Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Ogród zmienia się z tygodnia na tydzień! Tulipany z narcyzami pięknie się komponują! Jak ja lubię ten czas!
Pisałaś o trwałości tulipanów. to chyba teraz jest ruletka. Jedne zaskakują i kwitną kilka lat, nawet dzielą cebule i robią się kępy kwiatów. Inne kwitną raz i puszczają w kolejnym sezonie tylko liście. Chyba to genetycznie uwarunkowane dla odmiany.
Pisałaś o trwałości tulipanów. to chyba teraz jest ruletka. Jedne zaskakują i kwitną kilka lat, nawet dzielą cebule i robią się kępy kwiatów. Inne kwitną raz i puszczają w kolejnym sezonie tylko liście. Chyba to genetycznie uwarunkowane dla odmiany.
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wcięło mi wszystkie odpowiedzi, a już byłam prawie przy końcu. A obiecałam sobie, że będę odpowiadać na raty. No nie mam pojęcia, co ja wciskam, że nagle wszystko szlag trafia.
I nie można cofnąć do poprzedniej strony. Wrrrr....
Witch, aneczka, ASK-anulla, pela11, cyma, Miriam, April, Edyta1, silvarerum, Pashmina, Dorotka350, semper, takasobie - wybaczcie, ale już nie mam siły odpisywać od początku. Dziękuję Wam za odwiedziny i za sympatyczne wpisy. I idę się wywściekać do ogrodu, bo słońce cudnie świeci, choć już wieczór się zbliża.



Witch, aneczka, ASK-anulla, pela11, cyma, Miriam, April, Edyta1, silvarerum, Pashmina, Dorotka350, semper, takasobie - wybaczcie, ale już nie mam siły odpisywać od początku. Dziękuję Wam za odwiedziny i za sympatyczne wpisy. I idę się wywściekać do ogrodu, bo słońce cudnie świeci, choć już wieczór się zbliża.
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu w ogrodzie wszystko Ci przejdzie. Trzymaj się kochana.
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Róże piękne nabyłaś
a tulipany Purissima cudne A pisałaś o edence, że najlepiej zaciszne miejsce już gdzieś wcześniej to czytałam i tak się znów zastanawiam czy swojej nie przesadzić bo moja na takim słonecznym szczerym polu Posadziłam jej tej wiosny i nie wiem czy zmienić czy zobaczyć jak da radę?

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Dorota71, dzięki
slimak, ja myślę, że na patelni i wygwizdowie to Edence raczej się nie spodoba. Jeśli sadziłaś ją wiosną, to chyba byłoby lepiej ją póki czas przesadzić do bardziej osłoniętego miejsca. Jeśli weźmiesz razem z bryłą ziemi, to róża nawet tego nie zauważy.
-----------------
Ogród zrobił się bardziej kolorowy. Wszystko powoli rośnie, ale zaczynam się niepokoić, bo jest strasznie sucho, a wiosną rośliny szczególnie potrzebują deszczu. Dopiero kwiecień, a ja już włączyłam dwa razy podlewanie. Przymierzam się do założenia trawnika w sobotę, więc będziemy musieli porządnie podlać ziemię przed wysiewem, żeby trawa w ogóle wzeszła.

Kwitną tulipany "Orange Breeze". Też już trzeci sezon pod rząd w tym samym miejscu.

Nadal kwitną narcyzy.

Odmiana "Orangery". Trudno im zrobić zdjęcie, bo duże falbaniaste trąbki mają skierowane do dołu. Pachną





Dołączyła kolejna odmiana - "Changing Colors". Prawie biała z ciut podżółconym środkiem, który nie jest długą trąbką, lecz jakby rozetką.


Są bardzo delikatne i ślicznie wyglądają w popołudniowym słońcu. Po prostu nie mogę się na nie napatrzyć. Wiem, że za rok ich już nie będzie. Takie mam niestety warunki glebowe, że narcyzy kwitną tylko raz po zakupie.


A nazwy tych z ciemnopomarańczowym oczkiem nie pamiętam. One już kończą kwitnienie.

Moja ulubiona trawa - trzcinnik "Overdam". Wcześnie startuje i szczególnie teraz wygląda pięknie. Między kępkami trzcinnika wysiała się bordowa prymulka.

