Przydomowa hodowla kur cz.1

[Jolek]

Aquaforta ok roku po zniesieniu pierwszego jajka.

Mała populacja


No i oczywiście Pan siedzący na jajkach i jego jedne z wielu donosicielek

[whitedame]

Wow, Pan kogut wysiaduje jajka . Nie miałam pojęcia, czy to ewenement czy często się zdarza?

[Aquaforta]

Jolek, ekstra zdjęcia, wytrwały ten koguci wysiadywacz? Kurczaczki już tegoroczne?
Co do zmiany upierzenia to bardzo dobra wiadomość Do jesieni mam nabiał zapewniony

[Dorota71]

Jolek, to kurki mają swojego własnego ochroniarza widzę. Super! A sam kogucik jaki piękny.

[Jolek]

Kurczątka mają już 3 dni
Pan kogut stwarza pozory podgrzeje gniazdo, zaprosi do gniazdka, pogrucha do ucha i kurka wniebowzięta da mu a albo nie da lub co gorsze inny kogut zrobi swoje w biegu. No niestety koguty z wiekiem robią się ,,dżentelmenami" nie to co młokosy

Jeśli chodzi o nieśność to wszystko zależy od wielu, wielu składników jakie na to się składa. Podstawa to zdrowe stadko.

[apw81]

A gdybym zaczęła swoją hodowlę od 6-7 kurek: kilka leghornów i kilka odmiany rosa? Czytałam, że to dobre nioski a mi się podobają wszystkie kury, zwłaszcza o różnokolorowym upierzeniu, a tu bym miała białe i rude... Czy można połączyć te dwie odmiany? no i nie wiem, co z tym kogutem...niby bym chciała do stadka a trochę się obawiam...

[Reposit-11]

Możesz mieszać rasy jak Ci pasuje, koguta sobie spraw. W najgorszym (najlepszym) razie zjesz go na obiad.

[Dino_saur]

Mam nieco odmienne zdanie na ten temat, ale wszystko co chciałem wyjaśnić już wyjaśniłem. Powtarzać się nie ma potrzeby. Każdy bowiem ma swoją wizję hodowli - i to jest najważniejsze. A przyszłość i tak zweryfikuje wszystkie plany. Życzę wielu smacznych jaj i wiele zadowolenia z kur. To naprawdę piękne hobby, myślę że da Ci wiele radości.

[apw81]

Chciałabym australorpy.. ale u mnie w okolicach raczej na pewno ich nie zdobędę...Gdzie można je kupić?

[Goska1307]

Australorpy miałam w tamtym roku ale teraz został mi tylko

[Dino_saur]

Chciałabym australorpy.. ale u mnie w okolicach raczej na pewno ich nie zdobędę...Gdzie można je kupić?

Mogę Ci zaoferować jajka do wylęgu - ale to problem, bo musisz mieć kwokę albo inkubator. Będę w tym roku miał młode australorpy. Ale to jeszcze trochę potrwa. Jak jesteś zainteresowana to pisz na pw. Będę miał ok. 20-30 szt., bo na tyle nastawiam w inkubatorze. Część zostawiam dla siebie.
Na marginesie - brahmy pisklaki też będą. I kaczki piżmowe.
I całkowicie z boku tematu - króliki popielańskie też będą

[Aquaforta]

Spora różnorodność, ciekawe rasy
Ostrzegano mnie kiedyś na fb, że na kilku kurkach się nie skończy, bo to strasznie zaraźliwe hobby... I tak kombinuję jak to powiększyć areał swoim pierzastym bo perliczki nadal mi się marzą no i inne kurki też...

[Jolek]

Jeśli chcesz perliczki to najlepiej niech je wysiedzi i odchowa kwoka. Są wtedy o wiele spokojniejsze. Zakupione duże perliczki są problemem bo nie znając terenu uciekają i niemiłosiernie się drą.

[apw81]

Dino_saur dziękuję za propozycję, byłabym zainteresowana młodymi australorpami, ale myslę,że byłby problem z odbiorem, mamy od siebie kawałek drogi.

My już zaczęliśmy budowę kurnika, tzn. wstawione są drzwi zewnętrzne i wymurowywana jest ścianka działowa w budynku gospodarczym. Bardzo się cieszę. Jeszcze wstawienie okienek, ocieplenie stropu (izolacja od dachu -wełna szklana ułożona na płycie mdf, ta płyta będzie stanowiła sufit), przeciągnięcie oświetlenia, wreszcie grzędy, gniazda...aha i ogrodzenie....masa pracy. Bardzo się cieszę. A kury to mogą sobie być nawet zwykłe nioski z targu... Ale może jednak nie 5 sztuk a 8-9.... 3,3 m2 kurniczka i 35 m2 wybiegu zamkniętego- starczyłoby im?? No plus ew.wypuszczanie na duży sad i ogród..ale to po pracy na trochę.

[Aquaforta]

Jolek, po cichutku liczę, że któraś kurka zapragnie być mamą- i wtedy dostanie kilka perliczych jajeczek (mam zamówione tak na wszelki wypadek 10 szt). Chociaż wszystkie kurki są z inkubatora a podobno rzadko wtedy kwoczą.