Jesień życia wśród kwiatów,zwierząt i ptaków cz. 3

[sweetdaisy]

Lucynko, czy dziś dobry dzień na wysiewy?
Coś tam po pracy chętnie bym do ziemi posiała.
Po wczorajszym przesadzaniu domowych mam apetyt na jakieś wysiewy

[iwona0042]

No właśnie mam i ja zamiar dziś pomidorki pierwsze wysiać tylko te moje parapety

[Iwona i Piotr]

Lucynko, a mnie wena na sianie opuściła ;). Nasionka naściągałam, czekałam kiedy można, a teraz wciąż nic...
Zauważyłam, że niektóre kalendarze różnią się od siebie?
Miłego dnia życzę .

[rafik5678]

Jestem ciekawy co Ty dzis wysiejesz? Ja też na dziś zaplanowałem siew pomidorów i papryki.

[henecio]

Witaj Lucynko. Często bywam u ciebie , ale z braku czasu nie zostawiam śladu.
Dzisiaj podepnę się jednak do tematu ketmii syryjskiej. Mam 2 białe pełne. Kilka lat temu zebrałam z nich nasiona. Powschodziły i urosły, ale żadna nie jest ani biała, ani pełna. Nie wiem ile ich mam, ale na pewno więcej niż 10.
Teraz jest czas na rozmnażanie ich z patyków, a w czerwcu z sadzonek zielnych. To pewniejszy sposób na posiadanie czegoś co bardzo się podoba.

[plocczanka]

Dzień dobry wieczór wszystkim.
Dzień chyli się ku końcowi, wieczór zbliża się wielkimi krokami, a ja teraz dopiero znalazłam czas dla przyjaciół z Forum.
Wprawdzie słoneczko mnie dzisiaj obudziło, ale tylko tyle je widziałam, bo po kilkunastu minutach chmury zasnuły całe niebo i tak jest cały dzień.
Jednak temperatura sięgała 9*, było [jest] ciepło, wobec tego pół dnia spędziłam na działce. Wspólnie z M robiliśmy trochę przedwiosennych porządków.

Irenko [adamiec] - astry, kwiaty jesieni, a my wszyscy z niecierpliwością oczekujemy wiosny.
Ale jeśli Ci się przyśniły, to też miłe, zawsze bowiem lepsze są kolorowe sny, niż szarobure.

Tereniu - ja zawsze wysiewam astry karłowe, które rozsiewając się, wydają kwiaty wysokie i w różnych kolorach. Taka ciekawostka.
Hibiskusy lubię nie tylko z uwagi na ich urodę, ale też dlatego że są niemal bezobsługowe.
Kota wymiziana.
Dziękuję.

Marysiu [Maska] - ja też dzisiaj nic nie sieję. Wróciłam z działki trochę zmęczona, wsadziłam do doniczek dalie, które być może przeżyły zimę. Wczoraj je wykąpałam, ale nie jestem przekonana co do ich kondycji.
Za wcześnie jeszcze na sadzenie dalii, nawet do donic, ale moje już dłużej czekać nie mogły, a i tak nie jestem pewna, czy coś z nich wyrośnie.
Siać będę jutro, nawet nie zdecydowałam jeszcze, co wysieję. Rano podejmę decyzję.

Zuziu - wg kalendarza, z którego korzystam, dzisiaj siejemy od godz.!5:35, jutro i w środę cały dzień.
Życzę powodzenia w wysiewach.

Iwonako [00..] - siej, jeśli czujesz taką potrzebę.
Ja bym poczekała na dni owocowe, ale przecież Ty nie jesteś mną.

Iwonko [Iwona i P...] - niestety, kalendarze bio faktycznie nie są zbieżne. Nie rozumiem tego, bo przecież ich twórcy obserwują ten sam księżyc. Ja po prostu korzystam z jednego, na którym się nie zwiodłam.

Rafiku - niestety, nic dzisiaj nie wysiałam. Odłożyłam tę przyjemność do jutra. Rano zdecyduję, co siać, bo dzisiaj już mi się nic nie chce.

Dorotko [henecia] - witam Cię bardzo serdecznie.
Cieszę się z Twoich odwiedzin, tym bardziej że mam nadzieję się czegoś od Ciebie nauczyć.
Wspominasz, że hibiskusy można rozmnażać z patyków. Mam w związku z tym ogromną prośbę: jak się to robi i dokładnie kiedy?
Wygląda na to, że ketmie pełne z nasion różnią się od roślin macierzystych. Z pojedynczymi tego problemu raczej nie ma.

