Mój tajemny ogród.

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
IzabelaS
500p
500p
Posty: 571
Od: 15 cze 2010, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

A u mnie kwitnąco słabiutko, ale za to jak cieszy oczy taki skromny śnieżnik lśniący, który zakwita niebiesko, gdy jeszcze nawet chwastów nie widać lub fiołek wonny albo czerwony tulipanek, zakwitający zawsze na 28 marca. W tym roku też tak było:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Tu już całkiem wiosennie:

Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

No i wiosna! ;:138 ;:138
Nie tylko kwiaty, ludzie czy ptaki zachowują się wiosennie, ale nawet nasze pupile - domowe zwierzątka inaczej bawią się w ciepłych promieniach słońca. ;:215
Teraz dni coraz dłuższe i coraz cieplejsze, to aż chce się żyć. :tan :tan :tan
Awatar użytkownika
Mariolcia1962
1000p
1000p
Posty: 1091
Od: 25 wrz 2013, o 18:43
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko-pomorskie

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Iza napisałam na pw :wit
Mój ogród na wsi
Pozdrawiam Mariola
Awatar użytkownika
ewka36jj
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3666
Od: 10 cze 2012, o 18:31
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Malutkie fiołki kojarzą mi się z wczesnym dzieciństwem. Zrywałam z łąki kwiatki i malutkie bukieciki znosiłam mamie do domu.
Ciągle jeszcze czekam na tulipanki, choć myśle, że te najwcześniejsze lada dzień się pokażą.
Awatar użytkownika
amba19
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7945
Od: 11 kwie 2007, o 20:04
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Witaj Izo! Przywedrowalam do Ciebie wczoraj od Joli Yollandy, zwabiona opisem zdjecia z 1957 roku.
Przeczytałam cały wątek z ogromną przyjemnością. Podziwiam i troszkę zazdroszczę. Starego domu z duszą, dojrzałego ogrodu a przede wszystkim pasji i jej realizacji. Ja też lubię samodzielnie rozmnażać rośliny i te właśnie kocham najbardziej ale nie mam takiego "pola do popisu" jak Ty. O takich ludziach jak Ty mówią, że maja oni zielone ręce :D
Awatar użytkownika
IzabelaS
500p
500p
Posty: 571
Od: 15 cze 2010, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Witaj, Mario, na moich włościach. Cieszę się , że zainteresowałaś się mną i moim dziełem. Dziękuję za słowa uznania, zwłaszcza za "zielone ręce". Ja tę przypadłość nazywam bardziej przyziemnie - ma się to "coś", albo nie ma. Pozdrawiam Cie i zapraszam.
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Witaj. Ooo tulipanek Ci zakwitł- tak szybko ?? ;:oj . Powoli robi się coraz bardziej wiosennie i kolorowo. Gromada piesków urocza. Pozdrawiam i słoneczka życzę :wit .
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Witaj :wit

No i jak tu się takim wątkiem nie zainteresować? jak tu tyle różności ;:oj Patrzę, róże oooo to coś dla mnie, bo popadłam w chorobę różaną od tamtego roku i kupuje jak wariatka jakaś, nie patrzę czy to jakaś fajna odmiana, tylko na obrazek i na cenę ;:224 podoba mi się to dawaj już jest moja i w ten sposób od tamtego roku mam już sztuk parę, a jeszcze 5 moczy nóżki w wiaderku i czekam na ocieplenie, bo dzisiejszy śnieg powalił mnie na kanapę i lenię się na maksa ;:304 a łapeczki swędzą oj swędzą ;:224

Alejka różana, no bajka, film obejrzałam cały, ale muzyczka smutna, no i tą lawendę chciałam zobaczyć, ale kotek uparciuch jeden nie chciał pupy ruszyć, a tak drania prosiłam i błagałam, ale nie nie ruszył się, więc może kiedyś pokażesz ją co? bo ja kupiłam na razie 3 doniczki lawendy i chcę między różami posadzić, a jeszcze widziałam u kogoś między różami rósł ...no ten....oj ta demencja...takie coś na suche bukiety, ale wybacz zapomniałam, jak się ta roślinka nazywa :oops: ma takie malutkie bialutkie kwiatuszki, jak sobie przypomnę to napiszę :oops:

Pozdrawiam Bogumiłka :wit
Awatar użytkownika
IzabelaS
500p
500p
Posty: 571
Od: 15 cze 2010, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Bogumiłko, na miejscu lawendy już dawno wykiełkowała cynia, którą zresztą wyrzuciłam, bo co mi po cynii o tej porze? Mam tych nasion milion w torebkach, oznaczonych kolorami, zasieję w kwietniu, gdy będzie już ciepło, a w maju do gruntu. Przynajmniej wiem, że żyje i wschodzi. A po lawendzie nie mam śladu.
Awatar użytkownika
Bogumilka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3577
Od: 10 lut 2008, o 17:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

No gipsówka, masz rację Beatko oj długo dumałam, ale niestety chyba starzeje się i zapominam się już ;:306

Izo no to jak, już nie ma lawendy? a ja się na nią uparłam jak osioł i na dodatek kasę wydałam i co zniknie mi ona? a tak mi się podoba lawenda, no kurde strasznie mi się podoba, ale jak pisze Beatka, że Ostróżka też super, to może tą Ostróżkę sobie przygotuje, jak mi ta wymarzona lawenda wsiąknie :roll: a do wątku sprzedażowego to ja nie wchodzę, no wybacz mi, że nie wejdę, bo tam widziałam róże ;:306
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Cynie to - jak mawiała moja babunia - takie ślachetne kwiaty. Nawet wyżej je ceniła niż róże. Nie wiem, dlaczego, bo kiedyś ogródek interesował mnie na tyle, by naciąć kwiatów do wazonów i nigdy nie dopytywałam o sens czy też intencje wypowiedzi z ogrodem związanych. ;:223
Teraz żałuję ówczesnego braku zainteresowania roślinami, ale nie czas żałować róż, gdy ..... itd. ;:124
Awatar użytkownika
IzabelaS
500p
500p
Posty: 571
Od: 15 cze 2010, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Bogumiłko, dla Ciebie ostróżka. Może taka?[/b]

Obrazek
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Jakie piękne! ;:433 ;:433 ;:433
Awatar użytkownika
Dorfi
500p
500p
Posty: 756
Od: 15 wrz 2012, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Piękna ta ostróżka. Ja się na te roślinki rok temu strasznie napaliłam. Nakupowałam nasion, wysiałam - i nic nie wzeszło :(
W tym roku nie sieję. Może uda mi się kupić już podrośnięte sadzonki.
Awatar użytkownika
IzabelaS
500p
500p
Posty: 571
Od: 15 cze 2010, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska

Re: Mój tajemny ogród.

Post »

Ta ostróżka rośnie u mnie od kilku lat. W ubiegłym roku upasła się na nawozie, zrobionym z obornika, zalanego wodą. mam nadzieję, że w tym roku też da popalić.
Co jakiś czas nachodzi mnie na ostróżki. W tamtym roku wczesnym latem na targu spotkałam kobietę, która sprzedawała całe kępy różnokolorowych, kwitnących ostróżek. Mówiła, ze ma całe pole tego. Kupiłam więc kilka kęp, powiązanych sznurkiem, posadziłam, podwiązałam, bo były wysokie, i kwitły do samej zimy. Już nie mogę się doczekać, jak będzie w tym roku.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”