A tutaj druga spośród ulubionych - trzęślica variegata. Zobaczcie, jakie równiutkie są te świeże wychodzące rzędem kępeczki. Za nimi startują od ziemi wielkokwiatowe róże Ascot.

Obok są żurawki "Blackberry Jam". Doskonała odmiana. Mam ją w kilku miejscach i wszędzie wygląda po zimie b. dobrze.

I inne żurawki "Peach Crisp". Też mają już spore kępki.

Kwitnie terminatorka bergenia.

Róże obrastają codziennie w nowe listeczki.

I na koniec spaceru moja nowa różanka, na której nic nie widać, ale ja ją widzę oczyma wyobraźni i nie mogę się doczekać czerwca


slimak, ja myślę, że na patelni i wygwizdowie to Edence raczej się nie spodoba. Jeśli sadziłaś ją wiosną, to chyba byłoby lepiej ją póki czas przesadzić do bardziej osłoniętego miejsca. Jeśli weźmiesz razem z bryłą ziemi, to róża nawet tego nie zauważy.
-----------------
Ogród zrobił się bardziej kolorowy. Wszystko powoli rośnie, ale zaczynam się niepokoić, bo jest strasznie sucho, a wiosną rośliny szczególnie potrzebują deszczu. Dopiero kwiecień, a ja już włączyłam dwa razy podlewanie. Przymierzam się do założenia trawnika w sobotę, więc będziemy musieli porządnie podlać ziemię przed wysiewem, żeby trawa w ogóle wzeszła.

Kwitną tulipany "Orange Breeze". Też już trzeci sezon pod rząd w tym samym miejscu.

Nadal kwitną narcyzy.

Odmiana "Orangery". Trudno im zrobić zdjęcie, bo duże falbaniaste trąbki mają skierowane do dołu. Pachną






Dołączyła kolejna odmiana - "Changing Colors". Prawie biała z ciut podżółconym środkiem, który nie jest długą trąbką, lecz jakby rozetką.


Są bardzo delikatne i ślicznie wyglądają w popołudniowym słońcu. Po prostu nie mogę się na nie napatrzyć. Wiem, że za rok ich już nie będzie. Takie mam niestety warunki glebowe, że narcyzy kwitną tylko raz po zakupie.


A nazwy tych z ciemnopomarańczowym oczkiem nie pamiętam. One już kończą kwitnienie.

Moja ulubiona trawa - trzcinnik "Overdam". Wcześnie startuje i szczególnie teraz wygląda pięknie. Między kępkami trzcinnika wysiała się bordowa prymulka.

A tutaj druga spośród ulubionych - trzęślica variegata. Zobaczcie, jakie równiutkie są te świeże wychodzące rzędem kępeczki. Za nimi startują od ziemi wielkokwiatowe róże Ascot.

Obok są żurawki "Blackberry Jam". Doskonała odmiana. Mam ją w kilku miejscach i wszędzie wygląda po zimie b. dobrze.

I inne żurawki "Peach Crisp". Też mają już spore kępki.

Kwitnie terminatorka bergenia.

Róże obrastają codziennie w nowe listeczki.

I na koniec spaceru moja nowa różanka, na której nic nie widać, ale ja ją widzę oczyma wyobraźni i nie mogę się doczekać czerwca


- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Oj ja też widzę już tę burzę kwiatów na różance. 

- Saskja
- 200p
- Posty: 457
- Od: 8 lut 2011, o 15:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: lubuskie
- Kontakt:
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Ale się będzie działo na tej rabacie różanej!
Narcyzy z kremowym środkiem też mnie zauroczyły.
Narcyzy z kremowym środkiem też mnie zauroczyły.

Pozdrawiam, Agnieszka
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
Mój wątek - Pisarka w Ogrodzie pod Dębami
- aneczka1979
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7715
- Od: 14 cze 2010, o 21:44
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu a może jednorazowemu kwitnieniu Twoich narcyzów jest winna mucha narcyzowa a nie gleba?
Właśnie miałam pytać Cię o trzcinnika Overdam.
Bo mój też już piękne źdźbła puścił. Ino kępa mikroskopijna w porównaniu do Twojej.
Ja też nie mam problemu z zobaczeniem tej słonecznej różanej rabaty.
Właśnie miałam pytać Cię o trzcinnika Overdam.


