Leśne ranczo nad wodą I.

[kogra]

Madziu jak kępy się rozrosną to będziesz wtedy wiedziała za co je lubić.
To Heidi u Ciebie kwitnie tak długo jak Pashmina ?
Ja z moją już dawno się pożegnałam, strasznie chorowita była i słabo kwitła.
A może ta twoja to nie Heidi Klum a coś innego ?

[Pashmina2006]

Dorotko no właśnie , już się zeschizowałam że źle ze mną i nie pamiętam zupełnie nic.
Dorfi aa no tak, jak tarasu nie ma to zmienia postać rzeczy. Ja już wymyśliłam miejscówkę na nowe clematiski. Ale tak jak pisałam, nie chcę znowu się stresować i na biegu sadzić. Poczekam i na spokojnie posadzę. Na razie się tego trzymam i mam nadzieję że nic mi nie odwali . Liliowiec jest niestety nn...
Idę wygooglować co za lilie kupiłaś. Dizzy tylko kojarzę bo mam.
Ewelka dokładnie. Na wszystko przyjdzie czas.
Grażynko nie mam wątpliwości co do Heidi. Pamiętam, że mi ją odradzałaś bo Twoja nie bardzo się spisała. Ja się wtedy na nią uparłam i nie żałuję. Jestem nią zauroczona. Nie kwitnie tak długo jak Pashmina ale goni ją. W ogóle u mnie nie choruje. Rośnie na patelni razem z Wiliamem S. I obydwie są dla mnie suuuuperowe. Lepsze niż LO. Nawet skusiłam się w tym roku i dokupiłam do kompletu Old Port.

[Michasia1]

Madziu
Piękne róże i liliowce.
Jeszcze musimy trochę poczekać na te zapachy i widoki. U mnie za oknem -4 st i biało od szronu
Pozdrawiam

[chmielakowo]

Madziu póki co zamówiłam jeżówkę coconut lime, a myślę jeszcze nad Milskhake, Coral Reef, Hot Papaja co z tego wyjdzie zobaczymy.
Zazdroszczę Ci, że poszłaś po rozum do głowy i stonowałaś szybkość zakupów, ja się nie umiem opamiętać co chwila coś dokupuję lub domawiam, a później będę płakać

[iwwa]

Madziu
Zachwycił mnie Twój bukiet z własnego ogródka Z tą tabliczką, nastraja nostalgicznie i zapragnęłam już lata
Cóz... trzeba jeszcze poczekać i uzbroić się w cierpliwość. Czytam, że udało Ci się przyhamować z zakupami, noo szacun kochana Ja mocno z tym uczuciem walczę. Uspokajam się trochę na forum oglądając właśnie takie piękne zdjęcia, jakie widzę u Ciebie i innych forumowiczów - jest to dla mnie ulga, chociaż nie do końca, bo lista chciejst jakby nowa się rodzi. Czyli co , powstaje błędne koło ha, ha kompletne wariactwo !
Liliowce masz śliczne, zachwycają ! A czemu ich nienawidzisz ? Ja po mału rozkręcam się z liliowcami. Sadziłam parę na jesieni, ciekawe jak będą rosły (?)

[sweetdaisy]

Madzia, wiatrowskaz który nie kręci się pokazując kierunek wiatru, to jak zegarek na rękę który ładnie wygląda ale nie pokazuje aktualnej godziny
A tak w ogóle to czas się obudzić, wiosna idzie...

[Filemon24]

Przepiękny bukiecik z własnego ogródka też sobie czasami takie robię w sezonie.

[aneczka1979]

Madziu cudowny bukiecik różany w wazoniku. Kiedy ja będe mieć tyle kwiatów, że nie będzie mi żal ściąć czasem coś do wazoniku..?
No i jeżowka Green Envy... jest przepiękna! Kupiłabym od razu! Niech no ja tylko na nią gdzieś trafię!

A róże wiadomo... klasa sama w sobie. Świetne masz odmiany.

[Pashmina2006]

Żanka u mnie na plusie. Ale nie za dużym. Wczoraj przez pierwszą połowę dnia świeciło piękne słoneczko. Wybraliśmy się do lasu. Kocham las. Ktoś może powiedzieć że jestem dziwna, ale ja w lesie czuję się tak wspaniale.. Mózg zaczyna mi inaczej pracować. Uwielbiam słuchać skrzypienia drzew, śpiewu ptaków, szelestu w liściach. No po prostu bajka!


