Ogrodowe zmagania są moją terapią antystresową

[lojka 63]

Cześć Aniu pozwoliłam sobie na spacer między twoimi pięknymi liliami zdrówka życzę te kręgosłupy teraz to jakaś plaga normalnie i starzy i młodzi,nie wybiera nie dobrze .podobnie jak ty ja już jakieś 25 lat męczę się z bólem kręgosłupa ale teraz to już i nogi powoli wysiadają dlatego leczą mnie nie lekarze bo na nich to praktycznie nie mam sił i czasu ale moje roślinki to najlepsze lekarstwo na wszystkie troski.Czasami trzeba wręcz rzucić wszystko a iść tam gdzie ci jest miło i dobrze potem nadrobisz wszystkie prace.pozwolisz to dla ciebie:

u mnie nie zawsze się udają te co posadziłam na jesień pomarzły chyba już nie odbiją ponownie,trudna czasami są straty.

[becia123]

Oj Aniu współczuję bólu kręgosłupa mnie jak atakuje wiosna i jesienią zwlekam się z łózka i dwie godziny a do prcy iść trzeba co dzień . mam wypadający dysk na rezonans czekało się pół roku może Uda Ci sięszybciej

[mamafrania]

Reniu, udało mi się prześwietlić w sobotę .Teraz tylko wizyta u doktora.Opis już jest Jestem w szoku ze opis dostałam właściwie na drugi dzień!Można?Można! ale trzeba się naszukać ...

Jolu, bardzo mi miło ze mnie odwiedziałś.Miałyśmy u siebie spore zaległości, ale to nic.Nadrobimy wszystko powoli.Dziękuję za liie.Piękne .Musze przyznać ze kiedyś ogród faktycznie był dla mnie ukojeniem.Teraz coraz częściej mnie trapi, bo ja taka prędka jestem i jak mnie coś zainspiruje, ale od razu nie mogę zrobić to zaliczam szybko podłamkę.Ale należe również do tych typów co prędzej czy później przystąpi do realizacji.

Witaj Beatko.Dostałam się wcześniej, uało się , ale jeszcze doktor mnie czeka.Kręgosłup dokuczał mi już dawno, ale jakoś przymykałam na to oko.Teraz trwa to już zbyt długo i pojawiło się właściwie poza sezonem ogrodowym więc już nie mam na co zwalić.Boli już zbyt mocno i za długo.

Patrząc na żurawkowe kwiatki uśmiech sam pojawia się na ustach.Teraz jest sporo nowych odmian które mają piękne kwiaty.Mam nadzieję że będą tak urocze jak te





Uwiebiam żółte lilie.

[Tulap]

Tak, te nowe są świetne i przymierzam się do zakupu
Szczególnie Blondie ma takie fajne, gęste

[mamafrania]

To prawda , Little Cuite Blondie Oraz LittleCuite Blondie in Lime mają ładne zwarte kwiatostany.Na kwiat cięty mogę polecić Casis.Ma zwarty kwiatostan, kwitnie długo i bardzo obficie.Miałam 2 sadzonki wiec jednaj pozwoliłam kwitnać do woli i naprawdę przybrałam nią kilka bukietów w ciągu sezonu.

TO Amfa.Urokliwa, prawda?

[mamafrania]

Szukając zdjeć żurawkowych odkryłam zdjęcia o których zupełnie zapomiałam.Powsp[ominam więc.

[dorcia7]

No to szukaj dalej Aniu ,piękne są

[renzal]

Anysiu! Dorotka ma 100% racji, ale znajdź też czas na sen! Niedospana ogrodniczka to nie jest dobry pomysł.

Masz już plan wysiewu pomidorów?
Jak tam się ma Twoja cudna kolekcja żurawek? Pewnie jeszcze śpią cudeńka. Już nie mogę się doczekać wiosny żeby je zobaczyć.

P.S. Żurawki z LW od Krzyśka bierze nie tylko Szmit, ale i nasze centrum ogrodnicze, tyle że ja wolę bezpe ośrednio od niego, conajmniej 50% taniej mnie to kosztuje!

