Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12177
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu zdjęcia dokładnie obejrzałam. ;:oj Mocne kolory róż są cudne, świetnie się mają w twoim świetlistym ogrodzie. ;:215 Lepiej nie umieć posługiwać się niektórymi narzędziami, niech M czują się supermenami. :wink: Też jak Krysia, zastanawiałam się nad ściętymi trawami do okrywania, tylko gdzie to trzymać. ;:131
Awatar użytkownika
Lisica
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1462
Od: 19 lut 2013, o 19:27
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i Ziemia Kaszubska

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu!

To połączenie ostro pomarańczowej Lady Emmy i różowego Comte de Chambord, to czysty Rock and Roll!
Wygląda bardzo awangardowo, przypomina kolory nowoczesnej odzieży sportowej.
Jednym słowem - podoba mi się!
Lisica
"Tylko błękit wciąga nas..."
Awatar użytkownika
aneczka1979
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7715
Od: 14 cze 2010, o 21:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wielkopolska

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Uwielbiam Pastellę. Chyba najbardziej ze wszystkich róż, które mam. :D
Wandziu powiedz mi, czy u Ciebie Piligrim choruje?
Awatar użytkownika
AguJa
500p
500p
Posty: 570
Od: 28 lip 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Dziewczyny, nie straszcie, że Pilgrim to takie chucherko! Posadziłam ją jesienią i tak się nakręciłam na nią!! Nawet nie chce mi się myśleć, ze nie zobaczę nawet kwiatuszka ;:223
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

To już postanowione ,muszę mieć tą Pastellę :tan .Ogród jak zwykle ,nic dodać nic ująć ;:215
Pozdrawiam Teresa
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu..u ciebie tyle pięknych róż, a ja mam problem z wybraniem jednej tzn pnącej. ;:223 . U mnie takiej jak do tej pory brak. :wink: . Po zakupie nie spełniają swojej roli. Wysokie, sztywne..nie dają się poprowadzić ani po pergoli ani po kratce. Obecnie zamówiłam Luise ordier a także Eden Rose i ciągle się waham . Obie ładne ale na tle jasnego domku a tam będą rosły ten kolor zginie. ;:224 . Co myślisz Wandziu. :?: A może jeszcze domówić Sympatię... :roll:
Awatar użytkownika
Dorota71
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6553
Od: 2 cze 2011, o 14:15
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lubuskie
Kontakt:

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Zeniu sympatię nak najbardziej polecam. Kolor aż kłuje w oczy a gałązki możesz prowadzić jak chcesz.

Obrazek
Pozdrawiam cieplutko -Dorota
Zapraszam serdecznie- Spis moich wątków.
Aktualne: Ogród Dom Hobby
Awatar użytkownika
Zenia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4871
Od: 6 wrz 2007, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Dzięki Dorotko......no to lecę domówić Sympatię. :uszy . Tego mi było potrzeba. ;:168
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
daffodil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2217
Od: 22 lut 2011, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Witaj Wandziu ;:196

Zawsze chętnie do Ciebie przychodzę, a tym bardziej kiedy za oknem biało i mroźno, a u Ciebie można pooglądać rozgrzewające widoki.
Jako, że to początek roku przyjmij ode mnie życzenia wszelkiej - a szczególnie zielonej - pomyślności ;:168
I dodam za Lisicą, że połączenie Lady Emma i Comte tez mi się baaaaardzo podoba - jest takie energetyzujące :tan
A odnośnie kardynała, to czy on u Ciebie po kwitnieniu plamek nie łapie? Bo mój naamiętnie....
Serdeczności ;:167
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Mufka, oj chyba Kardynała nie powinno się sadzać z brzegu rabaty. Ja mam go właśnie na skraju i widzę, że z roku na rok staje się coraz wyższy, zasłaniając to, co jest posadzone za nim. Tak więc nie masz się co martwić. Myślę że wszystkie Twoje historyczne będą mniej więcej tego samego wzrostu.

