Ogród Ignis05 część 7

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
dorotka350
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 5520
Od: 26 maja 2014, o 20:18
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu, dzięki Tobie poznałam kolejny, piękny ogród ;:215
Jakoś oprócz wielu wspaniale utrzymanych zakątków, zadbanych roślin do mnie tym razem "przemówił" widok zamku :!: Niesamowite miejsce i dobrze, że dostało zastrzyk ogromnych pieniędzy z Ameryki, bo kto wie jak wyglądałoby dzisiaj. Utrzymanie tego wszystkiego w tak doskonałym stanie kosztuje pewnie fortunę ;:108
Połączenie elegancji bukszpanów ze zwykłymi kosmosami robi naprawdę wrażenie ;:oj ;:215

To zdjęcie też przyciąga wzrok. Palmy, bukszpanowe półkole i pewnie jednoroczna mieszanina kwiatów ;:224 Widać tutaj na każdym kroku włoskie wpływy.

Obrazek
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam serdecznie :wit

Powoli zbliża się koniec mojej relacji z wyprawy do angielskich ogrodów. :?
Widzę , że wielu osobom spodobała się ta maleńka różanka z fontanną pośrodku.
To była tylko zapowiedź wspaniałej różanki zbudowanej z wielkim rozmachem przez W.W. Astora.

Tym podcieniem z ogrodu włoskiego trafiamy do innych części ogrodu Astora.

Obrazek

I mamy kolejną różankę. Nie jest to kolekcja różnych krzewów różanych a raczej nasadzenia róż w większej ilości w kilku rodzajach.
W tym założeniu bardziej na celu było o stworzenie pięknego widoku niż kolekcji poszczególnych okazów.
Zapraszam do oglądania a przy okazji odpowiem na miłe wpisy.

Elwi :D Z tymi formowanymi roślinami to różnie bywa.
Kiedy dopiero co posadziłam małe roślinki i w ogrodzie było jeszcze pustawo, te cięte fikuśnie rośliny wydawały mi się jakimś
sztucznym tworem nie pasującym do mojej wizji ogrodu, który miał być bujny, rozwichrzony, bardzo naturalny, romantyczny.
Ale rośliny porosły i już teraz zaczynam podcinać co się da. I coraz bardziej zwracam uwagę , jak można to robić, by było ciekawiej.
A jeszcze ostatnio , w programie "Wielkie odrodzenie angielskich ogrodów" tamtejsi ogrodnicy namawiali , żeby wrócić do
tworzenia takich topiarów w ogrodach.

Obrazek

Ewcia :D Podoba mi się , jak jest więcej róż jednego rodzaju, daje to wrażenie większej bujności kwitnienia.
Mnie jednak szkoda miejsca na wiele róż jednego gatunku. U siebie też raczej staram się dobierać kolorami różne róże.

Obrazek

Maju ;:168 strasznie mi przykro ale chyba dzisiaj już skończę prezentację.
Sama mam niedosyt i z chęcią zwiedziłabym coś jeszcze .
Tak pięknie utrzymanie tych ogrodów zapewnia cała armia ogrodników i jeszcze więcej wolontariuszy.

Obrazek

Justynko ;:196 tamtejsze glicynie najczęściej widywałam na bardzo solidnych podporach a ich pnie i pędy wskazywały
na wiekową historię.

Obrazek

Karolinko :D rzeczywiście nie założę sobie angielskiego ogrodu w tej postaci, jak je pokazuję. :lol:
Pierwsza i podstawowa przeszkoda to ta, że nie mieszkam w domu, który by chociaż przypominał tamtejsze zamki. :;230

Obrazek

Grażko ;:196 podobnie jak Ty też tęsknię do wiosny, do prac w ogrodzie.
Nawet teraz, kiedy nieco się ociepliło i stopniał śnieg mam ochotę wyjść do ogrodu i zabrać się za porządki.
Ale rozsądek podpowiada, że jeszcze nie wiadomo, co będzie za dzień lub tydzień. Dopiero od jutra zacznie się luty.
Jedyne, co można przez takie wyjście sobie zapewnić to np przeziębienie.

