Czytam o tych odrostach i tak sobie przypominam, że pień to zdziabałam w środku i rozpaliłam na nim ognisko, ale niestety odrost zostały i ciągle je sekatorem traktowałam, i ciągle odrastają, choć z roku na rok jest ich mniej

Marysiu słoneczka życzę, u nas dziś świeci ale zimno jest, na noc przymrozki mają być, ale dziś wpadł mi do koszyka śliczny delikatnie różowy bodziszek

, a i na starej działce wybrałam cebule które dziki powywalały z ziemi, to hiacynty, czosnki, tulipany i krokusy, oj przykro było patrzeć
-- 13 mar 2016, o 17:16 --
Czytam o tych odrostach i tak sobie przypominam, że pień to zdziabałam w środku i rozpaliłam na nim ognisko, ale niestety odrost zostały i ciągle je sekatorem traktowałam, i ciągle odrastają, choć z roku na rok jest ich mniej

Marysiu słoneczka życzę, u nas dziś świeci ale zimno jest, na noc przymrozki mają być, ale dziś wpadł mi do koszyka śliczny delikatnie różowy bodziszek

, a i na starej działce wybrałam cebule które dziki powywalały z ziemi, to hiacynty, czosnki, tulipany i krokusy, oj przykro było patrzeć