Ignis. mój Kardynał jest jeszcze młody. Ścinam go po kwitnieniu właściwie niewiele. Myślę jednak, że w tym roku sięgnie czubka podpory, która ma wysokość 1,50. Nie chciałabym, aby był wyższy, bo rośnie z przodu rabaty i miałabym kłopot z jego okiełznaniem ;:108 Troszkę mnie zaniepokoiło to, co napisałaś o możliwościach tej róży. :roll:

Nena08, nie wiem, czy pamiętasz, ale mój Kardynał był wcześniej rzekomą Tuscany Superb. Nie kulkowałam go jeszcze, bo miał za krótkie pędy. Nie są one sztywne, choć może wewnątrz podpory takie się wydają. Szczególnie młode pędziki wyrastające u dołu są b. wiotkie.

Nifredil, oj Sabinko, ja mam też kilka takich róż, których nie wyrzucam, czekając na poprawę. I muszę przyznać, że czasem warto. Niektóre odmiany dopiero w 3 lub 4 sezonie stają się okazałe. Przekonałam się o tym niejednokrotnie. Zdarza się, że mam w planach wyrzucenie jakiejś róży, a ona nagle okazuje się zupełnie inna, zupełnie nie przypominając swojej poprzedniej wersji.
Jeśli chodzi o goły betonowy mur, to Ci współczuję tego widoku wiosną. A może by tak umieścić tam drewniane przęsła, które są o niebo ładniejsze? Choćby ze dwa takie?

Cyma , pisała wyżej Krysia, że takie trawiaste snopy stawiać przy siatce. Można by też zasłonić nimi kompost. Ja zamierzam w tym roku spróbować i zobaczę, jak to będzie wyglądać. Mam nadzieję, że dość klimatycznie. Tylko trzeba by dobrze związać, żeby trawy nie porozwiewały się po rabatach.

Lisica, no super to określenie: Rock and Roll ;:333 Mam nadzieję, że w tym roku może jeszcze jakiś inny zestawik objawi się u mnie w sposób samorzutny. :)

Aneczka, z Pilgrimem to u mnie jest tak, że on rzeczywiści łapie jakieś plamki. Są one jednak drobne i nie rozprzestrzeniają się tak ohydnie jak czarna plamistość. I liście wcale od tego nie opadają. Da się z nimi żyć. Ja przechodzę koło nich obojętnie, podczas gdy wielkie plamy plamistości u innych odmian straszliwie mnie zasmucają. :(

AguJa, no co ty, absolutnie nie martw się zawczasu! W niektórych ogrodach Pilgrim jest pięknie okwieconym krzakiem. Może u Ciebie okazać się właśnie takim cudeńkiem. Jak dla mnie to kwiaty ma wspaniałe i choć nie należy do tych najmocniejszych, to go uwielbiam. Za subtelność barw oraz przepych i elegancję kwiatu ;:167

Obrazek

Tencia cieszę się z tej twojej decyzji odnośnie Pastelli. Nad niektórymi odmianami można się zastanawiać, ale ta chyba każdemu przypadnie do gustu :D

Dorota71, fajna ta twoja Sympathia i widzę, że ją skutecznie prowadzisz po kratce. Ma się różyczka gdzie rozprzestrzeniać. :D

Zenia, A co byś powiedziała na Lagunę? To świetna odmiana. Solidna, mocna, pachnąca, powtarzająca. No i na jasną elewację wymarzona. Nie musiałam czekać aż trzy lata, żeby się nią zachwycić, od razu w pierwszym roku bardzo mi się spodobała.

