Sałata,odmiany,wysiew, uprawa,wymagania, problemy cz.3

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Awatar użytkownika
kama_80
1000p
1000p
Posty: 1363
Od: 30 wrz 2013, o 09:33
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kórnik k/Poznania

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Zakupiłam nasiona sałaty łodygowej. Wysiew do gruntu połowa marca. Czy ktoś robi jej rozsadę? Zastanawiam się jaki ma system korzeniowy. Zwykła sałata praktycznie przy wyciąganiu z ziemi nie robi spustoszenia i można ją siać pomiędzy głównymi uprawami. Jak to jest z tą łodygową? Nigdy się z nią nie spotkałam a ciekawa jestem bardzo jej smaku.
Pozdrawiam Jola
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

kama_80 Ja też myślałem w tym sezonie nad tą sałatą. Wydaje mi się, że jej uprawa, szczególnie robienie rozsady, nie różni się jakoś od sałat liściowych czy masłowych :wink: Ale poczekajmy na wypowiedzi Forumków :D
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Ja w zeszłym sezonie miałam sałatę łodygową, czerwonolistną Karola, tu pokazywałam zdjęcia:
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.p ... 7#p5449307

Sadziłam z rozsady. Korzeń miała taki sam jak rosnące obok sałaty głowiaste :)
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Przeczytałem Twój post pod tym linkiem i widzę, że nie byłaś zadowolona z tego typu sałaty. Jak myślisz, zaryzykować z jej uprawą?
Amanita
---
Posty: 2043
Od: 22 lis 2010, o 18:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Michaś, ja na Twoim miejscu bym zaryzykowała :) Bo, inne warunki, inna gleba, inne podniebienie i w tym gust, więc Tobie może bardzo zasmakować :) Podlewaj, to łodyga będzie smaczna:
Na soczystość łodygi, a tym samym na walory użytkowe warzywa, zasadniczy wpływ ma dostateczna ilość wody w glebie, dlatego w okresach posuchy rośliny koniecznie należy nawadniać (jednak w miarę możliwości nie zraszać liści).

http://www.ho.haslo.pl/article.php?id=2927
Ja jeszcze kiedyś wrócę do tej sałaty, a może np. spróbuję odmiany zielonej, może lepiej mi się uda.
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Hmm, jak tylko znajdę jakąś fajną odmianę troszkę miejsca na grządce to będę próbował :D

No, dzień trzeci, a sałatki ani widu ani słychu ;:174
zemzia0
10p - Początkujący
10p - Początkujący
Posty: 10
Od: 16 lut 2016, o 20:06
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Moja rozsada sałaty masłowej siana w niedzielę już kiełkuje. Powinnam ją już wynieść na balkon, tak?
Dwa razy próbowałam z sianiem prosto do gruntu, dwa razy nie wyszło i starczy. Pierwszy raz można zrzucić na stare nasiona, ale jakoś nie przekonują mnie kolejne próby :roll:. W tym roku będzie z rozsady, jak nie wyjdzie, to sałata chyba nie dla mnie.
docentandrzej
Przyjaciel Forum - silver
Przyjaciel Forum - silver
Posty: 839
Od: 6 sty 2013, o 00:06
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Przystajń koło Częstochowy

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Zemzia0 wynoś sałatę na balkon.
Jak dochowasz się własnych roślinek, do daj kilku zakwitnąć, a na wiosnę co roku sałatę będziesz miała na grządkach jak znalazł. Poprzesadzasz we właściwe miejsca i po problemie. Ja zawsze zbieram, żeby później wysiać i tak robię. Niestety w międzyczasie na grządkach pojawiają się samosiejki i sałata z rozsadnika jest mi już nie potrzebna. Jem wtedy taką młódkę. No ale cóż jak to się mówi ręce świerzbią. Świerzbią mnie już teraz i jutro po pracy chyba pod okno z rozbiórki wysieję sałatę, bo samosiejki jeszcze nie wyłażą.
Polska moją Ojczyzną. Andrzej
Awatar użytkownika
McMArchewka
1000p
1000p
Posty: 1173
Od: 13 lut 2012, o 21:28
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Meszna

