupilam ja nim jeszcze dowiedzialam sie, ze sa rozne, a byla opisana po prostu jako finlaysonii.

[crazydaisy]

Kolejny paskudny dzien. Ciemno, buro, 12 stopni i to jest koniec maja. Niektore kultywary zdecydowanie protestuja, zrzucajac paczki.

Zakwitly miniaturki.

[barbra13]

Miniaturka przecudna , małe są zarówno liście, jak i kwiaty?
Wracaj do nas, tutaj upał, słońce , kwiatki będą lepiej rosły .

[crazydaisy]

Kwiaty. Zarowno Snow Queen jak i Schizopetalus maja male kwiaty. W swiecie hibiskusow kwiaty podzielone sa na rozmiary. Calkiem jak ciuchy - S, M, L, XL... Snow Queen, ze swoim mniej niz 5 cali, klasyfikowana jest jako miniaturka. Podobnie Sprinkle Rain, Antilles Saumon, Hummel's Fantasy... Ich liscie tez nie naleza do gigantow, ale to w klasyfikacji nie jest istotne.

[hen_s]

Piękne maleństwo.

U nas rośliny również zrzucają pąki, tyle, że z powodu upału. Dziś prawie 30 stopni...

[crazydaisy]

Zazdroszcze. Dzis u nas 10 stopni, zimny wiatr i deszcz. Taki listopad.

Zakwitly Wahine i nn, ktory powinie byc Lagosem, ale na pewno nim nie jest.





Czekam na pierwsze kwitnienie tego malca. Bold Stripe

[Blueberry]

Ładny ten nn, ale Wahine najpiękniejsza nie zazdroszczę pogody, u nas było dzisiaj ze 30 stopni, za to sucho strasznie

[crazydaisy]

Widzisz,a u nas "lodowka". Deszcz to sie akurat przyda, bo ziemia tez sucha, ale takie temperatury...
Z tego widze, w Polsce ze skrajnosci w skrajnosc - Brzesko w Malopolsce wczoraj "plywalo".

[Anka159]

Cudne kwitnienia
Moja górka zewsząd była otoczona groźnymi burzami, byliśmy jak w oku cyklonu . Potem przyszedł spokojny deszczyk i ulga. Brzesko całkiem niedaleko, było widać granatową chmurę, która stała bardzo długo.
Miłego dnia.

[hen_s]

Jeśli nie za oknem to na parapecie znów pięknie u Ciebie.

W sumie to pewnie ważniejsze...

[nowapasja]

Śliczne hoje Kinga, już miałam pisać co to za wielkolistne cudo na regaliku ale już doczytałam

[crazydaisy]

Aniu, w Brzesku calkiem ladnie plywalo centrum miasta - okolice parku i tradycyjnie juz przy Intermarche - podmylo droge w Jasieniu i ogolnie dalo popalic.

Henryku za oknem dalej jesien... Masakra. Gdyby nie kwitnace glogi, zlotokapy, bzy, to jesien cala geba.

Nowapasja, dziekuje. Hoje daja rade nadal. Wlasnie lacunosa kombinuje jak mnie tu udusic.

Wykorzystujac fakt, ze caly dzien bylam wczoraj poza domem, zakwitl Francois Levavasseur, zwany Frankiem. Wieczorem zastalam go w stanie na wpol rozwinietym lub zwinietym, dzis juz sie sklada, wiec nie wiem, czy on sie w ogole rozwinal w pelni, czy tylko tak "mignal". Kwiat jest niedoskonaly, nie ma znamion na slupku, ale kolorek ma, wiem czego sie spodziewac nastepnym razem.



Erin Rachel "donosila", choc obawialam sie, ze taki maluch moze niedac rady.

[Blueberry]

Tym razem oba kwiaty jednakowo mi się podobają, cudowne przejścia kolorów Duża część Polski pływała, a u mnie wczoraj dopiero popadało wcześniej za każdym razem obserwowałam ten sam fenomen - zbliżające się chmury nad miastem rozstępowały się, albo od razu skręcały na północ lub południe Dookoła burze, a nad nami czyste niebo

[Paulinaaa]

Kinga oba kwiaty śliczne