Aparatu na działkę zapomniałam, ale w domu nareszcie zakwitły długo oczekiwane hiacynty - dwa z trzech, ale już roztaczają urzekający zapach.



Także moja doniczkowa azalia rozwinęła już znakomitą większość pączków.



Wszystkim Wam życzę dobrego, miłego wieczoru.

[ewelkacha88]

Witaj Lucynko. Piękna wiosna u Ciebie na parapetach . Bardzo fajnie, że pogoda dopisała i mogłaś razem z Mężem popracować na działeczce. U mnie niestety pogoda nie dopisała bo po południu zaczęło padać a wcześniej coś tam porobiłam w ogródku ale to nic wielkiego . Pozostaje mi uzbroić się w cierpliwość i czekać na lepszą pogodę. Pozdrawiam .

[Kasiula17]

Gdzie Ty ten czas znajdujesz? ja szukam i szukam i chyba dlatego tyle czasu tracę.
Ale zapachniało mi hiacyntem, azalia przecudna u mnie też szaleją aż miło...

[justysia138]

Witaj Lucynko. Widzę że dzisiaj popracowałaś na działce u mnie nic tego nie wyszło coś jakoś dziwnie zmęczona jetem.
Kwiaty w domu piękne. U mnie na parapecie zakwitł pierwszy raz storczyk bo do tej pory wszystkie uśmiercałam.
Chciałabym wysiać trochę kwiatów ale to chyba pojutrze bo jutro mam małą uroczystość.
Mam trochę świeżych zrębek z drzewa liściastego czy mogę je wysypać teraz na rabatkę która jest już uporządkowana i wysypana przesianym kompostem. Chyba to nie zaszkodzić kwiatom które już zaczynają pokazywać łebki jak i tym które dopiero wyjdą.
Jeszcze jedno czy będę mogła posadzić wiosną kwiaty jednoroczne?
Siałaś może kiedyś tytoń leśny bo dostałam w gratisie?
Dużo tych pytań ale wiesz jestem zielona w tym temacie.

[plocczanka]

Ewelinko - bardzo dobrze zrobił mi ruch na świeżym powietrzu, jednak po powrocie do domu poczułam się trochę zmęczona.
Trzeba się powoli przyzwyczajać. Mimo zmęczenia warto i niczego nie żałuję. Nawet tego, że już dzisiaj nie chciało mi się nic siać.

Kasiu [Kasiula] - ja mam nadmiar czasu: emerytka bez wnucząt. Czego jeszcze chcieć?
Dobrze, że choć na parapecie pachną wiosenne kwiaty, bo na ogrodowe trzeba jeszcze poczekać.

Justysiu - nie mam ani jednego storczyka. Nie chciały się ze mną zaprzyjaźnić.
Niestety, nie umiem Ci doradzić w sprawie zrębek, bo nigdy tego nie robiłam.
Kwiaty jednoroczne sadzi się właśnie wiosną, najlepiej gdy minie już groźba przymrozków.
Tytoniu leśnego też nie siałam, ale Marysia/Maska go miała, więc powinna udzielić Ci wyczerpującej informacji.

[ewelkacha88]

Lucynko ruch po okresie zimowym jak najbardziej mile widziany i najlepiej go porcjować z umiarem co by się organizm przyzwyczaił .

[plocczanka]

Ewelinko - ja bardzo lubię ruch, męczy mnie bezczynność, a dzisiaj jakoś mi niezbyt posłużył. Choć bardziej chyba dźwiganie dużych ciężkich przedmiotów. Ciągle zapominam, ile mam lat....

Kochani, wybaczcie mi, proszę, że za chwilę Was opuszczę. Wysiadły mi baterie w 'myszce', a bez 'myszki' poruszam się po komputerze żółwim tempem.
Życzę Wam dobrej nocy i bardzo wiosennych snów.

[iwona0042]

Lucynko, to jest okazja odpocząć, poszalałaś dziś trochę

[Dorota71]

Dotleniłaś sie, będziesz dobrze spać. U nas dziś znów pogoda pod psem. A tam wiatr rozwiewa moje liście z traw.

[ewelkacha88]

To masz tak jak ja. Ja też nie lubię bezczynności . Trzeba tylko uważać bo co jak co ale kręgosłup jest tylko jeden i lepiej by posłużył jak najdłużej. Ja jestem młoda ale czasem za duży wycisk sobie dam i mnie potem łamie w krzyżu dwa dni i ciężko się schylić .