Moje małe zielone co nieco -cz. II

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Ewelinko cynie to zawsze sieję prosto do gruntu , nie ma z nimi problemu tylko ich młode listki lubią wpie.... ślimaki...
W tamtym roku pozjadały mi prawie wszystkie... ;:222 A astry coś mi nie wychodzą.
Ja lubię to co robię , rozmawiam do roślinek i muszę zajrzeć dziennie po kilka razy jak do dzieci... ;:306
Doszłam do wniosku że miałam się uczyć zawodu w kierunku projektant ogrodów a nie zdobnik ceramiki. A i tak wylądowałam za ladą sklepową... ;:219
Lwią paszczę jeszcze zostaw , niech trochę podrośnie. Najwyżej poprzerywaj troszkę gdzieniegdzie...
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Dzień dobry w sobotni poranek. :wit
U mnie był w nocy dosyć przymrozek. Na trawie , niektórych roślinach i samochodach szron. ;:222
Odkryłam ostatnio z włókniny hortensje ogrodowe i miałam je wieczorkiem okryć...no i zapomniałam. ;:223
Mam nadzieję że przymrozek im nie zaszkodził ,niektóre z nich to młode krzaczki. ;:145
Teraz już świeci słonko i zapowiada się cudny dzień.
Mati wstałeś już? Jak tam u ciebie, dobrze dmuchałam? ;:173
Miłego dnia wszystkim życzę i owocnej pracy na ogrodach. :wit
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Po nocnych przymrozkach ,słoneczko chyba chciało nam zrekompensować chłodny poranek i starało się mocno i cieplutko świecić cały dzień... ;:3 ;:3 ;:3
Po pracy szybciutko ogarnęłam domostwo i biegiem na ogród...
Skończyłam oczyszczać po zimie ostatnią rabatę ,zasiliłam roślinki obornikiem i co niektóre wiórami.
Zauważyłam że moja psinka bardzo interesowała się workiem z zawartością wiórów. Mam nadzieję że nie będzie mi kopać po rabatach... ;:134 Po niedzieli muszę się zabrać za tworzenie dwóch małych rabatek przy kratkach altany i za sprzątanie domku który przywłaszczę na domek narzędziowy...
A po dzisiejszych pracach siedzę z bolącymi plecami i .....szyją. ;:306 Nie wiem jak ją ułożyć na oparciu sofy ; ... ;:306 abym jej nie czuła... ;:306 Jaki człowiek głupi...ale szczęśliwy. ;:167

A teraz kilka załączników z dzisiejszych prac...


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Od naszej Paulinki ;:168 dostałam patyczki róż.
Już siedzą w ziemi i mają przykazane coby się starały.... ;:333

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tak wygląda mała panienka wsadzona z patyczka do ziemi na jesień...



Obrazek
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu dopiero co pisałam na wątku u siebie, że spracowałam się jak bury osioł, a cała happy z tego, a ty piszesz to samo ;:306 Mnie też szyja boli jak nie wiem co i nawet jej kłaść nie próbuję, a we dwie to tak jakby mniej boli :wink: Nie moglam sobie znaleźć mniej męczącego hobby? ;:306
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Mnie lewa strona szyi boli, a Was? :;230
Mnie to przez róże bo się musiałam wykręcać co by kolce omijać przy przycinaniu. ;:136
Oleńko - w ubiegłym roku wysiałam trzy paczki cyni ale tylko jedna sztuka się oparła ślimakom.... Za to dała czadu, że szok, cudnie kwitła. W tym roku miuszę coś na to wymyśleć.
A co do zawodu to przecież nic straconego :uszy - jak masz smykałkę do projektowania ogrodów to czemu nie? A zdolności ceramiczne w takim fachu przydadzą się bardzo.
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu mam nadzieję,, że któraś się uda ukorzenić, bo moje róże na zime były nieokryte i większość musiałam nisko sciąć, nie było za bardzo co wybierać, ale starałam się mocno :D
Awatar użytkownika
Tulap
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5929
Od: 9 lip 2014, o 09:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Ja i pobudka w sobotę o 8 :;230
Do 10 rano się z łóżka nie ruszam ;:173
Z dmuchaniem znowu przedobrzyłaś, do południa było ładnie i porobiłem, a wtedy znowi wiało ;:224
Super masz te wrzośćce, moze moje trochę urosnąć w tym roku ;:173
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu słoneczny ogród pokazałaś. ;:138 Miodunka i hiacynt piękne, ale patyczek różany z listkami, to dopiero widok. ;:oj Niech kolejne się zazielenią.
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olka, udało Ci się ukorzenić patyczek różany ;:oj
Ja też wsadziłam do ziemi ale z cięcia wiosennego, zobaczymy ;:173
Wysiewy imponujące i ogród wiosenny cudny ;:215
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witajcie kochani.Obrazek
Dzisiaj cały dzień nie zaglądałam w laptopa bo....przesiedziałam na dworze w słoneczku . ;:3 ;:3 ;:3
Była pięęęęękna pogoda. Zaraz po obiedzie wymyłam krzesełka i stół , przyniosłam ze strychu poduchy na siedziska , zrobiłam sobie kawkę i mogłam delektować się ogrodem i ;:3 cudną pogodą.
Poodbijałam z Justyną trochę w piłkę , choć ta kulista istota bardzo niesforna była i co chwila uciekała tam gdzie nie mile była widziana. A mnie aż ciarki przechodziły. Zawsze tak jest kiedy piłka idzie w ruch w ogrodzie...
I teraz słuchajcie, poszłam z psem na spacer daleko na łąki. Tam nie było nigdy żadnych pól uprawnych ani działek. Troszkę bliżej owszem , ale tam nie. I popatrzcie co znalazłam...
Czy to będzie rozchodnik? W kilku miejscach był...Musiałam wyciągnąć tam ema z łopatą.
I mi mówi chyba głupia jesteś , na pewno to chwast i każesz mi tu kopać... A ciężko było....
Więc lepiej żeby to było to co myślę...Ale skąd by się to tam wzięło?

