
Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Kasiu tu możesz koszyk napełnić
http://rolmarket.pl/product-pol-4891-Ka ... rowie.html

- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)

Beatko Bardzo się cieszę, że kwiatowe siewy będą u Ciebie. Perowskię także będę siała i aksamitki oczywiście także mam w planach, tak jak szarotkę.
Może Marysia podpowie jak ją skutecznie wysiać?
Witek Jak zobaczyłam Twoje skrzynki to od razu skojarzyło mi się ze "skrzynią skarbów". Gratuluję rozpoczętego sezonu i fantastycznej precyzji przy wyłożeniu nasion

Ja bardzo lubię pikowanie i niemal zazdroszczę Ci tego, co Cię czeka.
Irenko Nie jesteś osamotniona w przywiązaniu do sadzonek

Sąsiadka zbierała plony i była bardzo zadowolona ale koleżanka zmarnowała wszystko. Pomidory zeżarła ZZ a papryki potraktował odpowiednio pies.
W tym roku sieję tylko dla siebie, bo więcej sadzonek nie pomieszczę.
Elu Lecę do Ciebie oglądać siewy

Kasiu Czekam na foto Twoich podopiecznych

Ja pierwsze pomidory posieję 12.03. a kolejne razem z Beatką 16.03.
póki co, 21.02. wyłożę papryki półostre i słodkie, 24-25.02. cebula
Marysiu Piękny taki czerwony karczoch


- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Małgosiu
Jesteś
Wszystko masz pięknie rozplanowane ! Tak trzymać !
Coś mi się wydaje , że jak się weźmiemy za sianie , pikowanie to spokojnie do końca maja mamy zajęcie ! I to jakie .

Jesteś

Wszystko masz pięknie rozplanowane ! Tak trzymać !
Coś mi się wydaje , że jak się weźmiemy za sianie , pikowanie to spokojnie do końca maja mamy zajęcie ! I to jakie .

Pozdrawiam, Beata.
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Małgosiu ja też jestem ciekawa, ale nie zdziwię się jak wyrośnie normalny karczoch zielony
Szarotki dwa lata temu siałam w kwietniu do doniczki w tunelu nieogrzewanym (tak lubi) . Stratyfikacja pomaga uzyskać równe i szybsze kiełkowanie. Sadziłam po 15 maja do mojej glinianej gleby wymieszanej z dużymi kamykami i po wsadzeniu obłożyłam kamykami wapiennymi.. na zimę okrywam pojemnikiem plastikowym (po bokach wentylacja) , bo szkodzi jej zalegający śnieg.

Szarotki dwa lata temu siałam w kwietniu do doniczki w tunelu nieogrzewanym (tak lubi) . Stratyfikacja pomaga uzyskać równe i szybsze kiełkowanie. Sadziłam po 15 maja do mojej glinianej gleby wymieszanej z dużymi kamykami i po wsadzeniu obłożyłam kamykami wapiennymi.. na zimę okrywam pojemnikiem plastikowym (po bokach wentylacja) , bo szkodzi jej zalegający śnieg.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Małgosiu-Kasiu to dopiero zaledwie wierzchołek góry lodowej.
Relacja od wychylenia główki z ziemi począwszy oczywiście będzie.
Pikowanie nie powiem też lubię. 



Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Marysiu dzięki za link
. Otworzyłam i szybko zamknęłam
.... pooglądam dopiero jak obiecam sama sobie, że nic tam nie kupię, a jedynie w celach poznawczych zapoznam się z ofertą
Małgosiu na razie nie ma co podziwiać, z podopiecznych pomidorowych na razie wyszły dwie sztuki (K/178 i "niespodzianka" której nazwy z wiadomych względów nie mogę zdradzić
- do zdjęcia musiałam wyciągnąć znacznik).

Małgosiu do gruntu to wtedy co i Wy
Wituś nie masz pojęcia jak Twoje wpisy mnie uspokajają. Przy Twoich ilościach czuję, że moje plany są naprawdę tyci tycienkie




Małgosiu na razie nie ma co podziwiać, z podopiecznych pomidorowych na razie wyszły dwie sztuki (K/178 i "niespodzianka" której nazwy z wiadomych względów nie mogę zdradzić


Małgosiu do gruntu to wtedy co i Wy

Wituś nie masz pojęcia jak Twoje wpisy mnie uspokajają. Przy Twoich ilościach czuję, że moje plany są naprawdę tyci tycienkie


- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Beatko
Takie rozplanowanie jest u mnie w standardzie, bo jestem raczej poukładana w działaniu ale daty są wybrane z Twojego kalendarza
Zobaczymy czy utrzymam chęci siewne w ryzach i dotrzymam terminów
Marysiu Ja na karczochach zupełnie się nie znam, nie jadłam ale bardzo podobają mi się jako rośliny. Będę trzymała kciuki, żeby kolor był taki, jak powinien
Bardzo podoba mi się sposób siania szarotki. Myślę, że zrobię tak, jak z pierwiosnkami: wysieję do doniczki i wystawię na balkon. Jak przyjdzie dla niej odpowiedni czas, powinna wykiełkować
A nasionka przykrywasz ziemią czy tylko wciskasz?
Wituś W zeszłym roku widzieliśmy tylko część sezonu, więc w tym roku bardzo niecierpliwie czekam na kolejne "odcinki"
Kasiu Bardzo pięknie prezentują się Twoje maluchy. Mam nadzieję, że znacznika nie zgubisz przy kolejnych relacjach albo nawet zapomnisz wyciągnąć
Dla mnie to fantastyczny czas- czekanie na kiełek, na łepek wychylający się z pod ziemi, rozłożenie liścieni i oczekiwanie na pierwsze liście.
Zawsze się wzruszam, kiedy widzę budzące się życie

Takie rozplanowanie jest u mnie w standardzie, bo jestem raczej poukładana w działaniu ale daty są wybrane z Twojego kalendarza

Zobaczymy czy utrzymam chęci siewne w ryzach i dotrzymam terminów

Marysiu Ja na karczochach zupełnie się nie znam, nie jadłam ale bardzo podobają mi się jako rośliny. Będę trzymała kciuki, żeby kolor był taki, jak powinien

Bardzo podoba mi się sposób siania szarotki. Myślę, że zrobię tak, jak z pierwiosnkami: wysieję do doniczki i wystawię na balkon. Jak przyjdzie dla niej odpowiedni czas, powinna wykiełkować

A nasionka przykrywasz ziemią czy tylko wciskasz?
Wituś W zeszłym roku widzieliśmy tylko część sezonu, więc w tym roku bardzo niecierpliwie czekam na kolejne "odcinki"

Kasiu Bardzo pięknie prezentują się Twoje maluchy. Mam nadzieję, że znacznika nie zgubisz przy kolejnych relacjach albo nawet zapomnisz wyciągnąć

Dla mnie to fantastyczny czas- czekanie na kiełek, na łepek wychylający się z pod ziemi, rozłożenie liścieni i oczekiwanie na pierwsze liście.
Zawsze się wzruszam, kiedy widzę budzące się życie

- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Kasiu tak naprawdę to nie ilość a jakość ma największe znaczenie.
Gosiu w zeszłym nie było od początku bo trafiłem do Ciebie w maju a zdjęcia kiedy były to
wspomnieć. 

Gosiu w zeszłym nie było od początku bo trafiłem do Ciebie w maju a zdjęcia kiedy były to


Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
- Margo_margo
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1887
- Od: 27 lip 2014, o 13:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Oj tak Wituś, długo trzeba było namawiać Cię na foto ale w końcu doczekaliśmy się Twoich foto- relacji. Dobrze, że w tym sezonie nie jesteś już taki nieśmiały i pokazujesz, co masz najlepsze 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42383
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Małgosiu przykrywam, bo inaczej by wyfrunęły
ale cienką warstwą ziemi. U mnie rosły cały czas w niewielkiej doniczce tak na gęsto, a potem od razu poszły do ziemi. Kwitły na drugi rok 


- mymysteryy
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2363
- Od: 6 sie 2014, o 07:58
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Jaworzno
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Zdążyłyśmy już zauważyć, że idziesz na jakośćFaworyt pisze:Kasiu tak naprawdę to nie ilość a jakość ma największe znaczenie.![]()