Daffodil, jakie to miłe Asiu, że chociaż nie prowadzisz swojego wątku, to nie zapominasz o mnie i wpadasz na słów kilka. ;:196 I zawsze liczę, że jednak znowu pokażesz widoki ze swojego ogrodu.
Jeśli chodzi o Kardynała, to na szczęście nie łapie plamek. Właściwie należy do moich najzdrowszy różyczek. Szkoda tylko że nie powtarza kwitnienia. Trzeba nacieszyć się nim wiosną i pożegnać do następnego sezonu. :wink:
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9840
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Narzekasz na Heidi Klum, ale Twoja jest piękna! Moja mam już 2 sezony, teraz będzie trzeci i tak naprawdę nie nacieszyłam się jej kwiatami. Puszcza 1-2, potem niby się zbiera w sobie, ale nie kwitnie. Może powinnam się nią bardziej zająć. ;:131
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu, pamiętam, mój też był Tuscany ;:306
Włożyłam go także w podporę, ale mimo tego rozkłada się na boki.
Wybierasz się na spotkanie Towarzystwa Miłośników Róż 12.02.16 w Warszawie :?:
Awatar użytkownika
Wanda7
-Moderator Forum-.
-Moderator Forum-.
Posty: 16307
Od: 2 wrz 2010, o 13:17
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Takasobie, ja Miłeczko miałam z Heidi Klum tak samo jak ty. Przez dwa lata była z niej taka bidula, aż żal było patrzeć. Dopiero na trzeci rok mi się spodobała. Zresztą ten rok yła dobry dla róż. Malo u mnie chorowały, dopiero na koniec lata.

Nena, przeczytałam o tym spotkaniu w necie. Niestety, nie będę mogła być, bo mam w tym czasie inne zajęcia. A szczerze żałuję :(

Ta austinka Tea Clipper była już u mnie przeznaczona do wyrzucenia. Aż tu w tym roku, po trzech latach, nagle stała się całkiem inną różą. Kwitła kilka razy, wzmocniła się i była naprawdę zachwycająca.
Obrazek

Obrazek

Stephania Baronin zu Guttenberg - co za długa nazwa! A za to różyczka niewysoka, lecz kwiaty miała wielkie. W pierwszym roku rosla w donicy, w drugim poszła do gruntu i chyba skupiła swoje siły na rozrastaniu się, bo powtórzyła kwitnienie słabiutko.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Moja straszliwie niesforna Bonica. Miała być rabatowa, a jest pnąca. :;230
Obrazek

Wszędobylski złocień maruna.
Obrazek

Rabata z Edenką w roli głównej.
Obrazek

A na tej rabacie dyptam. Pachnie wręcz niesamowicie, a wcale nie jest rozrośnięty. Nawet myślałam, że już wyginął, a tu nagle tak mocno zapachniało, że aż w głowie się kręci.
Obrazek

Graham Thomas. Szkoda mi było ciąć i miałam za swoje, bo kwiaty pojawiły się tylko na górze, a u dołu wyłysiał. Wiosną potraktuję go sekatorem tak jak się należy. Poza tym muszę stamtąd zabrać miskanta Zebrinusa, bo już za bardzo mi zaciemnia różę. Łatwo z tymi wykopkami nie będzie, oj nie. :wink:
Obrazek

Jak dotychczas jedna jedyna czerwona róża w moim ogrodzie. Najpewniej jest to Flammentanz. I szczerze powiem, że nawet taka jedna sztuka w czerwonym kolorze mi się podoba, chociaż byłam wrogiem czerwonego. W tym roku zwiększyła swoją wielkość chyba trzykrotnie w porównaniu z zeszłym rokiem.
Obrazek

I kilka innych widoczków z końca czerwca.
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12177
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

Wandziu jednak Tea Clipper pokazała się z dobrej strony, jest cudna i jak sfotografowana. ;:oj
Awatar użytkownika
nena08
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2648
Od: 8 lut 2012, o 10:06
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: mazowieckie

Re: Pod dębowym okapem - róże, trawy i hortensje. 16

Post »

No to Tea Cliper pogada sobie wiosną z sekatorem. ;:306
Jak Twój zmądrzał, to może mój też się opamięta i przestanie iść tylko w liście.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”