Wiejski ogród Ewy cz.3

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Marysiu zostaw hosty w spokoju. Niech się bidule rozrosną. Mam już jakieś od Ciebie. Wcale nie musisz mi serduszko nic wysyłać, a jeśli bardzo będziesz chciała, to dowieziesz w lipcu osobiście. :wink:
Wybacz, że jestem ciekawa, ale zastanawiam się, czy przetrwał Ci bez Black Lace. :?:
Poszłam za Twoim przykładem i korzystając z tego, że wiatrzysko ustało pogalopowalam do ogrodu bawić się w piromana i dopiero po ciemku ściągnęłam do domu, bo mnie deszczyk pogonił.
Capię dymem na kilometr, ale nic to, bo wielka kopa gałęzi, traw i innych chaszczy spalona. :heja
Brateczki u mnie są nie do zdarcia. Obecnie mam ich jeszcze więcej niż w zeszłym roku. :D :wit

Jadziu u mnie dzisiaj nie było cudnej pogody, ale z przerwami cały dzień działałam w ogrodzie. Masz rację......deszczyk potrzebny, bo w mojej studni poziom wody dalej niższy niż zazwyczaj bywał w minionych latach.
Wiem, że dobrze by było zamalowywac cięcia różom, ale jakoś nigdy tego nie robiłam, a w tym roku musiałabym zamalować je całe, bo wyglądają kiepsko po gradobiciu. Podobnie wyglądają inne krzewy, ale jakoś nie mogę się zdecydować na drastyczne cięcie przy samej ziemi. Wiem, że z czasem będę musiała po trochę wymieniać rośliny na nowe egzemplarze, ale nie wszystkie na raz. :wink: :wit

Kasiu u mnie w ostatnim czasie natura dba o takie wątpliwe atrakcje. :?
Fiołki rogate, które ją nazywam brateczkami od dziesięciu lat rozsiewają się niemiłosiernie , a w zeszłym roku kupiłam dwie kępki innych i chyba się zapyliły z moimi ciemnymi, bo jest sporo kolorowych siewek.Kwitną cały czas od jesieni. :wit

Misieńko kolorowo jest na zdjęciach, a w ogrodzie te maluchy słabo widać, ale one bardzo cieszą, bo to pierwsze oznaki nowego, kolorowego sezonu.
Ja też wolę te drobniutkie, a do tego wydaje mi się, że one odporniejsze. :wit

Dorotko lubisz burzę? :shock: Ja jej nie lubię , bo już dwa razy w życiu pozbawiła mnie czegoś.




Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuś, mnie burza dwa razy kompa pozbawiła i raz telewizora. A jednak nadal ją kocham.
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuniu pewnie Ci umknęło ale pisałam u siebie, że bez wypuszcza listeczki i nie tylko żyje ale i zaraz wystartuje ;:215 Chodzę i oglądam go regularnie :;230 Tamaryszek na razie śpi, ale właściciel już dopytywał o niego. Mam drugiego francuskiego to są w takim samym stanie ;:215 Dobrze, dobrze masz rację nie mogę zajechać z pustymi rękami, ale dzielżan do lipca będzie za bardzo wybujały więc coś jednak zmajstruję :D
Dobrego dnia piromanko ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witam wieczorową porą. :wit
Dorotko mnie raz pozbawiła dachu nad głową, ale wtedy miałam kilkanaście lat, a drugi raz całkiem niedawno znacznej części ogrodu. :wink:
Oj...nie cierpię burzy. :wit

Marysiu pewnie mi umknęło :oops: , ale ktoś pisał że mu padł i właśnie to wzbudziło moją ciekawość.
Tamaryszek jeszcze ma czas na zielone. Mój też jeszcze śpi.
W lipcu to ja czekam na Ciebie z M..., a w ręku to może być skrzyneczka na chabziory, które będą chciały odwiedzić okolice K... :wink:
Dzisiaj co prawda nie było słonka, ale pogoda była zdatna do pracy w ogrodzie. Jako, że wczorajsze ognisko postanowiło samo się dalej palić, to migiem złapałam za sekator, by naciąć
iskierkom jedzonka. Tliło się do wieczora, a ja odkrywałam kolejne straty w ogrodzie. Te paskudne podziemne stwory zrobiły sobie u mnie stołówkę. :twisted:
Tak wyglądają u mnie krzaczki od spodu


Obrazek

A tak wygląda dziura pod nim. Spokojnie mieści się cała stopa. :twisted:

Obrazek
Ja już nie mam pomysłu na te stwory. Granulek nie chcą. ;:145
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewciu to są karczowniki i nie wiem czy na nie to jakichś pułapek nie trzeba byłoby nastawić! Okropność! ja też je mam ale głównie w polu. Robią ogromne kopce i raz jeden stracił życie na powierzchni to takie skrzyżowanie myszy i szczura ;:14
A trutka na szczury wsypywana do tych nor nie pomaga?

