
Pieris japoński.
Re: Pieris - kwitnienie zimą?
Dzięki wielkie za informację. W takim razie odetchnąłem z ulgą
Fakt, że balkon mam na 6 piętrze i potrafi tam wiać, ale balkon jest w formie loggii. Da się więc ukryć doniczkę we wnętrzu i powinna tam dobrze przezimować. Skimmia, która jest chyba delikatniejsza przezimowała w zeszłym roku bez problemu, choć fakt, że zeszłej zimy tak naprawdę zimy nie było ;)

-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieris - kwitnienie zimą?
Witam serdecznie ,mam ogromną prośbę do Was ,.A mianowicie ZACHOROWAŁEM na Pierisa,i umyślałem sobie przy drodze ,przy chodniku go posadzić.BA!! mam do zagospodarowania 14m. o spadku od chodnika w dół(w stronę północy).Powiedzcie mi szczerze nada się aby zrobić z niego taki szpaler,żywopłot????.Jak mniemam,trzeba będzie im zakwasić ziemią,ale niżej planuję też jakieś krzaki (niżej tzn.3,4 m dalej dół),które mogą nie tolerować zakwaszenia.Uprawia ktoś z Was takie cóś i ma pojęcie z doświadczenia??pozdrawiam i dziękuję.
Re: Pieris - kwitnienie zimą?
Dla pierisów trzeba mieć z natury przepuszczalną glebę i zaciszne stanowisko.Może kup na początek jeden, ocenisz jak rośnie i potem ewentualnie zrobisz sobie co zamierzasz.W naszym klimacie jednak zimozielone żywopłoty są loterią, trafi się zima, że je załatwi, albo porządnie oszpeci na długi czas lub trwale.Pojedyncze okazy łatwiej 'przeboleć' w razie straty i uzupełnić.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 47
- Od: 26 lut 2011, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wojnicz
Re: Pieris - kwitnienie zimą?
Myślę kolego ,że tak właśnie zrobię .Czasem dzięki komuś trzeba trochę żądzę powstrzymać na wodzy haha ,dzięki i pozdrawiam
Re: Pieris japoński.
Witam, dołączam do waszego klubu. Zakupiłam pierwszego w moim życiu pierisa pod nazwą "Little heath". W wolnej chwili poczytam wątek. Kupiłam go przez czysty przypadek, bo wybrałam się do ogrodniczego po azalię japońską a że nie było... to przeszłam się po ogrodzie i wybrałam pierisa. Na azalię jeszcze przyjdzie czas
.

- tu.ja
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8926
- Od: 21 lip 2008, o 09:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Elbląg
Re: Pieris japoński.
-
- 30p - Uzależniam się...
- Posty: 43
- Od: 5 maja 2014, o 11:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Re: Pieris japoński.
Witam. Jakieś 3 miesiące temu kupiłam dwie sadzonki pierisa japońskiego. Od około 3-4 tygodni na jednej sadzonce zaczęły żółknąć liście od dołu krzaczka. Gałązki wyglądają jakby były zapadnięte, wierzchołki są nadal zielone i ładne. Czy to jakaś choroba brak odżywmi czy po prostu go przesuszyłm? Pierisy są nadal w swoich doniczkach. Będę ogromnie wdzięczna za odpowiedź
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16250
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pieris japoński.
Czy pierisy, tak jak rododendrony, są narażone na ataki opuchlaków?
tu.ja wspaniałe miałaś kwitnienia, bardzo obfite!
tu.ja wspaniałe miałaś kwitnienia, bardzo obfite!
Pieris ciecie
Witam, jesienią posadziłam Pieris japoński, wypuścił wiosną nowe liście ale nie wiem co z tymi zeszłorocznymi, czy mogę je wyciąć? Na razie roślina nie kwitnie.
https://imagizer.imageshack.com/img923/1766/BVYtvZ.jpg
https://imagizer.imageshack.com/img923/1766/BVYtvZ.jpg