Obrazek

Ewelinko ;:7 witam Cię w moich progach, chyba po raz pierwszy .
Zapraszam do oglądanie wcześniejszych i obecnej relacji z angielskich ogrodów a także w przyszłości do mojego ogródka.

Obrazek

Oleńko ;:196 koleżanki już wcześniej zauważyły na tych zdjęciach występujące często połączenia formalnych żywopłotów z rozwichrzeniem nasadzeń roślin - bylin i jednorocznych. Nawet wyciągnięto z tego wnioski, że na tym polega urok angielskich ogrodów.

Na takie widoki trafiamy po opuszczeniu różanki.

Obrazek

Stasieńko, ;:196 masz rację, ale z tym fartuszkiem to było trochę inaczej.
Nie był dziurawy, po prostu całkiem zapomniałam go zabrać i nie miałam czego nadstawiać. :;230

Obrazek

Dorotko ;:196 to dalej jest ten sam ogród. Mam wrażenie , że aż jest za bogaty .
Trochę mi to przypomina prezentowanie takich świeżo założonych ogrodów przez firmy specjalistyczne przy nowych domach.
Jest bogato, z przepychem i bez chwastów. No, może ciut przesadzam. :uszy

Obrazek
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

I już ostatnia porcja widoków z tego ogrodu.

W tym pawilonie można sobie zorganizować są specjalną imprezę np wesele.
Obrazek

Znajduje się on nad pięknym jeziorem i chociaż jezioro wygląda bardzo naturalnie, to jest wykonane wielkimi nakładami
pracy i pieniędzy na zlecenie pana Astora.

Obrazek

Można tu wynająć łódkę i sobie pożeglować.

Obrazek

Powoli opuszczamy ogród i po drodze mijamy jeszcze inne rabaty, tutaj pięknie obsadzone na skraju przywrotnikiem ostroklapowym.

Obrazek

Jeszcze gdzieś można dojrzeć różane krzewy.

Obrazek

Fragment rabaty z liliowcami.

Obrazek

Cieniste , z lekka zdziczałe zakątki

Obrazek

A nawet jeszcze niewielka kaskada.

Obrazek

To już koniec relacji. Po całym dniu zwiedzania i nocy na lotnisku następnego dnia , dopiero około południa wróciłam do swojego domu.
Strasznie zmęczona najpierw popędziłam zobaczyć, co słychać w moim ogródku.
A o tym napiszę już w kolejnym poście za kilka dni.

Miłego oglądania :wit
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Mnie też takie jednokolorowe różanki nie zachwycają, chociaż są ładne i efektowne.
Jakoś dla mnie musi być kolorowo.
Lepiej się czuję widząc całą gamę kolorów a nie tylko jej ułamek.
Szkoda że to już koniec :( podróży, ale wiosna za płotem i trzeba zabrać się powoli za swój ogródek.
U mnie już spore całkiem pierwsze krokusy w doniczkach na balkoniku i ciut mniejsze na ogrodzie.
Narcyzy też z dzióbkami w górze a jak u Ciebie ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
stasia_ogrod
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5197
Od: 13 mar 2011, o 16:48
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: andrychow

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Krysiu kochana, zachwyciłam się ostatnim zdjęciem ;:oj ta kaskada bajeczny ma kolor , czy to efekt odbicia sąsiadujących skał. :?:
Serdecznie dziękuję za poświęcony czas i chęć podzielenia się z nami wrażeniami z fantastycznej wycieczki do bajkowych ogrodów. ;:196
Nawiązując do fartuszka ... tak to w życiu bywa, że nie zawsze jesteśmy przygotowani i przewidujący by nagle spadające na Nas skarby, mieć w co złapać i bezpiecznie przechować. ;:108
A wracając do kraju ... zmienna pogoda przypomina raczej marzec , nawet ranniki już wyściubiają noski z ziemi. ;:100
Winter
200p
200p
Posty: 253
Od: 24 lut 2015, o 09:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Dzięki trafieniu na Pani wątek odbyłam cudowną wyprawę po ogrodach.
Pozdrawiam Paulina
Awatar użytkownika
ewamaj66
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 21494
Od: 19 lut 2011, o 16:55
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warmia