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Amanitko, zwracam Ci honor! ;:180 Miałaś rację, ten wysiany przeze mnie mix sałatek nie wykiełkował :lol: Ale w sumie to trochę dziwne, bo nasionka są ważne do lutego tego roku :shock:
vanilia
200p
200p
Posty: 464
Od: 5 lut 2016, o 10:30
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Witam, a ja mam pytanie jak na "zielonego" przystało. :lol:
Dopiero zaczynam zabawę z ogródkiem i wiem, że na pewno spróbuję własnej rozsady pomidorów, papryki ponieważ to jest krzaczek na którym jest więcej niż jeden owoc, nie wyobrażam sobie na razie rozsadzania pojedynczych warzyw typu marchewka np. pokuszę się na aksamitki, może coś jeszcze... podpowiedzcie proszę co naprawdę warto a co można wprost do gruntu ;:303

ale... jeśli chodzi o tytułową SAŁATĘ to wybaczcie mi moją niewiedzę, brak doświadczenia itp. ale po co się robi rozsadę sałaty, toż to kupę roboty jak się chce mieć tego trochę więcej, a nie wspomnę o innych warzywach krórych forumowicze naprawdę dużo rosadzaja w domu. Jak podpytuję niektórych osób co miały kiedyś jakiś warzywnik to mówią, że nigdy nie robili rozsady tylko nasionka na grządkach normalnie siali. Czy jeśli tak zrobię z powodu braku doświadczenia tudzież braku miejsca i warunków w mieszkaniu to nie będę miała zadowalających zbiorów? :shock:

Proszę też o polecenie też jakiejś sprawdzonej odmiany sałaty lodowej, rzymskiej, może jakiejś kolorowej, lubię chrupiące sałaty które nadają się na sałatki, bo kanapek nie jadam :wink:
Pozdrawiam :)
Jak może być jeszcze lepiej??? :D
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Rozsadę sałaty robi się w celu uzyskania wcześniejszych zbiorów (można siać już teraz, zbiór teoretycznie już w kwietniu, sama robię rozsadę pierwszy raz i nie wiem jak to wyjdzie). Sałatę na najwcześniejszy zbiór uprawia się w tunelu, szklarni itp. Można bez problemu wysiewać sałatę wprost do gruntu. Sieje się później, ja zwykle robiłam to na początku kwietnia. Zbiór jest oczywiście późniejszy.
Marchwi raczej nie uprawia się z rozsady. Jeśli chcesz szybciej zbierać, wysiej trochę wczesnej odmiany np. 'Pierwszy Zbiór' (nie nadaje się do przechowywania) ale na temat innych warzyw rozmawiamy np. tu http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=42&t=91548 lub innych wątkach dla nich przeznaczonych.
Awatar użytkownika
MORANGO
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2414
Od: 4 sie 2011, o 00:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Kontakt:

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Sałata uprawiana z rozsady daje plon bardzo wczesny. Nasiona wysiewa się w lutym do skrzynek wysiewnych w szklarni - mnożarce. Po wzejściu siewki pikuje się do doniczek ziemnych, torfowych, winidurowych lub wielodoniczek o średnicy 4-5 cm i ustawia w szklarni lub ogrzewanym tunelu foliowym. W końcu marca lub na początku kwietnia zahartowaną rozsadę wczesnych odmian sałaty masłowej sadzi się na polu w rozstawie 20-30x20-25 cm.
Rozsadę sałaty na zbiór późniejszy przygotowuje się na rozsadniku. Termin siewu nasion przypada na koniec marca lub początek kwietnia. Sałatę wysiewa się w rzędy co 10 cm m2. Po upływie 35-40 dni rozsada jest gotowa do sadzenia.
W celu zapewnienia ciągłości zbioru nasiona sałaty wysiewa się w odstępach dwutygodniowych, najpóźniej do połowy lipca.
Polecam odmiany wczesne :)
Odmiany wczesne:

