Pieris japoński.

Różaneczniki (rhododendrony), azalie, wrzosy i inne kwaśnolubne
Awatar użytkownika
Netzach
100p
100p
Posty: 117
Od: 11 maja 2007, o 17:30
Lokalizacja: Zaklików-Wrocław

Re: Pieris - kwitnienie zimą?

Post »

Dzięki wielkie za informację. W takim razie odetchnąłem z ulgą :) Fakt, że balkon mam na 6 piętrze i potrafi tam wiać, ale balkon jest w formie loggii. Da się więc ukryć doniczkę we wnętrzu i powinna tam dobrze przezimować. Skimmia, która jest chyba delikatniejsza przezimowała w zeszłym roku bez problemu, choć fakt, że zeszłej zimy tak naprawdę zimy nie było ;)
komarwojnicz10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 26 lut 2011, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojnicz

Re: Pieris - kwitnienie zimą?

Post »

Witam serdecznie ,mam ogromną prośbę do Was ,.A mianowicie ZACHOROWAŁEM na Pierisa,i umyślałem sobie przy drodze ,przy chodniku go posadzić.BA!! mam do zagospodarowania 14m. o spadku od chodnika w dół(w stronę północy).Powiedzcie mi szczerze nada się aby zrobić z niego taki szpaler,żywopłot????.Jak mniemam,trzeba będzie im zakwasić ziemią,ale niżej planuję też jakieś krzaki (niżej tzn.3,4 m dalej dół),które mogą nie tolerować zakwaszenia.Uprawia ktoś z Was takie cóś i ma pojęcie z doświadczenia??pozdrawiam i dziękuję.
selli7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8014
Od: 6 gru 2008, o 17:55
Lokalizacja: opolskie

Re: Pieris - kwitnienie zimą?

Post »

Dla pierisów trzeba mieć z natury przepuszczalną glebę i zaciszne stanowisko.Może kup na początek jeden, ocenisz jak rośnie i potem ewentualnie zrobisz sobie co zamierzasz.W naszym klimacie jednak zimozielone żywopłoty są loterią, trafi się zima, że je załatwi, albo porządnie oszpeci na długi czas lub trwale.Pojedyncze okazy łatwiej 'przeboleć' w razie straty i uzupełnić.
komarwojnicz10
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 47
Od: 26 lut 2011, o 08:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojnicz

Re: Pieris - kwitnienie zimą?

Post »

Myślę kolego ,że tak właśnie zrobię .Czasem dzięki komuś trzeba trochę żądzę powstrzymać na wodzy haha ,dzięki i pozdrawiam
Awatar użytkownika
magdalen
200p
200p
Posty: 215
Od: 26 cze 2010, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Pieris japoński.

Post »

Obrazek Obrazek
Pozdrawiam Magda
Ninia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1863
Od: 24 sty 2016, o 08:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Pieris japoński.

Post »

Witam, dołączam do waszego klubu. Zakupiłam pierwszego w moim życiu pierisa pod nazwą "Little heath". W wolnej chwili poczytam wątek. Kupiłam go przez czysty przypadek, bo wybrałam się do ogrodniczego po azalię japońską a że nie było... to przeszłam się po ogrodzie i wybrałam pierisa. Na azalię jeszcze przyjdzie czas ;:306 .
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Pieris japoński.

Post »

Widzę, że dawno nikt nie zaglądał do tego tematu. A chciałam się pochwalić, że mój pieris zaczyna kwitnąć :D

Obrazek

Obrazek
magdusiadz
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 43
Od: 5 maja 2014, o 11:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Pieris japoński.

Post »

Witam. Jakieś 3 miesiące temu kupiłam dwie sadzonki pierisa japońskiego. Od około 3-4 tygodni na jednej sadzonce zaczęły żółknąć liście od dołu krzaczka. Gałązki wyglądają jakby były zapadnięte, wierzchołki są nadal zielone i ładne. Czy to jakaś choroba brak odżywmi czy po prostu go przesuszyłm? Pierisy są nadal w swoich doniczkach. Będę ogromnie wdzięczna za odpowiedź
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16250
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pieris japoński.

Post »

Czy pierisy, tak jak rododendrony, są narażone na ataki opuchlaków?

tu.ja wspaniałe miałaś kwitnienia, bardzo obfite!
NataliaWB
0p - Nowonarodzony
0p - Nowonarodzony
Posty: 4
Od: 8 cze 2021, o 12:56
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Pieris ciecie

Post »

Witam, jesienią posadziłam Pieris japoński, wypuścił wiosną nowe liście ale nie wiem co z tymi zeszłorocznymi, czy mogę je wyciąć? Na razie roślina nie kwitnie.

https://imagizer.imageshack.com/img923/1766/BVYtvZ.jpg
ODPOWIEDZ

Wróć do „Rhododendrony i azalie”