
Ogród Marty-cz.aktualna
- iwona0042
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 20148
- Od: 15 lis 2011, o 10:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Jaki piękny spacerek z rana sobie zrobiłam Martusiu 

- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25219
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Bardzo fajnie, że wsadziłaś tulipany w doniczki.
Po ich wyjęciu będzie miejsce np. dla dalii.
Zawsze chciałam tak zrobić, ale jak sadzę to jakoś trudno mi wykopać tak duży otwór, żeby zmieścić doniczke. Same cebulki zawsze się zmieszczą
Po ich wyjęciu będzie miejsce np. dla dalii.
Zawsze chciałam tak zrobić, ale jak sadzę to jakoś trudno mi wykopać tak duży otwór, żeby zmieścić doniczke. Same cebulki zawsze się zmieszczą

- nifredil
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4371
- Od: 26 mar 2012, o 23:21
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Marta, ależ twoja piramidalna rabata wygląda pięknie. Fajnie po jakimś czasie zerknąć do znajomego wątku. Tyle się dzieje, tyle nowych roślin i widać jak wiosna zadomawia się w ogrodzie.
Nie wiem dlaczego wcześniej nie kojarzyłam tego miejsca z fontanną - piękne
Nie wiem dlaczego wcześniej nie kojarzyłam tego miejsca z fontanną - piękne

- TerDob
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9593
- Od: 13 sty 2008, o 17:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Martusiu kaskadowa rabata przepiękna
Twój - mój wilczomlecz pstry też zakwitł
A jakie borówki duże
moje coś marne
Miłego weekendu i zdrówka życzę




Twój - mój wilczomlecz pstry też zakwitł


A jakie borówki duże



Miłego weekendu i zdrówka życzę


-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Martuś niczym w ogrodzie botanicznym 

Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Kasiula17
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6320
- Od: 18 lis 2013, o 22:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Dolnośląskie
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Popieram poprzedniczki, jak w ogrodzie botanicznym lub w parku.