Bona. Wiąże zwięzłe, średniej wielkości główki o delikatnych, jasnozielonych liściach. Polecana do uprawy wczesnoletniej i letniej.
Ela. Tworzy zwięzłe główki o liściach bardzo delikatnych, z antocyjanowym za-barwieniem na brzegach. Polecana do uprawy letniej.
Jasia. Tworzy duże, kuliste, ścisłe główki o białawo-żółto-zielonej barwie liści i delikatnym smaku, o masie około 400 g.
Justyna. Tworzy główki duże, kuliste i zwięzłe. Odmianę wyróżnia bardzo długi okres przydatności konsumpcyjnej i nie wybijanie w pędy kwiatostanowe nawet przy wysokiej temperaturze.
Królowa Majowych. Tworzy główki kuliste, lekko spłaszczone, twarde, średniej wielkości. Późno wybija w pędy kwiatostanowe. Nadaje się do wczesnej uprawy w polu, także pod nie ogrzewane osłony foliowe.
Mira. Tworzy główki kuliste, zwięzłe, duże o liściach czerwonozielonych. Odznacza się bardzo dużymi walorami smakowymi. Odporna na wybijanie w pędy kwiatostanowe. Przydatna do wczesnej uprawy w polu, także do uprawy w nie ogrzewanych tunelach foliowych.
Regina. Tworzy główki duże, kuliste, zwięzłe o liściach zielonych. Odznacza się późnym terminem wydawania pędów kwiatostanowych. Odmiana przeznaczona do uprawy polowej na zbiór wiosenny.
Saba. Odmiana o dużych, zwięzłych główkach i jasno zielonych liściach. Charakteryzuje się późnym terminem tworzenia pędów kwiatostanowych. Przeznaczona do uprawy polowej na zbiór wiosenny.
Syrena. Odmiana przeznaczona do wiosennej uprawy w gruncie oraz w tunelach nieogrzewanych. Tworzy główki o masie 400-480 g. Liście o żółtozielonej barwie i pęcherzykowatej budowie.

Warzywa korzeniowe uprawiamy wprost z siewu, absolutnie nie z rozsady, jedynym wyjątkiem jest seler korzeniowy
dorotas24
200p
200p
Posty: 348
Od: 18 lut 2016, o 13:42
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódzkie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

No to chyba z mojej sałaty majowej nic nie będzie. Jak poczytałam tutaj trochę to dochodzę do wniosku, że wysianie sałaty to sztuka ;:333
Zacznę może od początku. Mam, a właściwie będę mieć w tym roku mały ogródeczek, a że uwielbiam sałatę, to pomyślałam że posieje sobie. Kupiłam "królową majowych" bo miałam nadzieję że szybciej wzejdzie. Posiałam w pojemniku po pieczarkach, ale zaczęła się kłaść, więc ją wczoraj przesadziłam do długiej doniczki, ale tak, żeby nie było widać łodygi. Ale wydaje mi się że nic już z niej nie będzie. Może spróbuje w marcu lub w kwietniu posiać bezpośrednio do gruntu?
Pozdrawiam
Dorota
Awatar użytkownika
camellia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4512
Od: 21 mar 2010, o 16:00
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Na pewno warto posiać wprost do gruntu pod koniec marca i w kwietniu. Będzie jak znalazł na późniejszy zbiór. Najlepiej nie wysiewać całej torebki na raz tylko w odstępach powiedzmy 2-tygodniowych. Jeśli wysiejesz wszystkie na raz, możesz nie zdążyć ich zjeść i wybiją pędy kwiatostanowe. Wiem, co mówię. ;:108 :lol:
Wysianej już sałaty nie skreślaj, może coś tam z niej będzie. :wink:

Jutro wysiewam Bonę w niewielkiej ilości, która z parapetu pójdzie do małego inspektu. :D
chinka
200p
200p
Posty: 388
Od: 19 sie 2012, o 17:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowsze

Re: Sałata: łatwo czy trudno? cz.3

Post »

Dorotko, cofnij się o kilka stron, tam jest dokładnie napisane jak uprawiać w lutym sałatę. Najważniejsze to to, że sałaty nie trzymamy w domu, bo jest jej za gorąco i za mało światła. Wynieś ja w dzień na dwór, a do domu zabieraj tylko na noc. Sałaty są naprawdę bardzo odporne na chłody. Daj jej jeszcze szansę.
Pozdrawiam, Bogusia
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”