[mamafrania]

Dziewczyny obiecuję zę coś wkleję jeszcze bo przecież liliowce i lilie u mnie nie zawiodły!Żurawki to wiadomo obfocone musiały być.
Warto jest podjechać oosobiście bo tak jak pisałam zawsze jakiś bonusik wtedy.
7725 to kod rabatowy dla Forowiczów w Liliach Wodnych.Wiec przez internet też warto bo rabat jest na 10 % i powyżej 250 zł wysyłak za free, ale radzę zrobić zakupy szybciutko bo promocja ograniczona .
No tak, to oczywiste zę pośrednicy zarabiają.Faktycznie Szmit wybór roślin ma duży i zazwyczaj rośliny duże okazałe, ale jak zobaczyłam ceny Żurawek to zakupów mi się odechciało.Odwróciłam doniczke a tak naklejka LW ... po prostu pojechałam na miejsce, ale Szmit na tym sporo stracił
Wczoraj miałam nocny dyżur bo chlebek piekłam Jak na prawdziwego piekarza przystało piekę nocą

[mamafrania]

Żurawki jeszcze śpią, ale musze przyznać ze bardzo źle zniosły tę "zimę".Ładnie wyglądają liście tych na które położyła się trawa ozdobna i okryła sobą.Bardzo dobrze prezentuje się wspomniana wcześniej Cassis.Prawie jakby mrozu niewidziała.

[Margo2]

Jak ja lubię kwiaty Żurawek. Takie niepozorne, a cieszą.
Ja mam do LW daleko, ale może kiedyś się wybiorę.
Na pewno chciałabym w tym roku pojechać do szmita po jakieś drzewko, bo zrobi mi się miejsce
A na kręgosłup ma wpływ wiele czynników : to na czym śpisz, czy masz silne mięśnie brzucha, czy prawidłowo podnosisz ciężary.
Mój rozwaliło nieprawidłowe siedzenie przy kompie w domu. Bardziej liczy się wygląd stolika niż wygoda.
Ale co zrobić jak człowiek głupi.

[mamafrania]

Tak jest Gosiu,każdy mądry jak sam doświadczy...Odczuwałam już wcześniej,ale jednak ostatnie miesiące przysłużyły mi się bardzo.30 kg + gips...
Do Lw warto się wybrać,ja mam dalej .A do Szmita to chętnie podjechałabym choćby po to żeby się spotkać.

[renzal]

Gosiu! Do LW jest całkiem blisko... tyle, że ja nawet z za Częstochowy rośliny przywożę, to co tam Skępe czy Ciechanów.

Aniu! Musisz koniecznie namówić M-a na masaż - świetnie się sprawdza... Trochę poćwiczy... i nowy fach w ręku, a Ty lepszą formę. H jeszcze się boi...

[mamafrania]

Reniu najepszy masaż roibią moje dzieci Honoratka masuje mnie stopami i to jest czad !
Mój mąż podejmował wiele prób ale powiedzmy że jednak ma inne talenty
Wczoraj byl ze mną na łowach.sam osobiście wyszukał mi u pewnego pana mahonię.Duże piękne krzaczory.Osobiście je wykopał i dzis zasadził.Ja też pomagałam,niepowiem przy kopaniu odsłaniałam gałązki i dziś nawet dołki 3 wykopalam.Motywację miał niezłą naobiecywałam co mogłam.Ruszać się niemogę ale psychicznie tak mi dobrze .Teraz tylko trzymać kciuki żeby się przyjęło .

[becia123]

Brawo Aniu przyjmą się Mężowi duży buziak się należy U Szmita duże roślinki a wybór w liliach na miejscu nie byłam ale na ryneczku mają super cuda jak przyjeżdzają do nas .Zdrówka życzę U mnie wszyscy oskrzela mają jak to dzieci o tej porze a ,ze do komunii musimy listę w kościele podpisać więc mały tak się załatwił bo zimno jest ,że na zapaleniu płuc się skończy jutro zobaczymy ale na moje oko to już ma je .ja dziś na godzinkę wyskoczyłam obcięłam hortensje budleje , pościnałam rozchodniki i pewnie bym powycinała jeszcze ale czas mi się skończył małżonek długo z chorymi dziećmi nie wytrzymał więc wróciłam do domku.Dbaj o siebie Aniu.