-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Witam miłych gości w ogrodzie i dziękuję za miłe słowa ,już mam po wystawie,nie wiem ile czasu będzie mi potrzeba ,żeby się zregenerować ,wstałam dzisiaj o 3 po północy i o 4 już pojechałam ,nie byłabym sobą gdybym też coś nie przywiozła do swojego ogrodu i na kaskadową ,jutro zrobię zdjęcia ,bo troszkę odpoczęłam i poszłam kopać ,żeby to zasadzić ,jutro skończę .
Gosiu clem już troszkę pokazałam
Gosiu PEPSI,miło,ze Twoja córka tak odebrała mój ogród,dzieci zawsze są bardzo szczere ,więc jestem dumna z takiego komplementu,każdy ma swoją wizję ogrodu i swoje oczekiwania ,dlatego nasze ogrody są tak różne i wszystkie piękne,pozdrawiam
Marysiu,ja też jestem zmęczona ,ale szczęśliwa,że mam to za sobą i że mnie wszyscy miło witali i cieszyli się ,że jestem ,a już miałam wąty czy w ogóle jechać,dzisiaj dokupiłam cos na kaskadową i zaczyna sie bardzo zapełniać ,już zostało tylko miejsce na ostróżki z samego tyłu ,żeby zrobić taką ścianę kwiatów,i czekam na te ostróżki ,mam nadzieję ,że mnie firma nie zawiedzie ,pozdrawiam i milej niedzieli
Soniu,jak miło się czyta takie słowa,gospodarzę tą przestrzenią według mojego uznania ,a jak sie podoba to to mam małą satysfakcję ,pozdrawiam
Ala,fajnie ,że ta kaskadowa sie podoba ,wymyśliłam tak i szybko zrealizowałam ,aż sama nie wierzę ,że tak to poszło,wszystkie rośliny dokarmiam 2 razy w roku nawozem potasowo fosforowym ,a na wiosnę idzie obornik,borówki sadzone są w kwaśnej ziemi ,na wiosnę zasilam nawozem do borówek i co roku dosypuję pod nie kory drobno mielonej własnej ,jak jest rabarbar to kroje go drobno i obsypuję pieńki,pozdrawiam i milej niedzieli
Beata,ta kaskadowa rabata będzie kwitła cały rok ,bo przeróżne rośliny są na niej posadzone ,żeby zawsze była kolorowa i wesoła,fajnie ,że sie podoba
Aniu,do perfekcji to daleko w moim ogrodzie ,i nie wiem czy kiedyś doprowadzę do tego ,bo wiecznie brakuje mi czasu,tak się cieszę ,że kaskadowa się podoba ,pomysły mam różne i czasem nie mogę za nimi zdążyć
,pozdrawiam i buziaczki
Iwonko,spaceruj i odpoczywaj
Gosiu,nie bardzo tam mogą być dalie ,bo nie mam niskich odmian ,jakoś o nich nie pomyślałam ,a wysokie tam nie pasują ,a mogłam dzisiaj kupić na wystawie ,bo były piękne ,ale też nie wiadomo jak by sie trzymały długo ,zawsze sie coś znajdzie posadzić na miejsce tulipanów,mam w piwnicy cebule eukomisów,które sadzę po 15 maja ,a na zimę idą znowu do piwnicy, a wtedy w to miejsce pójdą w jesieni tulipany i problem rozwiązany,
Sabinko,mogłaś nie kojarzyć miejsca z fontanną ,bo w lecie jest tam tyle kwiatów,że praktycznie misy nie widać ,w tym roku inaczej ujmę zdjęcie ,a kaskadowa i mnie zaskoczyła i bardzo się cieszę ,że i Tobie sie podoba
Tereniu,aż sama nie wierzę ,że ta kaskadowa tak szybko powstała,a jak sie jeszcze podoba to wielka moja radość ,miło czytać ,że kwiatuszki ode mnie kwitną ładnie ,borówki pięknie kwitną i znowu będziemy się napychać nimi i robić kompociki,ja je uwielbiam ,a muszę Ci powiedzieć ,że krzewy od Ciebie porzeczko agrestu kwitną ,wiec znowu będą inne owoce,które też bardzo mi smakowały,pozdrawiam i buziaczki
Gosiu,nie mogę mojego ogrodu porównać do ogrodu botanicznego,ale dziękuję to dla mnie duży komplement,dziękuję
Kasiu,bardzo mi miło,że tak piszecie o moim ogrodzie ,staram sie osiągnąć co zamierzyłam i co oczekiwałam od ogrodu,ale nie wymyśliłabym ,że tak można będzie go odbierać,ja tylko chciałam spacerować ,patrzeć ,wąchać , jeść i odpoczywać
,pozdrawiam 
Gosiu clem już troszkę pokazałam

Gosiu PEPSI,miło,ze Twoja córka tak odebrała mój ogród,dzieci zawsze są bardzo szczere ,więc jestem dumna z takiego komplementu,każdy ma swoją wizję ogrodu i swoje oczekiwania ,dlatego nasze ogrody są tak różne i wszystkie piękne,pozdrawiam

Marysiu,ja też jestem zmęczona ,ale szczęśliwa,że mam to za sobą i że mnie wszyscy miło witali i cieszyli się ,że jestem ,a już miałam wąty czy w ogóle jechać,dzisiaj dokupiłam cos na kaskadową i zaczyna sie bardzo zapełniać ,już zostało tylko miejsce na ostróżki z samego tyłu ,żeby zrobić taką ścianę kwiatów,i czekam na te ostróżki ,mam nadzieję ,że mnie firma nie zawiedzie ,pozdrawiam i milej niedzieli

Soniu,jak miło się czyta takie słowa,gospodarzę tą przestrzenią według mojego uznania ,a jak sie podoba to to mam małą satysfakcję ,pozdrawiam

