Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Zdjęcia naszych ogrodów.
ODPOWIEDZ
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Aniu, jesteś niesamowita. ;:433 ;:433
W tak niedługim czasie ogarnąć taką rozległą przestrzeń i to tak dokładnie, a i jeszcze przygotować nowe rabaty szczelnie obłożone kamieniami.....
Chylę czoła. ;:180 ;:180
Niech Ci słonko pomoże w dalszych poczynaniach. ;:196
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Witaj Andzia. No co Ty opowiadasz - sporo zrobiłaś i to najwazniejsze, że do przodu idziesz ;:196 . Zobaczysz , że już w tym sezonie będzie lepiej niż było a potem z roku na rok coraz piękniej. Pogodyna jutro Ci życzę i pozdrawiam :wit .
Awatar użytkownika
Ginka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4351
Od: 21 wrz 2014, o 16:07
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Śląsk - Mysłowice

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Widząc taki kawał przygotowanej ziemi ponosi mnie fantazja co ja bym tam posadziła/posiała ;:oj ;:173 , ale to w mojej wersji czysto warzywne roślinności (w tej chwili mam "chcicę" na dyniowate ;:183 , z braku miejsca u siebie) ;:224 .
"Rolnik sam w dolinie"...a na imię mu Kasia.
"Śpieszmy się kochać ludzi...tak szybko odchodzą"
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Lucynko, Ewelinko- dzisiaj nie byłoby tego efektu, gdyby nie pomoc męża. On w ostatnich dniach przekopywał darń i woził taczki z kamieniami. Ja niestety z tych cherlawych kobitek jestem, bo kręgosłup muszę oszczędzać a mam też spore problemy z serduchem i niestety wszelkie prace fizyczne muszę naprawdę stopniować, żeby dotrwać do zabiegu, który nie wiem, kiedy będzie. Także dla mnie każdy "ogarnięty" m2 to naprawdę duży sukces :tan
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Ginka, ja też się zastanawiam, co i gdzie tam posadzę, żeby było dobrze... Na dynie, arbuzy i melony mam na szczęście sporo miejsca więc nie ma stresu, że zabraknie lokum dla roślinek ;:224
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
Ela_2015
500p
500p
Posty: 543
Od: 26 gru 2015, o 16:20
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Witaj. ;:167 ;:
Pięknie obmyśliłaś rabaty,wyszły super.A pomiędzy rabatami planujesz trawkę?
Zapowiada się wspaniale ;:138 i pomalutku za to w szybkim tempie prace u Ciebie przebiegają.
Porządeczek można powiedzieć świąteczny aż miło patrzeć.
Widać ,że dużo pracy wymagały rabaty.
Pozdrawiam. ;:196
Ela
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Matko święta ale ty działasz.... szacun. ;:180
Ja padłam ....właśnie moczę nóżki w wodzie....od rana na nogach.
A w ogrodzie byłam z 5 min jak wypuściłam psa... ;:108
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Elu dokładnie tak- pomiędzy planuję posiać trawę. A wzdłuż płotu, który jest do rozbiórki posieję jakieś jednoroczne (nie wiem jakie) i posadzę tunbergię, żeby go trochę zasłonić. Nie wiem, co posadzić wzdłuż tej starej drewnianej szopy, żeby ją zasłonić i żeby w przyszłości można było ją rozebrać bez większej szkody dla roślinek. Na początku planowaliśmy tą szopę rozebrać, bo ledwo zipie ale przyda nam się na kolejną zimę na składowanie opału a plan mamy taki, żeby ją rozebrać i w ciągu kilku dni postawić nową z blachy- żeby w papierach się zgadzało. Ale niestety, w tym roku budżet nie wytrzyma kolejnej inwestycji więc szopka zostaje taka, jaka jest.

