Szkodniki i choroby róż

[asik76]

Bardzo dziękuje za pomoc

[waga65]

U mnie też schną pędy.wczoraj parę powycinałam .Widać, że rośliny nie są przystosowane do tych upałów.

[Barbara2000]

Ja swoje podlewam, a i tak od strony słonecznej wyglądają tak samo. To chyba wina poparzeń słonecznych. Natomiast jedna sadzona wiosną z gołym korzeniem po kwitnieniu nie dała żadnych przyrostów i chyba mimo podlewania nie przetrwa.

Jeśli zakwitła to znaczy, że się jednak przekorzeniła. Bądź dobrej myśli. Moje pierwsze kwitnienie miały piękne a drugiego ciężko coś sfotografować bo pączki malutkie, ale nie sądzę żeby róże miały padnąć.

[lojka 63]

Witam wszystkich mam pytanie nie cierpiące zwłoki, po obchodzie trafiłam na podgryzione doszczętnie największe moje róże jedną z nich wcześniej jeszcze wsadziłam w inne miejsce może odżyje te jednak 3 następne nie maję ni jednego pozostawionego korzonka obgryzione do zera co to może być i jak zwalczyć?

[mimoza55]

witam miłej soboty .
Jolu prawdopodobnie masz w ogrodzie ,, karczownika,, oj ciężko go wytępić . W moim ogrodzie zniszczył różanecznik i 2 krzaczki róży.
Mam nie mały problem , ukorzeniam patyczki róż i na listkach zauważyłam białe kropki a pod spodem całe kolonie skoczka różanego .Zrobiłam oprys z ,, KARATE zone ,, może nie uschną i wypuszczą korzonki.


Największy problem w tym że moje róże w ogrodzie są zarażone skoczkiem , bo patyczki do rozmnażania róż pozyskiwałam z mego ogrodu 21 stycznia . . Kupiłam , promanal 60 ec i mam zamiar róże oporyskać zanim puszczą pąki i nastepny oprysk ,, miedzianem ,, nie mam w tej dziedzinie doświadczenia i liczę na Waszą pomoc

[JAKUCH]

Wandziu Promanalem pryskałam wczesną wiosną zanim zaczną pękać pąki liściowe. Pryskałam na gołe krzewy tylko z czerwonymi noskami. Jak sa liście juz się nim nie pryska bo to preparat olejowy .Jeśli skoczek fruwa to powieś żółte tablice, a listki zmyj wodą z mydłem potasowo czosnkowym ,wrotyczowym lub płynem do naczyń.Jednak młode listki są bardzo delikatne i łatwo je wyłamać .Ja bym zerwała te mocno zaatakowane z jajeczkami .Masz fajne przedszkole

[leszczyna]

A ja bym Was bardzo poprosiła o wiadomość kiedy Promanolem popryskać, jestem sklonna wypryskać cały ogród i zakleić gęby wszystkim ssącym i gryzącym

[sawka]

No, ale przy okazji oberwie się niewinnym...

[olga-s1]

Witam. Proszę o pomoc czy ktoś wie co jest mojej róży?

[JAKUCH]

To zimowe uszkodzenie .Po prostu trzeba ściąć poniżej tego uszkodzenia lub czekać może jeszcze sie ożywi

[olga-s1]

Jadziu, dziękuję za odpowiedź.

[Allhambra]

Wykopałam wczoraj padnięty krzew róży. Przy korzeniach zauważyłam całe grona żółtych kuleczek, kulki zgniecione lekko trzaskają w palcach. Średnica kuleczek to około 2 do 5 mm, wygląda mi to na jaja jakiegoś stworzonka.Zdarzało się, że gdy róża przyjeżdżała ze szkółki ,miała już te kuleczki w donicy, w ziemi ze sobą. Część tych kuleczek leżakuje też w ziemi , oderwane od gron, pojedyncze takie, na różnej głębokości.

Czy ktoś spotkał się już z czymś takim?... bo padła mi Pashmina....

[a_g_a]

Te kuleczki to może być po prostu nawóz długodziałający ( właśnie jest w formie takich kuleczek). Jak byś mogła wrzucic zdjęcia byłoby łatwiej odpowiedzieć

[leszczyna]

Ja też jestem za nawozem długodziałającym

[Allhambra]

Nawóz też przyszedł mi do głowy, ale skomasowanie kuleczek jak grona, jak kokon... bardziejmysle o jajach szkodnika jakiegoś, kuleczki płynnawe w środku.... nie umiem wrzucac zdjeć