Ala,fajnie ,że ta kaskadowa sie podoba ,wymyśliłam tak i szybko zrealizowałam ,aż sama nie wierzę ,że tak to poszło,wszystkie rośliny dokarmiam 2 razy w roku nawozem potasowo fosforowym ,a na wiosnę idzie obornik,borówki sadzone są w kwaśnej ziemi ,na wiosnę zasilam nawozem do borówek i co roku dosypuję pod nie kory drobno mielonej własnej ,jak jest rabarbar to kroje go drobno i obsypuję pieńki,pozdrawiam i milej niedzieli

Beata,ta kaskadowa rabata będzie kwitła cały rok ,bo przeróżne rośliny są na niej posadzone ,żeby zawsze była kolorowa i wesoła,fajnie ,że sie podoba

Aniu,do perfekcji to daleko w moim ogrodzie ,i nie wiem czy kiedyś doprowadzę do tego ,bo wiecznie brakuje mi czasu,tak się cieszę ,że kaskadowa się podoba ,pomysły mam różne i czasem nie mogę za nimi zdążyć


Iwonko,spaceruj i odpoczywaj

Gosiu,nie bardzo tam mogą być dalie ,bo nie mam niskich odmian ,jakoś o nich nie pomyślałam ,a wysokie tam nie pasują ,a mogłam dzisiaj kupić na wystawie ,bo były piękne ,ale też nie wiadomo jak by sie trzymały długo ,zawsze sie coś znajdzie posadzić na miejsce tulipanów,mam w piwnicy cebule eukomisów,które sadzę po 15 maja ,a na zimę idą znowu do piwnicy, a wtedy w to miejsce pójdą w jesieni tulipany i problem rozwiązany,

Sabinko,mogłaś nie kojarzyć miejsca z fontanną ,bo w lecie jest tam tyle kwiatów,że praktycznie misy nie widać ,w tym roku inaczej ujmę zdjęcie ,a kaskadowa i mnie zaskoczyła i bardzo się cieszę ,że i Tobie sie podoba

Tereniu,aż sama nie wierzę ,że ta kaskadowa tak szybko powstała,a jak sie jeszcze podoba to wielka moja radość ,miło czytać ,że kwiatuszki ode mnie kwitną ładnie ,borówki pięknie kwitną i znowu będziemy się napychać nimi i robić kompociki,ja je uwielbiam ,a muszę Ci powiedzieć ,że krzewy od Ciebie porzeczko agrestu kwitną ,wiec znowu będą inne owoce,które też bardzo mi smakowały,pozdrawiam i buziaczki

Gosiu,nie mogę mojego ogrodu porównać do ogrodu botanicznego,ale dziękuję to dla mnie duży komplement,dziękuję

Kasiu,bardzo mi miło,że tak piszecie o moim ogrodzie ,staram sie osiągnąć co zamierzyłam i co oczekiwałam od ogrodu,ale nie wymyśliłabym ,że tak można będzie go odbierać,ja tylko chciałam spacerować ,patrzeć ,wąchać , jeść i odpoczywać


- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42358
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Martusiu no to już po wszystkim ...znowu za rok
No widzisz jak Cię witają to zapominasz o zmęczeniu kilkudniowym i już wiesz, że za rok znowu będziesz zap....
Ja dzisiaj trochę zrobiłam ale założenia miałam dużo większe. Niestety musiałam pojechać do K. bo moje węże były mocno podziurkowane a trzeba było nawodnić tunel, no to ponad 2 godziny straciłam. Zamówiłam sobie na All takie pisaki jak mi kupiłaś ale przysłali InPostem jak mnie nie było w domu i też musieliśmy pojechać odebrać, ale już mam i mogę pisać
Odpoczywaj jutro siedź przy piecu, albo pod katalpami....a nie na swojej ławeczce i rób zdjęcia

No widzisz jak Cię witają to zapominasz o zmęczeniu kilkudniowym i już wiesz, że za rok znowu będziesz zap....
Ja dzisiaj trochę zrobiłam ale założenia miałam dużo większe. Niestety musiałam pojechać do K. bo moje węże były mocno podziurkowane a trzeba było nawodnić tunel, no to ponad 2 godziny straciłam. Zamówiłam sobie na All takie pisaki jak mi kupiłaś ale przysłali InPostem jak mnie nie było w domu i też musieliśmy pojechać odebrać, ale już mam i mogę pisać

