Przydomowy ogródek Eweliny .

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12139
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko zakupy zawsze poprawiają nastrój, a kolorowe torebki same wpadają do koszyków. :) U ciebie jakoś cieplej, wszystko tak szybko wychyla nosy z ziemi. ;:oj Trawnika zawsze jest za dużo, a rabat za mało. ;:306 Zwierzaki przesympatyczne, choć gad niekoniecznie w moim guście. ;:218
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ale słodkie widoczki pokazujesz, uwielbiam takie przyjaźnie międzygatunkowe ;:333 Zgadzam się z Sonią- torebki same wskakują do koszyka. Wiem z własnego doświadczenia, bo do mnie też wskoczyły choć zarzekam się, że ja z nasionkami się nie lubię i więcej próbować nie będę, to z ostatniego pobytu w ogrodniczym przywlokłam do domu z 10 torebek ;:124
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko ale masz super gada...
Podziwiam osoby nie bojące się takich zwierząt... Może jakbym go miała od małego..
Ale szczerze mówiąc przemawia do mnie raczej wszystko co puchate i miłe w dotyku. :uszy
A wiosna jak przyjdzie ,zdążymy z wszystkim... Dni będą dłuższe i będziemy miały większe pole do popisu... ;:3
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Witajcie :wit .
Tak jak myślałam- zdecydowanej większości Bąbel nie przypadł do gustu ;:306 .


Lucynko rozumiem Twoją obawę bo raczej kobiety nie lubią albo wręcz boją się takich stworzeń. Jednak ja od dziecka nie boję się takich zwierząt. Za małego łapałyśmy z kuzynkami jaszczurki, żaby itp. Oczywiście wszystkie wypuszczałyśmy później na wolność. Owszem przed krokodylem bym uciekła ale nie przed taką agamą ;:306 .


Asiu legwan to już jest spory, taka agama przy nim to pikuś. Musi też mieć wielkie terrarium bo osiąga spore rozmiary. Jak byłam na studiach podobały mi się kameleony i te ich śmieszne oczyska ;:oj . Króliczki - mięciutkie i słodziutkie ;:333 .


Zeniu on z tego terrarium nie ma prawa wyjść więc bez obaw ;:224 . Pierwsze spotkanie kota i agamy było bardzo ciekawe . Kot obwąchiwał ją z każdej strony a agama w bezruchu zamykała oczyska ;:306 . Widać było , że kot był ciekawy ale z drugiej strony trzymał się na dystans i ostrożnie starał się ją dotykać łapą. Jak agamę włożyłam do jej lokum to byłam zdziwiona bo kot zaczął piszczeć ,zaglądać przez szybkę i ewidentnie domagał się żebym wyciągnęła ją z powrotem ;:131 . To było nawet urocze ;:173 .


Soniu ja staram się z tymi torebkami troszkę hamować ale jak jest coś ciekawego to kupuję . W zeszłym roku u mnie wszystko było jakoś tak później więc może dla odmiany w tym roku będzie szybciej . Trawnik też jest potrzebny ale bez przesady ;:306 .


Małgosiu no to będziesz miała teraz zajęcie z tymi nasionami . Zanim wiosna przyjdzie na dobre będziesz pikować i pielęgnować a potem podziwiać. Ja z bylinami mam problemy i nie sieję ich. Podejrzewam, że traktowałam je po macoszemu i dlatego nie chciały wschodzić. Chyba wolę kupić sadzonkę i mieć od razu kwitnącą roślinę . Myślę, że to w dużej mierze wynika z tej niecierpliwości. Jednoroczne zdecydowanie lepiej wschodzą i rosną więc je z miłą chęcią sieję ;:108 .


Olu masz rację. Dni są coraz dłuższe i jeszcze trochę to będziemy mogli i do 18 pracować bo będzie jasno . A póki co musimy uzbroić się w cierpliwość . Ja też lubię wszystko co miłe w dotyku- uwierz . Po prostu taka moja natura i nie boję się takich zwierząt. No ale to też nie jest tak, że chciałam mieć gada i go mam. To w sumie było bardzo spontaniczne. Małżonek przeglądał internet i ktoś dał ogłoszenie, że odda taką agamę. A, że mój Małżonek takie zwierzęta lubi to zdecydowaliśmy się. W sumie to mniej kłopotu z gadem niż np. z psem. Psa trzeba wyprowadzić, zaszczepić itd . Z drugiej strony do psa można się przytulić, pomiziać itd. Wszystko ma swoje dwie strony. Kiedyś bedziemy mieli psa ale to jeszcze nie ten moment ;:218 .
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7197
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko, zdjęcia kotka i gadzinki obejrzała cała nasza rodzina. Jeszcze raz kot w moich oczach dostał kolejnego plusa. To są bardzo inteligentne zwierzęta, nawet przyjaźń z gadem ....co to dla niego. Kocham koty, mam ich 3.Pozdrawiam. Fajny ten legwan :uszy
clem3
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4987
Od: 8 lip 2014, o 15:28
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Blisko południa Polski

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko ja też w większości kupiłam jednoroczne, nie wiem co mnie napadło, bo do tej pory uważałam, ze szkoda czasu i pracy na coś co pożegna się ze mną po jednym sezonie :wink:
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Małgosiu - PEPSI tak , koty to bardzo inteligentne zwierzęta ;:108 . Byłam bardzo ciekawa, myślałam, że zacznie gada atakować albo gryźć a on nic z tych rzeczy ;:oj . Na prawdę byłam bardzo zaskoczona jego reakcją. Pozdrowienia dla Twoich kotów :wit .