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Dziś wreszcie pokazało się słońce, ale zimno i wietrznie. W końcu nadal zima :?
Zazdroszczę angielskim ogrodnikom, że mogą sobie posadzić pienne róże i się nie martwić specjalnie o zimowanie. Zaszalałam i kupiłam sobie pienną Swany, siedzi teraz w piwnicy i marnieje-jest dosyć ciepło, ale ciemno i pojawiły się blade, wiotkie pędy, które trzeba będzie wyciąć. Jeżeli zniesie to w miarę dobrze, posadzę sobie jeszcze jedną ;:172 Donice mam plastikowe, więc na pewno udźwignę tyle szczęścia dwa razy w roku :D
Pozdrawiam-Ewa
Spis treści ,
Mój fijoł 16
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witaj. Te mury i filary porośnięte różami są cudowne ;:oj . Chyba znalazłam właśnie inspirację na moją ścianę z czerwonej cegły :heja. Tylko ktore róże w naszym klimacie będą takie piękne? Chyba muszę przestudiować ofertę pnących. A moze Ty mi coś doradzisz ?
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
karolacha
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8142
Od: 1 cze 2014, o 15:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Och jak cudnie, przepiękne rośliny na tle antycznych ( starych ) budowli--no cudnie . Mogłabym takie ogrody oglądać , zwiedzać ....dzięki :wit
Moje Arboretum
Część 8 - zapraszam Karolina
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witam :wit

Dzisiaj w powietrzu czuć było wiosnę.
Pięknie grzało słońce i od razu wstąpiła we mnie chęć do prac ogrodowych.
No to "poleciałam" po moim różanym żywopłocie z rugosy.
Mocno ją przycięłam, pozostało sprzątnąć gałęzie.
Może starczy jeszcze czasu, chęci i sił na oczyszczenie okolic krzewów z resztek trawy i chwastów przed ewentualną zmianą pogody. Wieczorem zaczął padać deszcz. Jak będzie jutro ? Czas pokaże.
Już tydzień temu widziałam takie porządki na skwerach we Wrzeszczu.

Może i szkoda, że skończyłam relację z wycieczki ale widać już wiosnę i czas najwyższy pomyśleć o pracach porządkowych we własnym ogrodzie.

Grażko ;:196 u mnie też już widać kiełki przebiśniegów, wczesnych niskich irysów. Także pokazują się już główki kwiatowe ranników. Z tych się bardzo cieszę, bo wiem, że Ty miałaś z nimi kłopot a też w większości mam w ogrodzie gliniastą ziemię.

Stasiu ;:196 mnie też było bardzo miło, że mogłam podzielić się z Wami swoimi wrażeniami z wycieczki a przy
okazji mam swoją, jakby kronikę dla pamięci. Moje ranniki zaczynają już też startować.
Muszę się pochwalić, że "nabrały ciała" i pokazują się ładne kępki kwiatków.

Winter :wit witam serdecznie w moim wątku i dziękuję za przemiły wpis.

Ewcia :) a wiesz, że też chodzi za mną taki pomysł, żeby kupić sobie taką pienną różę ;:oj
Oczywiście z zamysłem, że też będę przechowywać ją ... w garażu przez zimę. Nie mam piwnicy. :?
Mam ochotę na taką szczepioną na 1,2 metra kaskadową chyba Super Dorothy.
Ale jest dosyć droga i na razie nie ryzykowałam zakupu.

