Kocham ogród i wszystko z nim związane cz.2

[beatazg]

Bo mnie właśnie interesuje jak najwyższe szczepienie .Mam przed domem dziurę w której rośnie teraz cedr , źle odmierzyłam i za dwa lata nie będzie można wejść do domu . Myślałam nad cyprysikiem bardzo mocno płaczącym , ale może właśnie ta tuja będzie najlepsza .
Bardzo Cię proszę napisz do niej i zapytaj .

Beata

[beacia0088]

Beatko odczytaj wiadomość,napisałam do ciebie

[beacia0088]

Miało być wiosennie a jest zimowo











































ma nadzieję,że to ostatnhie zdjęcia zimy ,oby

[Michasia1]

Witaj
Piękna kolekcja iglaków, napisz proszę , jaki przedstawiłaś na pierwszym zdjęciu. Pozdrawiam

[witch]

U mnie też biało... buuu...
A wczoraj chciałam ogród sprzątać przed sezonem

[beacia0088]

Michasia1 Żanko nie jestem pewna na sto procent,ale chyba jest to miniaturowa tuja golden tuffet

witch Agnieszko ja mam nadzieje,że to ostatnie podrygi tej zimy.Miałam mieć już skopaną nową rabatkę,drugą powiększoną i pogoda pochrzaniła mi plany.Oby szwagier się nie rozmyślił skopać mi tego bo bym się wkurzyła.Gdyby nie ten śnieg to już by było po wszystkim

[rafik5678]

Piękna zima, szkoda że w marcu . U mnie już mniej śniegu ale jeszcze miejscami leży.

[stasia_ogrod]

Aż mi zęby zadzwoniły, gdy ze słonecznych cieplutkich fotek Sabinki nagle wskoczyłam w objęcia Twojej zimy.
Ale tak musi być Beatko, wiosna w tym roku jakoś się nie spieszy.

[kasia100780]

U mnie na szczęście nie ma śniegu

[Michasia1]

Beatko
Dzięki , bardzo mi się podoba ta thuja. U mnie po zimie nie pozostał ślad , a od nocy deszcz pada
pozdrawiam

[anabuko1]

Cuudne fotki, choć takie zimowe.
Chyba już nie masz śniegu ??
U mnie był we wtorek ale juz śladu po nim nie ma .I dobrze

[beacia0088]

Ja dzisiaj korzystając z okazji,że nie padało,śnieg stopniał to poszłam wsadzić moje nowe cudeńka do ziemi a potem poobrywałam róże z liści tych zeszłorocznych.
Jutro albo w sobotę jak pogoda pozwoli to chyba poobcinam trawy , posprzątam i pograbię trochę.

rafik5678 Rafale zima sama w sobie jest piękna,ale bardzo męcząca.Ja bym wolała żeby była w pełni śnieżna i mroźna niż taka byle jaka jak teraz .Ale to już matka natura tak sprawia i trzeba sie z tym pogodzić.Mimo wszystko to i tak nam w miarę fajnie zleciała Śniegu już nie mam .

stasia_ogrod Stasiu ja też uważam,ze jeszcze jej pora ,tylko nie taka powinna być .Ale już bliżej do wiosny ,co już da się odczuć.Ja lubię zimę,ale taką śnieżną ,mroźną i z mega zaspami .To były czasy Dobrze,że te fotki bo chociaż na zdjęciach możemy podziwiać i uchwycić biały puch,bo krótko był i mało go było ,nie to co lata wstecz.

kasia100780 Kasiu u mnie też już znikł .Ale coś pogodynki mówią,że jeszcze na krótko kiedyś tam na dniach spadnie .Na szczęście bardzo mrozów teraz nie ma to i roślinki troszkę pewniejsze.

Michasia1 Żanko ja ją tak jakoś kupiłam,nawet sama nie wiem gdzie i w ogóle,ale teraz to nawet jestem z niej bardzo zadowolona.Deszczu jeszcze nie ma i szczerze to może na razie nie padać bo i tak już jest niezłe błoto i bardzo mokro.Śnieg też znikł.

anabuko1 Aniu już nie ma i oby nie było.Najpierw padał deszcz ,potem śnieg a na koniec tak zmroziło,że te większe tuje aż powyginało pod ciężarem zamarzniętej wody .Z resztą wszystko ścisnęło ,ale już na szczęście było na plusie ,bez deszczu i bez śniegu.Ciekawe tylko na ile

[stasia_ogrod]

Pamiętam tamte zimy i te ogromne zaspy rano na drogach, kilka wywrotek musiało to wszystko do rzeki wywozić.
Teraz to nawet nie ma z czego ulepić bałwana u mnie już też wszystko stopniało, podobno na święta jeszcze sypnie.

[beacia0088]

stasia_ogrod Stasiu co do zim to są łagodniejsze i cóż wszystko się zmienia to i klimat też.Wiem jedno,że ja mam co wspominać z dzieciństwa a moje dzieci już tak cudnych wspomnień mieć nie będą niestety.Teraz te komputery,telefony przysłoniły wszystko a dawniej to było inaczej.Tęsknię za tamtymi czasami,ale czasu już nie da się cofnąć
Już po zimie nie ma śladu,dziś co prawda był przymrozek a teraz znowu pada.
Jeszcze coś wspominają,że nas zima nawiedzi więc trzeba przyjąć na klatę i przetrwać jakoś te zwariowania pogodowe ,już bliżej jak dalej mimo wszystko do wiosny

A u mnie dzień kobiet trwa od niedzieli i tak sobie myślę,że mógł by trwać jeszcze chociaż z tydzień

[ASK_anulla]

Ja sobie zażyczyłam bukiet żółtych narcyzów (pachną cudnie) i od razu zaznaczyłam, że to nie ma nic wspólnego z Dniem Kobiet, tylko dbam, żeby mężuś po pracy wracał do przytulnego, pachnącego domu. A kwiatowe prezenty dla mnie, to mają mieć korzenie .
Kalle mi się podobają, ale w domu z pewnością bym je ukatrupiła. Nie mam systematyczności do parapetowców.