Wlewajmy w sera ciszę i spokój,
które ofiarowała nam natura.
Mirosława Juchnik

Paulinko Milkshake kupiłam, ale była za mała. Nie wyrosła.. Papajkę zamawiaj w ciemno. Uwielbiam ją. Jest taka wdzięczna.. Wiesz, z tym moim rozumem jest różnie. Dzisiaj go trzymam w ryzach ale za chwilę mogę puścić i nie wiadomo co z tego wyjdzie. Wydaje mi się, że odnalazłam już jakiś swój "rytm". Wiem, co chcę mieć na działce. Wcześniej chciałam wszystko. Teraz już mam na to inne spojrzenie. Są rośliny które mi się podobają/ mniej podobają, nie trzymają/trzymają a także takie z którymi kombinuję jak zmienić ich status z nie trzymają na trzymają. Trochę poznałam siebie i swój styl. Pozwala mi to robić zakupy bardziej z głową niż na szybko. Choć w tym roku tą głową to się nie wykazałam (zamówiłam róże w ciemno, bez czytania, bez sprawdzania itd ).
Louis Odier róża która mnie nie zachwyciła. Tyle ma dobrych opinii, że postanowiłam ją kupić. Zakwitła dość późno. Kwiatów miała kilkanaście ale nie aż tyle żebym się w niej zakochała. W górę też jakoś nie skoczyła. No nie wymagam w sumie tego po jednym sezonie. Taka róża " może być".



Pastella tu kolejne rozczarowanie. Nie wybarwia się tak pięknie jak u niektórych. Nie zachwyciła mnie. Ładnie kwitła, dość intensywnie. Ale jakoś tak...zwyczajnie.





Asiu no listy chciejstw pękają w szwach i u mnie. Ale rozsądek jakiś musi być. Przecież jak zachce mi się dosadzeń, to zdążę wiosną, latem. Róż z gołym korzeniem już niekoniecznie. Dlatego te jako pierwsze były wybrane. Lilie też raczej wczesną wiosną. A cała reszta może poczekać. Liliowce lubię, czasami mamy różne relacje ze sobą. Ze względu na ich powolny wzrost u mnie. Nic dodać nic ująć.
Zuzia no to pojechałaś z tym zegarkiem . Ja byłam harcerką. Wystawię mokry palec i wiem skąd wiatr wieje . Nie było napisane, że on się nie kręci. Tylko że przy mocnym wietrze się kręci. To pewnie wszystko zależy od siły wiatru, wysokości ulokowania wiatrowskazu. U mnie nie ma domu wysokiego. Także będzie na altanie, która jest na nóżkach. Dla mnie ma wyglądać. A jak się pokręci to też dobrze. A zegar też kupiłam .
Pink Leda


Pomponella dwa sezony u mnie i dalej wielkiego krzaczyska, pełnego bukietów nie mam . Czekam...daje jej szansę.




Anitko ja uwielbiam bukiety. Zwłaszcza na działce. Mogę zbierać polne kwiaty, bez, róże, floksy. Wszystko. Byle coś w wazonie było. Od razu się lepiej kawkę przy stoliczku pije.



Aneczko z taką ilością róż, na pewno już niedługo będziesz bez żalu ścinać do wazonu. Jestem tego pewna. Ja też staram się ciąć oszczędnie, bo jednak wolę je na rabatach . Ale przecież mam łąki, tam też dużo dobra. Dziękuję za uznanie dla moich róż .
Czekam na Twoją opinie o Teresce. Jak złego słowa na nią nie powiesz to może i ja się skuszę .
Troszkę moich żurawek:

[Dorota71]

Widzę, że całkiem ładnie trzymają się u Ciebie żurawki.
Ja dzisiaj trzy przesadzałam. Mam nadzieję, że im nie zaszkodziłam.

[Alania]

Pomponella potrzebuje kilku sezonów, żeby pokazac swoje prawdziwe piękno
Pastella - ona już taka jest, że lepiej wygląda na zdjęciach niż na żywo - to przynajmniej z moich obserwacji, ale i tak ją bardzo lubię

[cyma2704]

Madziu mam Pink Peace i w upalne lato przypalało ją mocno, dlatego boję się ciemniejszych róż. Ja jakoś widzę róże bardziej jako plamy koloru, choć oczywiście piękny pojedynczy kwiat jest ważny. Róże nawet jak do końca nie spełniają naszych oczekiwań to i tak są królowymi ogrodu. Pastella jest śliczna, ale ja uwielbiam bladawce. Bukiety robisz cudne. Ja widzę rabaty przez okno, to żal mi ciąć róże do wazonu. Żurawki w doskonałej kondycji.

[plocczanka]

Ech, Madziu, Madziu, maruda z Ciebie
Nie ma róż zwyczajnych
Wszystkie są urocze. Każda w swoim rodzaju i każda zachwycająca.
U Ciebie nie widać zwyczajnych róż. U Ciebie widać piękne róże.

[Tulap]

Z tym lasem to Cię doskonale rozumiem
Polecam chodzenie na boso,oczywiście jak mrówek nie ma i szyszek
Ogólnie możesz sobie celtyckiej muzyki posłuchać,to tak bardziej można w klimat się wczuć

[klarag]

Madziu pokazałaś takie piękne zdjęcia Artemisa, że pobiegłam do ogródka sprawdzić, czy w miejscu dla niego przeznaczonym nie zmieściłyby się 2 krzaczki. Mogę jeszcze zmodyfikować zamówienie