Małgosiu jednoroczne ale za to bardzo długo i obficie kwitną. Można niskim kosztem uzupełnić luki w rabatach. Poza tym fajnie jak coś zielonego stoi na parapetach jak na zewnątrz jeszcze chłodno. Co prawda ostatnie 2 sezony siałam np. petunie i strasznie wkurzyło mnie, że się nimi zajmowałam i pielęgnowałam a one były brzydkie i musiałam je wyrzucić w połowie sezonu. Zrezygnowałam z siania tych roślin. Zobaczymy co wyjdzie mi z tegorocznych siewów. Jednak jak patrzę na innych Forumowiczów to ja sieję ułamek tego co inni. Zobaczysz, że jeśli Ci się sprawdzą to za rok znowu kupisz ;:333 .
slanka-flora
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 15026
Od: 3 gru 2011, o 09:38
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

:!: EWE :wit
Ta agamą to trochę postraszyłaś towarzystwo ;:108
Kotek za to bardzo milutki :!:
Wieczorne pozdrowienia :!: :!: :!:
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Sławku obiecuję, że to było pierwszy i ostatni raz z tym straszeniem ;:108 . Czekam z niecierpliwością na wiosnę i wtedy będę pokazywała inne widoczki ;:333 .
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelina, agama cudaśna, ale ani ją wymiziać ani przytulić :|
Ja kiedyś miałam jaszczurki, ale to właśnie też tak było, więc jednak wolę futrzaste :wink:
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4926
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ewelinko a czy Bąbel gad złapał by np. muchę? Właściwie czym się żywi?
chmielakowo
200p
200p
Posty: 376
Od: 11 mar 2015, o 20:32
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Cudny kociasty z nowym przyjacielem, ja się zastanawiam po jakim czasie gad stałby się doskonałym łupem dla Aliz, ma w sobie ta moja kocica duże instynkty łowcze- myszy i krety wpadają do nas na bardzo krótko i lądują pod tarasowym oknem :shock:

Jak zdradzałam moim Panom , że w tym roku trawnik nieco się uszczupli, widziałam ich miny "a nie mówiliśmy, że za dużo koszenia " - miałam w duchu taką radość, bo oni myślą, że wyszło na ich, a ja po prostu miejsca na nasadzenia nowe potrzebuje :P
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Zuza no właśnie, to niestety nie jest zwierzę do przytulania. Ba nawet aportować nie potrafi ;:306 . Jedynie co można to po prostu na niego patrzeć i karmić . Tak dla jasności - wolałabym małego kolankowego pieska no ale póki co wstrzymujemy się jeszcze z psem.

Olu Bąbel jest wszystkożerny tzn. mam na myśli to, że je owady ale i zieleninę - owoce, warzywa. Je świerszcze, drewnojady, mączniaki a nawet szarańczę. Nie pogardzi mleczem, pietruchą czy bananem ;:108 . Oczywiście owady to podstawa jego diety a zielenina jest jakby dodatkiem. Są jednak takie rośliny których nie może jeść bo są np. trujące. Nie wiem czy sam zdołałby złapać latającą muchę- raczej nie. Aczkolwiek nie sprawdzałam i nie wiem, może w sezonie sprawdzimy :wink: .

Paulinko no tak Twoja kocica ma instynkt łowcy a mój raczej leniwy jest. Jeszcze nie złapał mi żadnej myszy czy innego zwierzęcia. Widziałam tylko jak przegania kury sąsiadki i czai się na wróble. Może jak podrośnie to zacznie łowić . Chociaż z tego co wiem, to większy instynkt łowczy mają jednak kocice. Hihi fajnie, że Twoi Panowie pomyśleli, że wyszło na ich ;:306 - sprytnie to sobie wymyśliłaś ;:333 . Jeśli chodzi o koszenie trawy to ja lubię bardzo więc czasem nawet nie daje Małżonkowi dojść do kosiarki . Dobrze, że mam teraz możliwość uszczuplenia trawnika bez słuchania uwag, że za dużo tych rabat, że będę miała dużo roboty itd. Czekam jedynie na troszkę wyższe temperatury i od razu ruszam do walki ;:134 .
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Także czekałam na wyższe temperatury i wiosnę a doczekałam prawdziwie białej zimy. ;:oj . Nie do śmiechu mi dziś, no ale cóż tak bywa. ;:108 . Miejmy nadzieję że to już ostatnie podrygi zimy i w końcu doczekamy tak utęsknionej wiosny. ;:65
Awatar użytkownika
IzabelaS
500p
500p
Posty: 571
Od: 15 cze 2010, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Pod Kaliszem, Wielkopolska

Re: Przydomowy ogródek Eweliny .

Post »

Ale o co chodzi z tym gadem? Że futerka miłego nie ma, nie mruczy ani nie skomli słodko? Jest sympatyczny, zadbany, nieszkodliwy, interesujący, a że niezbyt ładny - to pojęcie względne, ropucha też nie jest ładna, ale jaka pożyteczna. Ewelino, dobrze, że macie warana i że chcecie go mieć.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”