Ewelinko ;:196 takie dosyć odporne na nasze zimy pnące róże najczęściej tylko raz kwitną.
Mogłabyś zaryzykować np New Dawn, powtarza kwitnienie i jest dosyć odporna. Podobnie Flammentanz.
U siebie mam ta ostatnią i nawet dość dobrze sobie radzi a w moim ogrodzie , mimo, że mieszkam niedaleko Gdańska
klimat mam zimą zbliżony raczej do Suwałk. Z raz kwitnących mam Lykkefund i ta radzi sobie doskonale ale to jest róża
o dużej witalności i migiem zarośnie Ci całą ścianę. Można do niej dosadzić jakiś powojnik z wigorem , np Sammer Snow
i będzie pięknie chociaż kwiatki mają białe. Ale na ceglanej ścianie to może i dobrze.

Karolinko :lol: te budowle tylko robią za antyczne. Całość tego założenia sfinansował na początku 20-go wieku pan Astor,
zachwycony zabytkami i klimatem Italii. Ale chwała mu za to, dzięki niemu i w Anglii mają włoskie klimaty.

:wit
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Dzisiaj nie zdążyłam zrobić aktualnych zdjęć ale te są z piątku.

W ogrodzie już nie widać śniegu tylko w oczku wciąż na wodzie unosi się gruba warstwa lodu.

Obrazek

Tu widać kiełki przebiśniegów i między nimi piwonie oraz chyba narcyzy. :tan

Obrazek

Obrazek

Swoje łebki pokazują ranniki. :heja

Obrazek

Obrazek

A to kły irysów.

Obrazek

:wit
Awatar użytkownika
tu.ja
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8926
Od: 21 lip 2008, o 09:18
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Elbląg

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Całkiem przyzwoitą masz wiosnę jak na początek lutego. U mnie też sporo cebulowych wystawia "nosa" z ziemi.
Zaskoczył mnie widok śniegu na piątkowych zdjęciach :shock: U mnie za ciepło nie jest, niektóre noce kończą się przymrozkiem, ale śniegu dawno już nie ma. Może to efekt kilkudniowych opadów deszczu ;:24
Trzeba przyznać, że przyprószony śniegiem mostek wśród zielonych świerków bardzo ładnie się prezentuje.
Jak masz gdzie przezimować różę, to pienna Super Dorothy jest świetnym pomysłem. Kwitnąca wygląda zjawiskowo.
Też mnie już ciągnie do porządkowania działki ;:65
Awatar użytkownika
ewelkacha88
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7990
Od: 22 maja 2013, o 17:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: PODKARPACIE

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Witaj :wit . Piękny pomost i ten las przebiśniegów zdumiewający. Będzie pięknie jak wszystko zakwitnie. Dziękuję za propozycje róż. Zdecydowałam się na tego powojnika a co do róży myślę o Lykkefund . Zobaczymy co z tego będzie. New Dawn posadzę w innym miejscu stodoły ale to jesienią bo teraz tam jest bałagan. Byle do wiosny :wit . Pozdrawiam .
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

A moich ranników dalej nie widać. ;:145
Za to reszta cebulowych już zaawansowana w wychodzenie z ziemi.
Jak będzie ciepło to wszystko ruszy bardzo szybko.
Róże już mają zielone pąki, aż się zdziwiłam robiąc dzisiaj porządki w przedogródku.
Chyba trzeba będzie je ciąć przed forsycjami. ;:224
A w szklarni to już prawdziwe szaleństwo, doniczki zapączkowane a sałata rośnie jak na drożdżach.
Trzeba będzie się uwijać z porządkami. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13234
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród Ignis05 część 7

Post »

Wiatj Krysiu ;:196 oczy przecieram.... u Ciebie wiosna na całego... ;:oj
Byłam w sobotę na działeczce, ale poza zielonymi pyciami ostróżki nie widziałam jeszcze nic.
Drzewa śpią... pąki na różach pomarzły, trawa bura... nawet ptaki nie śpiewały.
Ale..... woda w moim oczku nie miała już lodu na powierzchni.... i ziemia nie była zmarznięta.
Ma padać deszcz? jak będzie ciepło, to szybko się zazieleni, a może i forsycja szybciej nam zakwitnie? ;:108
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”