Tobie też radzę tak zrobić.
Lithops - żywe kamienie cz.2
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Spóźnialski  
 o tej porze większość lithopsów powinna być już po kwitnieniu, ale jak widać nie ma reguły. Ja nigdy nie podlewałam podczas kwitnienia, zawsze robiłam to po. 
Tobie też radzę tak zrobić.
			
			
									
						
							Tobie też radzę tak zrobić.

Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Dziękuję za odpowiedź 
			
			
									
						
										
						Problem z Lithopsem
Otóż sprawa jest prosta. O ile dobrze wiem od Grudnia lithops powinien być przeniesiony do jasnego stanowiska z temperaturą 5 - 15 stopni. Mój znajduje się w pomieszczeniu bardzo zaciemnionym, ale temperatura jest dobra. A problem jest taki : czy to normalne, że jeden z lithopsów się tak skurczył i zmarszczył? To normalne w trakcie zimowania czy muszę go przenieść do lepiej oświetlonego stanowiska? Z góry dziękuję za pomoc 
 

			
			
									
						
										
						
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Jeśli masz warunki to przenieś w jaśniejsze pomieszczenie, ale nie jest to konieczne. 
Co do tego lithopsa...na razie obserwuj go czy nie robi się całkiem płaski i galaretowaty. W tamtym roku mój tak skończył
 wydaje mi się że była to jakaś choroba. Na początku wyglądał tak: 

a później zostały tylko suche szczątki.
Obecnie dwa moje trochę się pomarszczyły i wyglądają mniej więcej jak na Twoich zdjęciach. Mam nadzieję że nic im nie będzie.
			
			
									
						
							Co do tego lithopsa...na razie obserwuj go czy nie robi się całkiem płaski i galaretowaty. W tamtym roku mój tak skończył

a później zostały tylko suche szczątki.
Obecnie dwa moje trochę się pomarszczyły i wyglądają mniej więcej jak na Twoich zdjęciach. Mam nadzieję że nic im nie będzie.

- marlenka
 - 500p

 - Posty: 782
 - Od: 26 lut 2011, o 12:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
 
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
- marlenka
 - 500p

 - Posty: 782
 - Od: 26 lut 2011, o 12:50
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Trójmiasto (parapet zimą, balkon latem)
 
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Kotu też się podobało ;) wywalił ziemię z doniczki. Na szczęście tym razem nie pokaleczył rośliny. Po raz kolejny przekonałam się, że Lithops nie ma szans na moim parapecie i musi być w pomieszczeniu zamkniętym dla kota.
			
			
									
						
										
						- patasko
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 2347
 - Od: 26 maja 2011, o 23:48
 - Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
 - Lokalizacja: Bytków k. Katowic
 
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
marlenka, ładny lithops 
 Dobrze byłoby wymienić ten biały grys marmurowy na jakiś inny żwirek ponieważ jest zbyt zasadowy.
			
			
									
						
										
						- peter86
 - 500p

 - Posty: 882
 - Od: 14 mar 2011, o 23:42
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 - Lokalizacja: PL
 
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Ile lat zachowują żywotność nasiona Lithopsów?
			
			
									
						
							Pozdrawiam Grzesiek
Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
			
						Kaktusy moja kolekcja-peter86
Sprzedam Kaktusy Pterocactus Echinocereus Eriocereus
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Co się dzieje z tym lithopsem? 
Jest bardzo miękki i ma takie zielone z białym przy podłożu. To jakaś choroba?

Przepraszam za jakość zdjęcia, robiłam je moim beznadziejnym telefonem
			
			
									
						
							Jest bardzo miękki i ma takie zielone z białym przy podłożu. To jakaś choroba?

Przepraszam za jakość zdjęcia, robiłam je moim beznadziejnym telefonem

- 
				jandom1
 - Przyjaciel Forum - gold

 - Posty: 1027
 - Od: 17 sie 2014, o 13:02
 - Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
 
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Bardzo słabo widać ale obawiam się, że mógł zacząć gnić od dołu. Czy przypadkiem go nie przelałaś ?
			
			
									
						
										
						Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Chyba tak, ostatnio dość często go podlewałam bo był miękki i myślałam że brakuje mu wody...
			
			
									
						
							
Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Oto moje kamyczki, mają już rok i 7 miesięcy. 
 
Przetrwało ich tylko 6, ale to chyba i tak całkiem niezły wynik jak na pierwszy siew.
Dwa się nawet podzieliły.

			
			
									
						
							Przetrwało ich tylko 6, ale to chyba i tak całkiem niezły wynik jak na pierwszy siew.
Dwa się nawet podzieliły.


Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Moje kamyki są na dworze, kwitną. Czy podczas takich ulew należy je osłaniać? Pomimo dziurek w doniczkach zaczynają się trochę marszczyć.
			
			
									
						
							Pozdrawiam, Gosia:)
			
						Re: Lithops - żywe kamienie cz.2
Ja bym je zabrała do domu. Kamyki nie lubią jak jest dużo wody i mogą zgnić
			
			
									
						
							





 
		
