Witaj Basiu, tym razem u Ciebie
same śliczności i cudeńka masz..oj jest co podziwiać! Obejrzałam i będę zaglądać
Moje dwa adenium przeszły ostre cięcia..zobaczymy czy zakwitną.
Grunt że mamy coraz więcej
Pozdrawiam!
Ania
Moja zieleninka, egzotyki i różne sukulenty - niesporczak
Aniu, Patryku , dziękuję za odwiedziny.
Patryku, ten różowo ciernisty z ostatniego zdjęcia po prawej(?) to Echinocereus rigidissimus rubispinus- mam od jesieni i nie wiem, jak mu się u mnie spodoba.
Aniu, widziałam Twoje ostre cięcia . Moje też wymagają cięcia, ale podchodzę do tego, jak pies do jeża. W najbliższym czasie poprzesadzam je, a później pewnie, przynajmniej niektóre, przytnę. Trochę z tym zwlekam, bo bardzo chciałabym zobaczyć jak kwitną, mam różne gatunki. Na zgodność raczej nie ma co liczyć, ale żeby przynajmniej kolorystycznie były różne . Mają różne liście, inaczej rozbudowują kaudeksy, więc nadzieja na różne kwiaty raczej jest.
Renatko, Kasiu -dziękuję.
Przesadziłam, a właściwie posadziłam na kamieniu adenium. Trochę się obawiam o pupcię owegoż, bo przy umieszczaniu kamienia (większa jego część jest w podłożu), trochę ją pocarapałam. Ale może nie złapie wilka od kamienia
Ostatnio podobają mi się milusie kaktusy, takie jak np. mięciutka Aylostera albiflora, tym bardziej, że już coś się wyłania znad kamyków
Echinopsis aurea leukomalla też daje się jeszcze pogłaskać
Za to Kalanchoe thyrsiflora nie lubi być dotykane, ale nie mogę się powstrzymać, co widać na załączonym obrazku
Kalanchoe oricula już bardziej nadaje się do tarmoszenia za uszy
I na zakończenie rozkwitające hippeastrum w moim ulubionym kolorze czerwonego wina
Jak widzę masz doskonały roślinny gust. Bardzo podobny do mojego.
Wszystko tu należy pochwalić: adenium za pomysłową aranżację (trzymam kciuki za to aby dobrze rósł), kaktusy - ale to arystokracja którą zawsze chwalę - kalanchoe za dziwne kształty liści oraz hippeastrum za nasz ulubiony kolor.
Adenium ślicznie przysiadło na kamieniu Mnie zazwyczaj brakuje takich pomysłów na aranżacje, więc podziwiam
Albiflora ma pączka, zuch! A jeśli chodzi o porządny czerwony kolor kwiatów, to mnie się zawsze podoba
Heniu, no to brawa dla nas, że mamy doskonały gust Moniko, właściwie pomysł z adenium nasunął się sam. Posadzone w bardzo płytką doniczkę, szybko przybrało "siedzący" kształt, aż się prosiło o kamienną ławeczkę. Dobrej rady co do koloru kamienia udzielił Jerzyk, kamień nie może być czarny, bo się za bardzo nagrzewa.
Przesadziłam, a właściwie posadziłam na kamieniu adenium. Trochę się obawiam o pupcię owegoż
No właśnie chciałam spytać - co to za dziwoląg siedzi na kamieniach,
z fantazyjnie założoną nogą na nogę
Świetnie to wygląda !!
Zadziwiła mnie też dzisiaj Aylostera albiflora - taka jakby nieco ... rozjechana
Ale przypatruję się też Twoim sukulentom - wystawiasz je już na zewnątrz ?
Widzę, że kalanchoe ma fajne przebarwienia na brzegach listków.
Ja jednak czekam w dalszym ciągu na ... wianuszki
O, aranżację z adenium i ja muszę pochwalić, bardzo mu pasuje taka ławeczka
I ripsalisy masz urodziwe, lubię takie patyki, zwłaszcza jak jeszcze zakwitną.
Asiu, nie każdy niestety zakwita, to zależy od wielu czynników. Teoretycznie sprawa jest prosta, ale w praktyce różnie to bywa. Najważniejsze, to chłodne zimowanie, przepuszczalne podłoże i dużo słońca w lecie. Ewa, sukulentów jeszcze nie wystawiam. Wianuszków nie obiecuję , jakby co to Monika obiecała . I proszę nie obrażać mojej ajlosterki, ona jest jeszcze malutka Dorotko, dziękuję, najważniejsze, żeby adenium wznowiło wzrost, a coś chłodno się zrobiło.
Obiecałam, obiecałam i póki co nie widzę powodu, by wianuszki nie miały się pojawić, trzeba tylko troszkę poczekać!
Mi się albiflora podoba, ja tylko bym mniejszych kamyczków dała naokoło, ale to kwestia czysto techniczna/estetyczna i nie ujmuje samej ajlosterce uroku
Koniecznie pokaż kwiatka, jak się otworzy, bo ja białokwiatkowych rebucjowatych nie mam u siebie
Adenium nawet łapki do góry wyciąga, pewnie papierosa pali, dlatego nie pokazane
Aylostery i im podobne nie są piękne same w sobie, ale jak się obsypią kwieciem, to klękajcie narody! Tylko patrzeć, a kulek spod kwiatów nie będzie u Ciebie widać