Odpoczywaj jutro siedź przy piecu, albo pod katalpami....a nie na swojej ławeczce i rób zdjęcia

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4987
- Od: 8 lip 2014, o 15:28
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Blisko południa Polski
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Martusiu wspomniałaś o oborniku. Czy chodzi o taki zwykły obornik "wiejski"
, czy jakieś wymyslne cóś? Jak go stosujesz? Ja się boję, że mi popali roślinki 


Pozdrawiam Małgosia poprzednie wątki - Nasze 1500 m2; Wyznania kwiatoholiczki ;)
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
Własnymi łapkami
Nadwyżki ogrodowe
- Krychna
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2033
- Od: 23 mar 2010, o 19:27
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Małopolska Beskid Wyspowy
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Witaj Martusiu
Na kaskadowej piękne, kolorowe obłoczki-cudownie się ta rabata prezentuje, a jaka już zarośnięta
jesteś Mistrzynią w komponowaniu
Cały ogród zaczyna kipieć kolorami, rabatki wyplewione, podziwiam ogrom pracy. Pozdrawiam 

Na kaskadowej piękne, kolorowe obłoczki-cudownie się ta rabata prezentuje, a jaka już zarośnięta



Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Marta, bardzo lubię Twój ogród. Ma taki swój, niepowtarzalny klimat. Piszesz, że u Ciebie jeszcze kwitną narcyzy babuni, u mnie dopiero zaczną bo dość głęboko je posadziłam. Serduszka złapała mnie za serce, moje niestety poległy przy tegorocznych przymrozkach.
Pozdrawiam i
Pozdrawiam i

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Pąki terczownicy tarczowatej - fajny pomysł na zdjęcie. Jeszcze dobre wykadrowanie i zdjęcie będzie magiczne 

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Witam wszystkich miłych gości ,dzisiaj dużo chłodniej jak wczoraj i pochmurno było cały dzień ,ja posadziłam roślinki wczoraj kupione ,coś tam uprzątnęłam w ogrodzie i tak na niczym przeszedł dzień ,ale odpocząć też trzeba .
Marysiu,nie wiem co będzie za rok ,czy dam radę to zrobić ,chociaż jak już tam się jest to wszystko przechodzi ,bo atmosfera jest super ,znajomi przyjeżdżają na kawkę i tak wszyscy rajcują ,a tyle sie nagadałam z ludźmi ,że wieczorem po drzemce straciłam głos,ale już wszystko przeszło,dzisiaj troszkę w ogrodzie i troszkę w domku,ale wieczorem czuję zmęczenie ,mogłaś powiedzieć to bym ci przywiozła pisaki,pozdrawiam i dobrej nocki
Gosiu,ja mam obornik od gołębi,i robię gnojówkę ,wsypuje do beczki obornik,1/3 beczki ,zalewam wodą ,mieszam codziennie przez 3 tygodnie,to przefermentuje,azot który pali rośliny wywietrzeje i podlewam rośliny rozcieńczając po połowie,jak mam go w zimie,a nie ma śniegu to fajnie jest obłożyć go koło roślin,bo w ujemnych temperaturach azot nie wyrządzi żadnych szkód a do wiosny wywietrzeje ,teraz tak sie nie da obłożyć roślin ,bo można je spalić ,ale jak mam nowe rabaty ,a wiem ,że jeszcze nie będę sadzić to miesiąc przed można rozsypać cienką warstwę na rabatę i też zdąży wywietrzeć
Beatko,wiem ,że mi się trafiło,
to drzewko bordowe to jabłoń rajska ,głóg dopiero ma pączki
Krysiu,wcale nie ma takiego porządku w moim ogrodzie jak bym sobie marzyła,jest dość zakamarków do zrobienia ,ale całe lato pewnie będą zaległości,może do jesieni się wyrobię
ogród bardzo się zmienia ,jak szybko zarośnie bylinami ,to nie będzie chwastów,albo mniej ,kaskadowa już cała kolorowa,fajnie ,że sie podoba ,pozdrawiam
Ewciu,miło mi,że dobrze czujesz się w moim ogrodzie ,serduszka dopiero zaczyna kwitnienie ,ale te przymrozki ją przystopowały,narcyzy babuni nadal kwitną ,może u ciebie chłodniej i dopiero teraz będą ,pozdrawiam
Maryniu,dziękuję
Jacku,nie umiem i nie mam czasu obrabiać zdjęć ,jakie zrobię takie wkładam ,a jak nie wyjdzie to wyrzucam ,chociaż bardzo lubię i czuję magiczne zdjęcia ,pozdrawiam
Marysiu,nie wiem co będzie za rok ,czy dam radę to zrobić ,chociaż jak już tam się jest to wszystko przechodzi ,bo atmosfera jest super ,znajomi przyjeżdżają na kawkę i tak wszyscy rajcują ,a tyle sie nagadałam z ludźmi ,że wieczorem po drzemce straciłam głos,ale już wszystko przeszło,dzisiaj troszkę w ogrodzie i troszkę w domku,ale wieczorem czuję zmęczenie ,mogłaś powiedzieć to bym ci przywiozła pisaki,pozdrawiam i dobrej nocki