Ja też nie mam problemu z zobaczeniem tej słonecznej różanej rabaty.

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Dorota, Saskja, Aneczka - oby to była burza kwiatów.! Na razie to wszystko młodziaki, więc nie liczę na obfitość zapierającą dech, ale może za dwa, trzy lata... Aniu, ty mnie nie strasz, że narcyzy też dorobiły się własnych szkodników! Ale u mnie to chyba nie ta przyczyna, tylko za sucho one mają w ogólności.
Taki fajny dzwonek mi kwitnie od paru lat, ale nazwa mi gdzieś umknęła.

Taki fajny dzwonek mi kwitnie od paru lat, ale nazwa mi gdzieś umknęła.

- apus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5328
- Od: 26 kwie 2007, o 21:57
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, masz wspaniałe żurawki, ja swoje w tym roku przesadziłam, wyglądają po zimie strasznie! Praktycznie same suchoty. Nie wiem czy to wina, że rosły w zbyt suchym miejscu? Poszły w nowe miejsce, kilka jako "wypełniacz do róż", mam nadzieję, że odbiją, bo bardzo lubię żuraweczki, mam ich ok. 14 sztuk.
Nowa rabata różankowa bajka!
Widzę, to kwietne morze...
Nowa rabata różankowa bajka!



Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
viewtopic.php?f=2&t=117468
- silvarerum
- 1000p
- Posty: 1149
- Od: 16 kwie 2012, o 21:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, ale fajna rabata Ci się szykuje, taka słoneczna. A te roślinki z tyłu, to co to jest?
Ten dzwoneczek to chyba fiołek, czy mnie oczy mylą?
Ten dzwoneczek to chyba fiołek, czy mnie oczy mylą?

Zapraszam: silvarerum czyli szwedzki ogrodnik w akcji.
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=88534
- Dorota71
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6553
- Od: 2 cze 2011, o 14:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Lubuskie
- Kontakt:
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Też wydaje mi się, że to fiołek.
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Twoje rabaty są takie przemyślane, wszystko ze sobą gra - zawsze będę je podziwiał. 

Moja przygoda z roślinami Zapraszam.
- "Ogrodnictwo to nauka, nauka, nauka. Na tym właśnie polega zabawa. Cały czas się uczysz!"-
Helen Mirren
- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Wandziu, ależ piękne masz te narcyzy
"Changing Colors" boski
Jakoś nie trafiłam na tę odmianę, ale nic to, nadrobię jesienią...
Podobno nowe odmiany narcyzów szybko się wyradzają, a te starsze trwają i się mnożą (powtarzam za znawcami tematu). Może więc chociaż Orangery wytrwa u Ciebie dłużej? To też bardzo piękna odmiana.
Bardzo mnie ucieszyła Twoja opinia nt. tulipanów White Purissima
Mam ich cały szpaler więc bardzo mnie cieszy, że nie będę musiała ich wykopywać
Jak tam Twoje tulipany Aquila? Wyrosły w tym roku czy zginęły?
Rabatka różana zapowiada się naprawdę obiecująco
Będzie pięknie i to już całkiem niedługo
A z tym dzwonkiem to taka podpucha? Toż to bankowo fiołek wonny - bardzo wdzięczna roślinka i nieziemsko pachnie


Podobno nowe odmiany narcyzów szybko się wyradzają, a te starsze trwają i się mnożą (powtarzam za znawcami tematu). Może więc chociaż Orangery wytrwa u Ciebie dłużej? To też bardzo piękna odmiana.
Bardzo mnie ucieszyła Twoja opinia nt. tulipanów White Purissima


Rabatka różana zapowiada się naprawdę obiecująco


A z tym dzwonkiem to taka podpucha? Toż to bankowo fiołek wonny - bardzo wdzięczna roślinka i nieziemsko pachnie

- takasobie
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 9833
- Od: 1 mar 2009, o 22:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Poznań
Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16
Pięknie wyglądają te świeże trawy!
Taki łan narcyzów też miałam mieć, ale został tylko jeden
Jak zwykle wszystkie zdjęcia obłędne!


Jak zwykle wszystkie zdjęcia obłędne!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6