Moje roślinki... apus.

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

No proszę i zakwitła różowa panna ;:138
Ja jeszcze muszę poczekać.Moja różowa ma 3 pączki,za to żółta ponad 10.Czekam i przebieram nogami :tan
Za 2 lata będziesz miała perovskiowy ogród.Basiu zorganizuj im lekkie podłoże.
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Wczoraj u nas ulewa była wraz z gradem. Cieszyłam się na deszcz, ale nie lubię takich gwałtownych opadów. Na szczęście wielkich strat nie było... jedynie języczka ma podziurkowane liście (dodatkowo ma jakiegoś amatora, który ją wcina) i azalia straciła kilka kwiatów.
Oberwałam przekwitłe kwiaty powojników, żeby nie wysilały się na nasiona, tylko poszły w górę.

Beatko, u mnie kilka lilii też już blisko kwitnienia. A kilka dopiero niedawno wyszło z ziemi... posadzone w tym roku, już myślałam, że nic z nich nie będzie, ale one jednak potrzebowały czasu i ciepła...
A dzisiaj zobaczyłam, że róża Louise Odier ma pączki, lada dzień rozkwitnie! :tan Reszta róż ma piękne pączusie, ale to jeszcze 2 tygodnie pewnie do ich kwitnienia - poczekam... :wink:


Madziu, angielka kwiat już ma w ubłocony, bo woda odbijała ziemię, ale na szczęście mam jej piękny obraz utrwalony. ;:167 Ciekawa jestem co za jedna... przeglądałam w szkółkach angielki, ale nie bardzo wiem co czego ją dopasować... :;230
Perowskie, tak mnie zachwyciły, że na upartego mam z 8 dodatkowych lokalizacji dla nich.
Madziu byłaś u Pań po bylinki? Ja umówiłam się na jutro po floksiki... Ma mi pani swoje ukopać, bo ma sporą karpę ;:172



Tarasikowe kwiatki jeszcze mało ruchliwe... chłodny maj im też nie sprzyjał:

Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
semper
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2538
Od: 27 lis 2011, o 10:12
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: 160km od Pragi

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Języczki są przysmakiem ślimaków.
Pozdrawiam! ,Jurek z górek ;)
Moje górki
Rojnikowisko i nie tylko
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

I to chyba one mi wcięło, bo dzisiaj spod niej wyciągnęłam dwa wypasione winniczki... :roll:
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

No niestety, języczka bardzo mi się od zawsze podobała, ale właśnie ze względu na ślimak mieć jej nie mogę, choć miejsce mam idealne, bo cieniste.
Basiu, wspaniały kształt ma ta twoja marketowa angielka. Taka regularna miseczka. Coć mi ona przypomina, ale na razie nie kojarzę odmiany.
Piszesz o perovskiach. Śliczne są, lecz ja robiłam do nich podchody już trzy razy i nic z tego nie wyszło. Jakoś im moja ziemia nie odpowiada, za kwaśna chyba. Gdyby Ci się udało ją zatrzymać u siebie na dłużej, wyglądałaby fantastycznie razem z różami.
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Moja Perowskia nie ma aż tyle miejsca, a jednak zawsze kwitnie i głośno nie marudzi no chyba ,że pod nosem coś tam mruczy :wink: Języczki Przewalskiego nie ruszają, jednak pomarańczowa zawsze pada ich łupem a ma takie cudne kwiaty.Chyba jednak będę musiała zastosować granulki bo inaczej nie dochowam się kwiatu.Patagonki nie wiem czy juz wychodzą ja ich u siebie na razie nie widzę możliwe ,ze też odeszły a w ubiegłym roku pokazały się siewki i też ich nie mam ;:174
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
tulipanka
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 5989
Od: 20 kwie 2007, o 12:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: świętokrzyskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu, gratuluję pierwszego kwiatuszka rózy :D Piękny jest !
Powiedz mi co to śliczne niebieskości w doniczce - tej pierwsze ja górze po lewej stronie.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Wandziu, też jestem bardzo zadowolona z jej kwiatu, chociaż krzaczek marniutki, ale mam nadzieję, że ogarnie się i szybko zachwyci mnie kolejnymi kwiatami, właśnie ciągle przeglądam angielki, jednak nie potrafię ją przypisać.
Liczę, że parowskie zaklimatyzują się w moim ogrodzie. Ten kolor... uwielbiam niebieskości w ogrodzie.

Języczkę pomarańczową mam posadzoną od zachodu, przy wejściu do domu trochę jej tam gorąco, ale niestety nie mogę jej już przesadzić, tak wrosła między schody a murek oporowy.
A powiem Wam, że kilka lat temu jak ją posadziłam, byłam z lekka zawiedziona ich kwiatami, a teraz ją uwielbiam ;:63


Jadziu, u mnie na bank przepadła patagońska :( Zresztą widzę, że bardzo dużo bylin mi brakuje, a jednoroczne w ogóle nie wzeszły przez te chłody... i moja rabata, zwana pieszczotliwie rondem strasznie pusta jest... ech... ;:185

Obrazek
Wygląda strasznie... nasadzę w to pustkowie aksamitek i będę myśleć co z tym dalej, może Wam przyjdzie jakiś pomysł? Wystawa południowo - wschodnia: słońce do 14.