Gosiu,ja mam obornik od gołębi,i robię gnojówkę ,wsypuje do beczki obornik,1/3 beczki ,zalewam wodą ,mieszam codziennie przez 3 tygodnie,to przefermentuje,azot który pali rośliny wywietrzeje i podlewam rośliny rozcieńczając po połowie,jak mam go w zimie,a nie ma śniegu to fajnie jest obłożyć go koło roślin,bo w ujemnych temperaturach azot nie wyrządzi żadnych szkód a do wiosny wywietrzeje ,teraz tak sie nie da obłożyć roślin ,bo można je spalić ,ale jak mam nowe rabaty ,a wiem ,że jeszcze nie będę sadzić to miesiąc przed można rozsypać cienką warstwę na rabatę i też zdąży wywietrzeć

Beatko,wiem ,że mi się trafiło,


Krysiu,wcale nie ma takiego porządku w moim ogrodzie jak bym sobie marzyła,jest dość zakamarków do zrobienia ,ale całe lato pewnie będą zaległości,może do jesieni się wyrobię


Ewciu,miło mi,że dobrze czujesz się w moim ogrodzie ,serduszka dopiero zaczyna kwitnienie ,ale te przymrozki ją przystopowały,narcyzy babuni nadal kwitną ,może u ciebie chłodniej i dopiero teraz będą ,pozdrawiam

Maryniu,dziękuję

Jacku,nie umiem i nie mam czasu obrabiać zdjęć ,jakie zrobię takie wkładam ,a jak nie wyjdzie to wyrzucam ,chociaż bardzo lubię i czuję magiczne zdjęcia ,pozdrawiam

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10594
- Od: 22 sty 2013, o 21:52
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
Re: Ogród Marty-cz.aktualna
Parę zdjęć z mojego ogródka ,zapraszam




tulipany dalej sie super trzymają

Mata Hari




następny różanecznik się otwiera


nowe kwiatuszki na kaskadowej


nowa lewizja






zakwitła wiśnia kolumnowa

alejka brzozowa na końcu ogrodu tutaj zbieram grzybki.


troszkę ścieżek spacerowych ,w rabatach jeszcze dużo pustych miejsc,za moment wszystko sie zapełni po brzegi.








mam nowe dwa dzwonki piramidalne ,już dzisiaj wsadzone






tulipany dalej sie super trzymają

Mata Hari




następny różanecznik się otwiera


nowe kwiatuszki na kaskadowej


nowa lewizja






zakwitła wiśnia kolumnowa

alejka brzozowa na końcu ogrodu tutaj zbieram grzybki.


troszkę ścieżek spacerowych ,w rabatach jeszcze dużo pustych miejsc,za moment wszystko sie zapełni po brzegi.








mam nowe dwa dzwonki piramidalne ,już dzisiaj wsadzone
