Wiejskie podwórko - aguskac cz.1
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Ja zebrałam tylko te żółte koktajlowe i duże, bo moje czerwone koktajlowe w tym roku były do niczego. Kupiłam gotowe sadzonki i owoce były niezbyt smaczne. W tamtym roku miałam całkiem inne, smaczniutkie i w ładnych zbitych gronkach.agnieszka72 pisze: aguskac a ty jakie zebrałaś?Zwykłe czy koktajlowe?
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Maskotkę gorąco polecam. Jest smaczna, karłowa, samokończąca. Owoce ma większe trochę niż typowe koktajlówki. Są twarde, nie takie ciapowate. Fajne na jakiś piknik, bo można zabrać do pudełka i się nie pogniotą.basow@ pisze:Agnieszko72 , ja posiałam w tym roku Koralika ,ale nie bardzo mi smakował.W przyszłym sezonie spróbuję jakąś inną odmianę.Może Maskotkę?
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
No wiesz co... bez warzyw??? Takich smakołyków się pozbawiać? Nie mówię, że wszystkie, też np rezygnuję z marchewki, bo mi nie rośnie i robale jedzą, ale coś co się udaje warto mieć. A jak z owocami? Bo ja jestem fanką swoich, z krzaka.tu.ja pisze:Jak czytam Wasze zachwyty nad koktajlowymi to nachodzi mnie chęć posadzić choć krzaczek, dwa. A przecież u mnie miało nie być żadnych warzyw do licha...
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Wkleiłam Ci zdjęcie Maskotki, szkoda, że nie porobiłam fotek dojrzałych owoców. Może jutro poszukam w zeszłorocznych.basow@ pisze:Cytrynek groniasty - on się nawet ładnie nazywa!![]()
Już zapisałam do kapownika !
Z Maskotką też spróbuję , trzeba eksperymentować aż się trafi na "swoje"odmiany"....
Ja właśnie już nie będę szukać innych , bo te mi bardzo smakują.
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Siałam jeszcze jakieś nieznane mi z nazwy. Dostałam nasionka od znajomych. Ale to już takie zwykłe, duże, żadna rewelacja. Aha... Maskotka nie jest słodka, raczej kwaskowa.basow@ pisze:Bo ja już taka jestem.....jak sobie ubzduram (czytaj coś mi się spodoba) , to wtedy już ,natychmiast chcę to realizować!Niecierpliwa ze mnie dusza....![]()
Aguś,czy oprócz Maskotki i Cytrynka siałaś jakieś inne ,dobre (słodkie) pomidorki?
- aguskac
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8278
- Od: 9 kwie 2007, o 22:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Borne Sulinowo
Izuś.... to Twoje zdjęcie jest zjawiskowe, dzięki
Szkoda, że nie masz owocującego
, albo chociaż z liśćmi .
Moje próbowały wchodzić przez okno na strych. Jak się dobrze przyjrzeć to tutaj widać na jednym krzewie, jak 2 jego gałązki urosły do samego okna.
Resztę przycięłam wcześniej, bo by jeszcze wtargnęły do domu


Szkoda, że nie masz owocującego

Moje próbowały wchodzić przez okno na strych. Jak się dobrze przyjrzeć to tutaj widać na jednym krzewie, jak 2 jego gałązki urosły do samego okna.
Resztę przycięłam wcześniej, bo by jeszcze wtargnęły do domu