Wiolu, kupowałam je na targu i zapomniałam jak to się nazywa, bo byłam tak podekscytowana wyglądem tych kwiatów... ;:131 Teraz troszkę wypłowiały od słońca, ale nadal mi się bardzo podobają ;:167


Bukiet łubinów dla Was:
Obrazek
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu, masz takie piękne łubiny ;:303
Próbuję z nimi od dawna, ale jeszcze im nie odpuściłam.... Tak bardzo mi się podobają.
Powolutku aż do skutku....
Z ostróżkami też mam ciężko bo prawie zaraz są zjadane, ale mam jeszcze jedną szansę, i to już będzie ostatnia. Ktoś mi tu podpowiedział abym ją wysiała w sierpniu, nasiona więc czekają...
A te łubiny siałaś czy kupowałaś sadzoneczki?
Wg mnie na wschodniej stronie wszystko rośnie dobrze, więc na pewno coś znajdziesz co Ci się tam będzie widziało. Albo coś na dłużej albo jednorocznego. Nawet cynie z siewu jeszcze dadzą radę, no chyba, że coś niższego. Najszybciej to smagliczka czmycha i wysiewa się potem sama na kolejny rok.
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Łubiny kupowałam w biedronce i w ogrodniczym. W tym roku widzę, że żółty słabo się objawił, ale za to niebieskie szaleją. Mam też kilka siewek z ubiegłego roku, które z premedytacją "produkowałam".
Może spróbuj z nasionek je wysiać? Jeszcze czas i pora, ale nie zakwitną w tym roku. Ja kombinuję z ostróżkami, bo chodzą mi po głowie i zaproszę się do siebie...
Obsiałam Beatko godecjami, wysiałam też takie niebieskie (skleroza) kwiatuszki i nic... wszystko przez te chłody. Wątpię, żeby cokolwiek wzeszło, bo to już miesiąc. Mam sporo siewek aksamitek, więc cos na pewno tam będzie, ale póki co paskudnie to wygląda. Jeszcze tak łyso nie było... ;:185
Chyba skoczę jutro po astry i cynie. One niezawodne do jesieni! A wiosną trzeba będzie zrobić "rząd"! :uszy
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu przy kaskadzie to tylko trawki jest taka cudna Hakonechloa Aureola moje marzenie lecz miejsca brak albo taka Obiedka cudnie przebarwiają się jej kłosy jesienią także Imperata Red Baron tylko ta łazikuje strasznie więc trzeba ja ujarzmić skutecznie :wink: Aksamitki cynie astry to też dobre rozwiązanie bo do zimy masz kolorowo .Te niebieskie kwiatki to chyba Lobelię wysiałaś ;:224 Godecje też mam w tym roku juz je popikowałam na miejsce. Nie miałam tego zbyt dużo lecz lubię jej ładne kwiaty
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Awatar użytkownika
alexia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1673
Od: 1 lut 2011, o 18:19
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: HN-D

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

;:7 Basiu, przybywym do Ciebie z "rozanego".
Jeszcze nie przeczytalam calego watku, ale wyglada, ze masz duzy ogrod i duzo roslin i ...roz.
będę czestym gosciem u Ciebie.
;:100
https://forumogrodnicze.info/viewtopic. ... 96&start=0" onclick="window.open(this.href);return false;
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Cynie teraz wysiałam do większej doniczki, bo siane do gruntu od razu są u mnie zjadane. Dlatego o nich pomyślałam, że jeszcze Ci wzejdą.
Astry wysiewam z roku na rok, kiełkują ładnie ale też padają u mnie ofiarą wredotek ogrodowych. Chyba więc też spróbuję do doniczki bo mam astry jeszcze od ubiegłego roku. A do doniczek jeszcze nie próbowałam bo chyba wolą od razu stałe miejsce - ale zobaczymy.... Czyli jak nie drzwiami to oknem :;230
A jeśli to miała być lobelia tak jak Jadzia pisze, to kup jeszcze może sadzonki stojącej - w gruncie sprawują się świetnie i też są do jesieni.
Godecję też siałam w ubiegłym roku, ale też nici z niej miałam - wiec może to nie o te chłody chodzi.... Bo w tym roku wszystko mi ładnie rośnie co posiałam od razu w ogrodzie, w doniczkach lub bezpośrednio w gruncie a w ubiegłym roku może zakwitło 10% tego co siałam, a siałam bardzo dużo różności.
Najważniejsze, Basiu, że masz takie śliczne miejsce na kwiatuchy ;:303
Awatar użytkownika
Karolcia
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 4928
Od: 17 paź 2007, o 15:46
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu,szczęście że większych strat cię ominęły.Lało jak z cebra i ten grad...
U mnie też bez strat,najbardziej bałam się o pomidory pod chmurką ale jest OK.Na całe szczęście to są jeszcze młode krzaczki,bo gdyby tak masa zielona była większa,to zapewne by było po nich.
Byłam na targu ale łubinów już nie ma,niestety.Poczekam do przyszłej wiosny :)
Bardzo jestem ciekawa jak ta twoja angielska panna ma na imię.
Też przeglądałam,porównywałam z twoim zdjęciem ale nic nie znalazłam :(
Pozdrawiam Magda :)
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje roślinki... apus.

Post »

Basiu - zgadza się wszystko co wiesz na ten temat. Jest w sprzedaży powojnik Beskidzki Anioł. Kolor kwiatu trudny do określenia: biało - jasno różowo szarawy. To ich powojnik, tak jest ;:108
Osiąga ok 2 m wysokości, powinien kwitnąć do października.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”