- besia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1787
- Od: 28 maja 2014, o 18:17
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: granica Warm?i i Mazur
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Witku
Wczoraj jakoś szybko odeszłam w świat Orfeusza i nie zapytałam Cię o doniczki .
Napisałeś : Pikuję tylko raz do spinanych doniczek wys. 14 cm. i średnicy10cm.Trochę czasu mi to zajęło bo lubię zrobić to dokładnie .
- Czy sam robisz spinane doniczki , czy je gdzieś kupujesz ?
- Czy taki wymiar doniczki sam opracowałeś , np . metodą prób i błędów ?
- Ile ziemi wchodzi do takiej dość sporej doniczki ?
Ja w zeszłym roku pikowałam do plastikowych kubków do piwa , pojemności 400 ml . Mają jednak tę wadę , że zwężają się do dołu , co nie jest chyba najlepsze dla pomidorowych korzonków . Oczywiście ładnie je umyłam i planowałam wykorzystać w tym roku , ale nic nie stoi na przeszkodzie bym pomidory popikowała do doniczek podobnych do tych użwanych przez Ciebie .
Wczoraj jakoś szybko odeszłam w świat Orfeusza i nie zapytałam Cię o doniczki .
Napisałeś : Pikuję tylko raz do spinanych doniczek wys. 14 cm. i średnicy10cm.Trochę czasu mi to zajęło bo lubię zrobić to dokładnie .
- Czy sam robisz spinane doniczki , czy je gdzieś kupujesz ?
- Czy taki wymiar doniczki sam opracowałeś , np . metodą prób i błędów ?
- Ile ziemi wchodzi do takiej dość sporej doniczki ?
Ja w zeszłym roku pikowałam do plastikowych kubków do piwa , pojemności 400 ml . Mają jednak tę wadę , że zwężają się do dołu , co nie jest chyba najlepsze dla pomidorowych korzonków . Oczywiście ładnie je umyłam i planowałam wykorzystać w tym roku , ale nic nie stoi na przeszkodzie bym pomidory popikowała do doniczek podobnych do tych użwanych przez Ciebie .
Pozdrawiam, Beata.
- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Beatko ja swoje mam kupowane.
Moje mają już ponad 10 lat i wiadomo że się zużywają i co roku coś tam wypadnie,ale taki zakup to miałabyś na lata i do tego wygoda i łatwość w montażu.Ziemi do takiej doniczki wchodzi moje trzy cztery duże garście.
Takie ja mam a są różne średnice i wysokości w sprzedaży.W necie gdybyś chciała kupić to wpisz hasło"spinane doniczki" i znajdziesz oferty.




Takie ja mam a są różne średnice i wysokości w sprzedaży.W necie gdybyś chciała kupić to wpisz hasło"spinane doniczki" i znajdziesz oferty.




Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
A że tak powiem dołem wszystko nie wyjedzie?

Takie doniczki to myślę, że w domu troszkę nabałaganią. Ty masz jednak Witku swoją mnożarkę i nie musisz tak tam dbać o porzadek i zamiatac każdego ziarnka piasku. W domu myślę to by się tym jednak napaskudziło ziemią. Podstawki do tego muszą być jak nic, ale samo napełnianie takich nieszczelnych donic może być bardzo bałaganiące.
Ja to bałaganiara jednak jestem i wszystko muszę mieć maksymalnie minimalizujące robienie bałaganu
....ale jak ktoś potrafi to ja nie neguję-nie, ale jak by sie jeszcze do tego mój berbeć dobrał....
-strach pomyśleć.


Takie doniczki to myślę, że w domu troszkę nabałaganią. Ty masz jednak Witku swoją mnożarkę i nie musisz tak tam dbać o porzadek i zamiatac każdego ziarnka piasku. W domu myślę to by się tym jednak napaskudziło ziemią. Podstawki do tego muszą być jak nic, ale samo napełnianie takich nieszczelnych donic może być bardzo bałaganiące.



- Faworyt
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3752
- Od: 2 gru 2014, o 14:47
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
Re: Tymczasowy ogród Margo_margo cz. III- zaklinamy wiosnę ;)
Nie,nigdzie nie wyjedzie.Po wsypaniu ziemi-podlewam ją i dopiero wsadzam pikówkę.Wystarczy dobrze ugnieść ziemię,wsadzić przepikowanego gościa i jeszcze raz wokoło ugnieść i będzie dobrze. 
Masz rację w domu trochę bałaganu by było.Mając w takich dwa lata temu pikówkę kwiatów wykorzystałem stare blaszki do pieczenia placków.Równie dobre mogą być małe kartonowe pudełka wyłożone folią.

Masz rację w domu trochę bałaganu by było.Mając w takich dwa lata temu pikówkę kwiatów wykorzystałem stare blaszki do pieczenia placków.Równie dobre mogą być małe kartonowe pudełka wyłożone folią.
Serdecznie pozdrawiam.
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).
MK
Żadną sztuką jest trwać i oczekiwać,lecz dawać nad miarę. Bruno/ Ew. wg. Św. Mateusza 25, (31-46).