Obrazek

Obrazek

Małgoś dobra jesteś... ;:306
we dwie to tak jakby mniej boli
Na pewno trochę nam lepiej, jak się pomyśli, że nie tylko ja jestem obolała ,ale i cała reszta forumowiczek bo na pewno ogrody zwabiły je do siebie i porządnie wymęczyły... ;:306

Obrazek

Bea widzisz i ciebie dopadła choroba szyi...Padłaś ofiarą swojego ogrodu. :;230 To przez to że my takie narwane i wszystko na raz musimy zrobić . Zamiast sobie pracę dozować to hurrra na całego. I efekty tego takie są!

Obrazek

Paulinko przecież jak nie ukorzenią się to płakać nie będziemy, ale lubię próbować.
Do ziemi wtykam wszystko co się da...A nóż się uda. ;:215

Obrazek

Mateusz to i tak jesteś dobry bo mój Mati to i w południe umie się wyłonić z pokoju dopiero.
Ale jak co nieco porobiłeś ,to tak źle znów nie było z tą pogodą...
Dużo słonka ci życzę na następny tydzień. ;:3 ;:3 ;:3


Obrazek

Soniu owszem ,od dwóch dni bardzo słonecznie u mnie a i następne dni mają być słoneczne i bardzo ciepłe.
A ja mam tydzień wolnego i mam zamiar bardzo dużo porobić , zarówno w ogrodzie jak i w domu... ;:138


Obrazek

Zuza to się pochwalę że ten patyczek co pokazałam to nie jest jedyny... :heja
Trzymam kciuki aby i Tobie udało się ukorzenić swoją własną różyczkę...
Obrazek



Nie wyrywałam na jesień sadzonek starca.
Zima była jaka była i wczoraj sprzątając na tej rabacie zobaczcie co ujrzałam....
Obcięłam tylko stare ,brzydkie liście i ze starej sadzonki wypuszczają młode przyrosty... ;:215





Obrazek

Obrazek

Dużo tulipanów wsadziłam jesienią i dużo widzę ma pąki, ale też są takie które mają same liście... ;:222


Obrazek

Tu też ukorzenia się następna różana panienka... ;:215



Obrazek

Dużo słonka na następny tydzień i wszystkim życzę... ;:168
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witaj. Wydaje mi się, że to jednak rozchodnik ;:108 . Biały pierwiosnek boski jest ;:oj . Też mam sporo tulipanów z jesiennego sadzenia ale jeszcze nie zaglądałam wszystkim czy mają pąki. Mam nadzieję, że większość zakwitnie bo to będą moje pierwsze tulipany w życiu ;:3 . Słoneczka i Tobie dużo życzę ;:196 . A z tą piłką to u nas jest tak samo . Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
dorcia7
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12472
Od: 13 lip 2011, o 13:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

na 100 % rozchodnik
Awatar użytkownika
Beaby
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6469
Od: 16 lut 2014, o 13:16
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu - też tak myślę, że to rozchodnik - a kolorek będzie niespodzianką.
Szybko się postawiłam na nogi - na szczęście szyja po nocy wróciła do formy i mogłam dzisiaj znowu pobuszować w ogrodzie.
Mam nadzieję, że Ty też już zapomniałaś, że coś tam Cię kiedyś "dawno temu" bolało :;230
U mnie o 20tej miałam na termometrze nadal 21 stopni ... , teraz jest ponad 16... ;:oj
Tak może być aż do listopada... :tan
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12126
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Olu tylko nie szarżuj w ogrodzie, bo urlopu braknie na rehabilitację kręgosłupa. :wink: U mnie dużo pojedynczych liści tulipanów tam, gdzie gryzonie się dobrały do cebulek. Może tylko cebulki przybyszowe zostały. ;:218 Rozchodnik jest tak żywotną rośliną, że nawet wyrzucony z wazonu, potrafi się ukorzenić.
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Moje małe zielone co nieco -cz. II

Post »

Witaj _oleander_,wiosennie i kolorowo już w Twoim ogrodzie ,wszystkie nas coś boli ,ale to taki inny ból i szybko przechodzi ,a satysfakcja zostaje ,bo znowu coś do przodu poszło,pozdrawiam ;:196
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”