Pszczoły - pasieka w ogrodzie

[pszczelarz5]

Jednak 1'' to troszkę cienko porównując nawet do jednościennych 32mm czy styrodur 3cm A do tego dennica siatka, czy od środka nie będzie zbyt duży sopel lodu? no bo tam będzie gromadził się szron Piszesz że środek nie szlifowany czy nie będzie póżniej problemu z czyszczeniem [po prostu może to się zadzierać skrobiąc szpachelką ?]

[pawelp1320]

Jednak 1'' to troszkę cienko porównując nawet do jednościennych 32mm czy styrodur 3cm A do tego dennica siatka, czy od środka nie będzie zbyt duży sopel lodu?

Korpusy z deski 32 mm ważą więcej niż 25 mm przez co są mniej wygodne. 25 mm w zupełności wystarczy. Pszczołom przecież mróz nie straszny więc nie ma się o co martwić.

no bo tam będzie gromadził się szron

Jeśli na zimę zostanie otwarta siatka, skrajne uliczki będą otwarte na zimę, dodatkowo jeśli nie będziemy stosować zimą ocieplenia i dobierzemy prawidłowo rozmiar gniazda na zimę do siły rodziny to nie powinno być szronu w gnieździe a jeśli już to w znikomej ilości.

Piszesz że środek nie szlifowany czy nie będzie póżniej problemu z czyszczeniem [po prostu może to się zadzierać skrobiąc szpachelką ?]

Raczej nie powinno być. Pszczoły wszystko pokryją propolisem więc wszystko się wygładzi. Jakieś zadziorki pozgryzają.

[pszczelarz5]

A jak idzie budowa tych korpusów czy one są z felcem czy bez ,a jeśli z felcem to jak go robisz? Czy tak wiele odkładów udza się zrobić w ciagu oku z 3 rodzin ? czy nadto ich nie osłabi? a czy jakiś miodek uda się pozyskać ?

[pawelp1320]

A jak idzie budowa tych korpusów czy one są z felcem czy bez ,a jeśli z felcem to jak go robisz?

Felc jest tylko po bokach korpusu. Na ścianie przedniej i tylnej go nie ma. Wycinam go normalnie na krajzedze tj. pilarce stołowej.

Czy tak wiele odkładów udza się zrobić w ciagu oku z 3 rodzin ?

Uda się.

czy nadto ich nie osłabi? a czy jakiś miodek uda się pozyskać ?

Niestety ale z miodu musimy zrezygnować, albo rybki albo ........ akwarium

[pszczelarz5]

A jak przebiega zimowla w tym roku? czy masz jakieś obawy?
Ja doświadczenia w korpusowych to raczej nie mam a z racji baku sił trzeba pomyśleć o korpusach

[pawelp1320]

A jak przebiega zimowla w tym roku? czy masz jakieś obawy?

Obaw raczej nie mam, nie siedzą jeszcze pod beleczkami więc nie jest źle . Mruczą sobie i oby tak dalej.

[pszczelarz5]

Czy pszczoły już się obleciały ?

[pawelp1320]

Już nawet parę razy. Nawet u niektórych podobno matki zaczęły czerwić.

[pszczelarz5]

A jak twoje pszczoły i czy u ciebie też już czerwią ? i czy to nie za wcześnie?

[pawelp1320]

U mnie jeszcze nie czerwią (na szczęście), gdy temperatura podskakuje to wykonują obloty. Oczywiście nie grzebałem w ulach ale wystarczy zwrócić uwagę na powałkę ( jeśli ciepła to czerwi ). Za wcześnie jeszcze na czerwienie ale co zrobisz przecież nie będziesz obkładał lodem uli. Mamy dopiero koniec stycznia/ początek lutego więc zima jeszcze może przyjść a z nią i srogie mrozy a pszczoły mając czerw muszą trzymać już temperaturę ok 36*C, a ta temperatura jeszcze skłania matkę do dalszego składania jaj. Pszczoły będą musiały karmić stale przybywające larwy, w okolicy brak pożytku a i warunki dyskwalifikujące wyloty z ula więc scenariusz nieciekawy. No chyba że zimy już nie będzie.

[malgo_up]

U nas pod powałką pszczoły się trzęsą z zimna, myślę, że nie czerwią matki jeszcze. Mamy większy problem, bo tata sprzątał wkładki dennicowe z osypu, w siedmiu ulach nie mamy pszczół, jak na filmach z CCD. Puste czyste ule, zapewne od jesieni. Przykre

[pawelp1320]

No nie fajnie. A jeszcze jak żuk ulowy się rozpanoszy . Tragedia. Z roku na rok coraz trudniej i trudniej i trudniej ...

[pszczelarz5]

malgo_up A co to takiego CCD ? i jakie są tego objawy ?

[milix]

Ccd to syndrom masowego znikania pszczół. Objaw to puste ule już na jesieni. Poczytaj w internecie jest o tym dużo.

[malgo_up]

Prawdopodobnie mieliśmy atak warrozy, jeszcze w sezonie widzielismy jak młode pszczoły wychodzą z komórek bez skrzydeł... Bierzemy pod uwagę brak skuteczności pasków Biowar, w niektórych ulach wcale nie działał. A dwa miesiące bez ochrony to tragedia gotowa... Takie życie. Szczęście, że zostało jeszcze 40 uli ;)