Olu, działam, bo motywacji mi nie brakuje. Dzisiaj znów były życzliwe sąsiadki i pośmiały się ze mnie ;:223 A u nas w przyszłym roku komunia starszego synka, duża impreza i obiecałam sobie, że będę działać na pełnych obrotach, żeby coś osiągnąć dla siebie, mojej rodzinki i żeby ktoś może dobre słowo powiedział, niekoniecznie takie, jak panie sąsiadki ;:224
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42367
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Aniu mróweczko, odwaliłaś kawał roboty i masz śliczne rabaty. Może jak posadzisz rośliny, o których piszesz to wysiej w puste miejsca kwiaty jednoroczne, żeby coś rosło a nie siały się chwasty, czy nawet trawa. Ścianę mogłabyś zasłonić czymś co szybko rośnie np. dzikie wino jest niezniszczalne i ładnie się przebarwia na jesień, albo bluszcz ale on rośnie wolniej :D
Ja myślę, że w maju jak goście zobaczą grządki pełne roślin i kwiatów to będą zachwyceni ;:168
Awatar użytkownika
klarag
500p
500p
Posty: 817
Od: 13 lut 2014, o 23:36
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Aniu to jak to jest mało to mamy inną skalę. Piękna zapowiedź ogrodu. Ja tylko patrzę smętnie przez okno, bo chorubsko w domu mnie trzyma.
Jakbyś chciała winobluszcz to mogę Ci wysłać, mam go na płocie i w promieniu 2 m od płotu w ilościach hurtowych. Niedługo będę cięła bo rośnie jak głupi. Niezniszczalny jest. W tamtym roku przycięłam totalnie a teraz wygląda jak wcale nie cięty.
Ogród pełen pięknych kwiatów i roślin- to marzenie, które zamierzam spełnić
A w planach był tylko trawnik...
Kasia
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Ty te sąsiadki za bramę nie wpuszczaj , niech zerkają ciekawski zza płotu.
A jak przyjdzie wiosna i wszystko ruszy , za zieleni się i urosnie to może i stamtąd nic nie będą widziały... :;230
A u nich nie ma się z czego posmiac? Może by się znalazło coś co ciebie śmieszy a je niekoniecznie? ;:108
Buziaczki zostawiam... ;:196
Awatar użytkownika
elusia723
100p
100p
Posty: 144
Od: 14 kwie 2015, o 15:18
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Aniu wcale się sąsiadkami nie przejmuj - wiem że to jest wkurzające ale rób sama jak uważasz - ja też bardzo bym chciała mieć tyle kamieni i na pewno wiedziała bym co z nimi zrobić :tan , będziesz miała pięknie jak sobie wykończysz i ja na pewno będę Ci kibicować ;:168
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Ania, skąd Ty bierzesz tyle energii jak za oknem taka pogoda?
Ja wciąż przekładam na później ;:131
Od świąt podobno ładna pogoda się szykuje, wtedy zamierzam już na poważnie działać ;:170
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Rabatki wyszły ci ;:215 . Oczyma wyobraźni widzę na nich piękne kwitnące kwiaty a w koło zielony trawniczek. ;:63 . Życzę zdrowych, pogodnych, wesołych świąt. ;:168
Awatar użytkownika
andzia458
500p
500p
Posty: 702
Od: 19 sty 2014, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie, Łuków

Re: Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)

Post »

Marysiu dziękuję za słowa uznania. Roślinek trochę rośnie mi na parapetach, sporo też dostanę od wspaniałych Forumek więc myślę, że jakoś uda mi się zagospodarować rabaty. Ale jednorocznych na pewno nie zabraknie ;:108

Kasiu, patrząc na ogrom prac, które są u mnie do zrobienia na już, to takie rabaty, to jest kropla w morzu na niespełna 30a działce ;:224 A winobluszcz chętnie przyjmę- dziękuję ;:196

Olu, ależ się pośmiałam z Twojego postu ;:108 Ja na szczęście jestem z tych ludzi, co robią i myślą swoje ;:108 Wczoraj była u mnie moja ciotka i było wielkie wow także może nie jest ze mną tak źle i może jednak coś sensownego robię :;230

Elusia- dziękuję ;:196 Wiesz nie przejmuję się zbytnio, bo na wiosce to już tak jest, że co by człowiek nie robił, to i tak jest źle i ludziska zawsze będą głupio komentować ;:223

Zuziu, u mnie z motywacją też jest różnie ale i z wolniejszym czasem także bo obowiązków ogrom i staram się wykorzystywać każdą chwilę. Postanowiłam sobie, że w 2016r. nie ma w moim słowniku zwrotu "nie chce mi się" ;:224

Zeniu dziękuję ;:196 Moja wyobraźnia też już mocno działa więc może coś z tego będzie.

Dzisiaj Kochani długi, pracowity dzień. Do 14 byłam w rozjazdach a później to już nie wiedziałam za co się złapać- pogoda była fantastyczna więc grzechem siedzieć w domu ale z drugiej strony- święta więc wypadałoby trochę popichcić. No i ostatecznie kursowałam pomiędzy podwórkiem a domem, żeby zajrzeć do garów.
W ogrodzie podczas rozmierzania miejsca na rabaty znalazłam jakieś zabiedzone powoli wychylające się tulipany- wykopałam cebulki i przeniosłam je na rabaty- ciekawe czy zakwitną :?:
Podczas wykopywania tulipanów zauważyłam też, że mój kocur zjada ze smakiem jakieś stworzenie- podeszłam bliżej i zobaczyłam, że kończy konsumować szczura ;:202 Zjadł go zapewne całego i teraz boję się, że się zatruje ;:145

Dzisiaj tyle ode mnie bo już padam. Obiecuję w Święta Was wszystkich odwiedzić i nadrobić wątkowe zaległości a tymczasem życzę wszystkim zdrowych i pogodnych świąt ;:167
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=91408" onclick="window.open(this.href);return false;
Moje siedlisko na Lubelszczyźnie :)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”