A propos bzu przyglądałam mu się dzisiaj ma dużo ciemnych listeczków, ale nie miałam aparatu bo dzisiaj trochę zapychałam i zdjęć nie robiłam :D
Rosną też te rozchodnikowe roślinki, a jedna dość mocno się rozsiała ;:215 a....no zielona podusia żyje w paru miejscach ją wsadziłam. Pierwiosnek poszedł w siłę! bo kwitł na początku zimy :D Róża trochę dostała po gałązkach ale jeszcze kopczyk nie rozgarnięty więc będzie trochę niższa :D Mogłabym jeszcze pisać dalej, ale jak coś to pytaj ;:196
Dobrej nocy i buziaczki posyłam ;:196
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witaj Ewciu, u mnie też ogromne dziury w rabatach ,wszystko żrą te bestie i też nie mam na nie rady ,truję ,ale to niewiele daje,bo pod ziemią chyba wielkie miasto jest ,ślicznie u Ciebie kwitną kwiatuszki wiosenne ,a jak jeszcze świeci słoneczko ,to jakoś raźniej na serduszku ,ostatnie dwa dni były nareszcie piękne i aż chce sie być w ogrodzie,pozdrawiam ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witaj. Przykro mi z powodu strat i tych paskudnuch stworzeń po ziemią. Szkoda , że w ogole istnieją tacy intruzi . Ja mam problem w jednym miejscu ale to raczej nornice a nie te karczowniki. Wypowiedz im jakąś wojnę bo szkoda roślin i Twojej pracy. Pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Oj nieciekawie to faktycznie u Ciebie wygląda. ;:185
Ja na razie nie mam karczowników, bo mam koty. Znaczy dwie kotki a do nich przychodzi cała masa panów. Przy okazji polują w moim ogrodzie. Może i Ty przygarnij koty?
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
krzysztof01
1000p
1000p
Posty: 2082
Od: 17 mar 2010, o 12:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Chojnów / dolnośląskie
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewakora pisze:Te paskudne podziemne stwory zrobiły sobie u mnie stołówkę. :twisted:
Faktycznie dobrało Ci się to futrzaste tałatajstwo do roślin :evil:
U mnie dzięki Bogu karczowników nie stwierdziłem (co nie znaczy bynajmniej że ich nie ma) ale nornice dobierają się do wszystkiego co mogą zgryźć. Lilie i tulipany sadzę już tylko w doniczkach a i tak potrafię się do nich dobrać włażąc do doniczki od góry ;:223
Awatar użytkownika
JAKUCH
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 33423
Od: 19 paź 2008, o 21:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bytom

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuniu ;:168 okropność z tymi stworami tak niszczyć rośliny .Dzisiaj znów zauważyłam następna dziurę a moja kota wcale nie rusza na łowy .Co za leń zatracony.Ja również nie lubię burzy jakoś mam przed nią lęk
Pozdrawiam gorąco Jadzia.
Oaza Linki Grupa Śląsk, Aktualny wątek
Alina662
1000p
1000p
Posty: 1189
Od: 9 lis 2009, o 19:26
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wrocław...
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Dawno u Ciebie kochana nie byłam,ale ten czas tak goni nie samowicie.U mnie po święta otworzyłam sezon w ogródku ,pracy dużo a mokro,i nie ma jeszcze tak kolorowo jak u Ciebie żagwinki zaczynają się kwitać. ;:196 ;:196 ;:196
Awatar użytkownika
Kasiula17
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6320
Od: 18 lis 2013, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Dolnośląskie

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Ewuś wiosna wiosna i barwy kolorów ;:138 cudnie wyglądają na ogrodzie dodatki w różnych odcieniach ;:167
Co do nornic to też mam tego sporo i wiem co czujesz odkrywając straty. ;:223
Awatar użytkownika
Ewakora
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2502
Od: 17 maja 2010, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: prawie Wrocek

