Ja dzisiaj korzystając z okazji,że nie padało,śnieg stopniał to poszłam wsadzić moje nowe cudeńka do ziemi a potem poobrywałam róże z liści tych zeszłorocznych.
Jutro albo w sobotę jak pogoda pozwoli to chyba poobcinam trawy , posprzątam i pograbię trochę.
rafik5678 Rafale zima sama w sobie jest piękna,ale bardzo męcząca.Ja bym wolała żeby była w pełni śnieżna i mroźna niż taka byle jaka jak teraz .Ale to już matka natura tak sprawia i trzeba sie z tym pogodzić.Mimo wszystko to i tak nam w miarę fajnie zleciała

Śniegu już nie mam .
stasia_ogrod Stasiu ja też uważam,ze jeszcze jej pora ,tylko nie taka powinna być .Ale już bliżej do wiosny ,co już da się odczuć.Ja lubię zimę,ale taką śnieżną ,mroźną i z mega zaspami .To były czasy

Dobrze,że te fotki bo chociaż na zdjęciach możemy podziwiać i uchwycić biały puch,bo krótko był i mało go było ,nie to co lata wstecz.
kasia100780 Kasiu u mnie też już znikł .Ale coś pogodynki mówią,że jeszcze na krótko kiedyś tam na dniach spadnie .Na szczęście bardzo mrozów teraz nie ma to i roślinki troszkę pewniejsze.
Michasia1 Żanko ja ją tak jakoś kupiłam,nawet sama nie wiem gdzie i w ogóle,ale teraz to nawet jestem z niej bardzo zadowolona.Deszczu jeszcze nie ma i szczerze to może na razie nie padać bo i tak już jest niezłe błoto i bardzo mokro.Śnieg też znikł.
anabuko1 Aniu już nie ma i oby nie było.Najpierw padał deszcz ,potem śnieg a na koniec tak zmroziło,że te większe tuje aż powyginało pod ciężarem zamarzniętej wody .Z resztą wszystko ścisnęło ,ale już na szczęście było na plusie ,bez deszczu i bez śniegu.Ciekawe tylko na ile