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witam wieczorną porą. :wit
U mnie znowu wczoraj wieczorem była burza, a do tego co chwilę zabierali prąd, a dzisiaj wiekszość dnia padało. Teraz nie pada, ale za mokro na grzebanie w ziemi. :wink:

Marysiu ja mam krety, nornice i karczowniki i pogubiłam się już , bo te stwory korzystają sobie chętnie z cudzych korytarzy. Efekt jest taki, że jest dużo kopcow, a jak chodzę po ogrodzie, to miejscami się zapadam. :?
Jedna rabata jest cała podniesiona do góry na ponad 10 centymetrów i wygląda jakby ją ktoś nadmuchał. Trutka nie pomaga, bo nie jedzą. Wolą świeżą zieleninkę. :lol:
Cieszę się bardzo, że coś z mojego skromnego ogrodu rośnie u Ciebie. ;:196 :wit

Martusiu u mnie chyba też jest takie miasto, a może nawet całe województwo. :wink:
Pogoda też nieciekawa, bo większość dnia padało. Deszcz niby potrzebny, ale ja miałam dzisiaj sadzenie, bo przyjechały nowe roślinki. :D :wit

Ewelinko wojnę to ja im już dawno wypowiedziałam, ale na razie przegrywam z kretesem i chyba wiem dlaczego.....mam w ogrodzie wielki skalniak zrobiony na kopie gruzu i myślę że właśnie tam na dobre zadomowiły się szkodniki, a dalej wychodzą tylko na jedzonko. Mam też wrażenie, że jak spotykałam w ogrodzie zaskrońce, to mysiurów było mniej.
Od dłuższego czasu zaskrońców nie widzę, z czego niby się cieszę, bo napawają mnie wielkim lękiem, ale wyraźnie zwiększyła się ilość futrzastych szkodników. :wink: :wit

Dorotko ja też mam dwa koty, ale one pilnują tylko pełnej miski, a z żywych stworzonek interesują je raczej ptaszki. ;:224 :wit

Krzysztofie ja cebulowce też w większości sadzę w doniczkach, ale to też nie daje gwarancji przetrwania cebul. Wczoraj wyciągnęłam z ziemi pustą donicę, a w dnie wielka wygryziona dziura. :?

Jadziu wczoraj też miałam burzę.
Dziur będzie więcej, a na kota nie licz, bo ja mam dwa i myszy głęboko w nosie mają. U Ciebie to dopiero początek i ogród sporo mniejszy od mojego, więc jak najszybciej syp trutkę do norek, bo masz większą szansę na pozbycie się gryzoni. :wit

Alinko cieszę się, że się odezwałaś, bo naprawdę dawno Cię u mnie nie było. Twoje żagwinkowe poduchy od dawna mnie zachwycają i mam nadzieję, że nam je pokażesz. :wit

Kasiulko doczekałysmy się wiosny i to cieszy, a futrzaste szkodniki smucą.Cóż......równowaga w przyrodzie musi być. :D

Dzisiejszych fotek nie ma, bo mokro, to może takie kolorowe obrazki. :D

Obrazek


Obrazek

Obrazek
Pozdrawiam wszystkich zielenią natchnionych. Ewa
Wiejski ogród Ewy cz.1, cz.2, cz.3 cz.4- aktualna
Wspomnień nadszedł czas
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42371
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Hej Ewuniu! Aż spojrzałam jeszcze raz na datę i godzinę, bo do nocy jeszcze daleko, a u mnie jasno ;:306
Każdy pisze bo chciałby Ci coś doradzić, a przecież większość kto Cię odwiedza wie że stosujesz różne metody. Ciekawe dlaczego zaskrońce wyginęły, może sąsiedzi też się ich bali ;:oj szkoda bo one nieszkodliwe a przynajmniej miał stołóweczkę fullwypas ;:306 oj ja to dobrze że tych ślicznych kwiateczków nie zjadły ;:168
Miłego wieczoru ;:196
Awatar użytkownika
TerDob
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9593
Od: 13 sty 2008, o 17:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Małogoszcz k.Kielc

Re: Wiejski ogród Ewy cz.3

Post »

Witaj Ewuniu ;:196 Piękna wiosenka ;:138 ;:138 ;:138 śliczne kwiatuszki .
Myszowate to chyba wszędzie buszują , tylko że czasami uda się je trochę przepędzić - szkoda naszych cebulowych ale nie tylko bo one wszystkie podżerają ;:223
Życzę wygranej walki i dużo sił ;:168
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”