Róże w ogrodzie 2015

[majka411]

Maju, z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia życzę ci cudownych chwil spędzonych z bliskimi, dużo spokoju i mnóstwa pomysłów, które będziemy mogli podziwiać

Ula dziękuje z całego serca.

Ja również przyłączam się do życzeń
Ale tym razem dołączę jeszcze moje życzenie, żebyśmy mogły jak najwięcej oglądac Twoje królowe

Gosia? dziękuję ? kochana nie ma, co oglądać? do znudzenia ciągle to samo.

Majeczko życzę Ci samych radosnych dni w Nowym Roku
Bardzo proszę o kolejne fotki różane do pooglądania

Ewunia i dla Ciebie samych radosnych dni. Fotki zaraz będą?

Majeczko, w Nowym Roku życzę Ci wiele uśmiechu co dnia, realizacji planów i zamierzeń oraz motywacji (żeby Ci się chciało chcieć )
Nie mogę się doczekać nowej porcji Twoich energetycznych fotek

Elwi ja Ci przede wszystkim życzę głębokiego odwiertu ?

Witaj Majeczko ponownie po bardzooooo długiej mojej nieobecności

Majeczko Szczęśliwego Nowego Roku,spełnienia wszystkich marzeń, planów i pomysłów, zwłaszcza tych ogrodowych, niech będzie cudowny i obfity .

Stephanie Baronin zu Guttenberg czy ma trwałe kwiaty i jak długo utrzymują się na krzaczkach.?Możesz coś więcej napisać o odporności Jalitah ...czytałam że zdrowotność u niej kiepska .

Joasiu miło mi, że jesteś? dziękuję. Tobie również wszystkiego co najlepsze.
Stephanie Baronin zu Guttenberg mam trzy i żadna nie cierpiała na choroby?
Kwiaty ma dość trwałe i dużo. Warto ja mieć, to jest niska róża.

[majka411]

Witaj Maju
strasznie dawno nie zostawiałam śladu swoich u Ciebie odwiedzin.
Może uda się coś zmienić w nowym roku ?
Już chciałam napisać, że pięknie zakwitł Twój Eden a tu zaraz po nim widzę piękne fotki kolejnych wspaniale kwitnących róż.
Nie wiem , jak u Ciebie , ale u mnie najpiękniej róże kwitną pod koniec czerwca.
Później już nie jest tak pięknie, jak bym chciała.
Fakt, że w 2015 roku było wyjątkowo skwarnie i rośliny dostały niezłe baty.
Róże po pierwszym kwitnieniu ogłosiły strajk i poczekały na chłodniejsze dni wrześniowe.
Tylko nieliczne kwitły mi na pociechę, w tym moja kochana Polka.
Podziwiam Twój zapał i chęć poznawania coraz to nowych róż. Sama w jesiennym okresie nie zamawiałam już żadnej róży. Trochę rozczarowały mnie ostatnie zamówienia z poprzednich lat. Za często od niby renomowanych
dostawców otrzymywałam pomylone rośliny.
Może też nastał już czas na sadzenie roślin łatwiejszych w obsłudze.

Pozdrawiam Cię serdecznie w nowym roku i życzę wszelkiej pomyślności w realizacji kolejnych zmian w Twoim ogrodzie.

Krysiu jak mi miło, że jesteś. Wszystkiego najlepszego dla Ciebie.
Ja też nie zawsze zostawiam ślad, ale zawsze z przyjemnością do Ciebie zaglądam.
Pytasz jak mi kwitną róże? u mnie podobnie jak u Ciebie? pierwsze kwitnienie jest bardzo obwite, a z drugim jest różnie.
Poznawanie nowych róż daje mi możliwość wyboru takich odmian, które się sprawdzają w moim ogrodzie. Na to mam wpływ, na pogodę niestety nie. Ostatnie lato było do bani.
Poruszyłaś temat, który jest chyba głębszy niż tylko pomyłki?. mam na myśli rozczarowanie z zakupów. Najważniejsza jest jakość, a co za tym idzie szukanie gdzie kupić tą jakość.

Dolce Vita , Lavender Ice, Minerva ,Olivia Rose ,Heathcliff ,
DicEvy.......... Ja nie mam tyle słońca na działce.
Ale piękności pokazujesz, musiałam je przeoczyć wcześniej, albo zapomniałam- ale jak mogłam .

Dorotka domyślam się, że inne sprawy miałaś na głowie?.
Znajdziesz miejsce na słoneczne rabatki?. zaglądałam do Ciebie i widziałam.

Hej Majeczko gdzie jesteś ?stesknilam sie i zapewne nie tylko ja za twoimi pieknotkami.wracaj proszę

Ewa tym wpisem mnie zmobilizowałaś

Majuś, no gdzie się podziewasz? Knujesz podstępnie nowe, wiosenne zakupy? Pewnie wszystkie światowe szkółki różane prześwietlone
Za oknem śnieg z deszczem, szaro, buro i ponuro... na dodatek zimno
Przydałaby się porcja Twoich energetycznych fotek

Ewli a Ty dołożyłaś? i jestem?
Zakupy już wyknute? kilka zamówień kliknęłam?. reszta czeka na odpowiedzi na moje zapytania?. a, najważniejsze różyczki już zamówione?
Jeszcze trochę czasu minie a, zacznę pierwsze prace w ogrodzie?. podobno wiosna będzie już w lutym ?

Zdjęcia .......... ostatni dzień czerwca .......

[majka411]

[majka411]

cdn

[tara]

Maju podpowiedz czy dobrze rozumiem wokół róż są kamienie przykryte ziemia lub korą?
Stresując się Twoim idealnym porządkiem mam problem z ułożeniem pytania aby nie wyjść na ............

U Ciebie pasuje powiedzenie: Kwiat jest uśmiechem rośliny, są tak cudowne, zdrowe i takie radosne

[majka411]

Aniu ta rabatka jest w miejscu gdzie uprzednio rosły skayrokety... tam jest od groma korzeni, których już nie miałam siły usuwać.
Ponieważ za płotem sąsiad ma również skayrokety, a ja nie chcę żeby korzenie przełaziły do mnie, to zrobiłam tak....
wykopałam b. duże doły na każdą różę.... doły zostały zaprawione obornikiem ... od strony płotu wkopałam duże arkusze plexi....
po mojej stronie rabatę zakończyłam tak, że ułożyłam małe szare cegły, a tylko po to, żeby mi się drobna kora nie przemieszczała na rabatę różaną.... natomiast, to co widać po lewej stronie, to jest miejsce gdzie mam wyłożoną kostkę.... przy niej posadziłam macierzankę. Teraz ja nie wiem czy dobrze, odpowiedziałam pytaj

[inka52]

Witaj Maju czytając Twoją ostatnią wypowiedż dla Ani , pomyślałam o swoich rózach sadzonych 2 lata temu , pod świerkami, zrobiłam podwyższoną rabatę na 50 cm , też dobrze zasiliłam przed sadzeniem , okryłam korą i teraz na jesieni połowę moich róz musiałam przenieść na drugą część ogrodu, bo korzenie drzew przerosły wierzchnią warstwę ziemi robiąć"kokon" wokół róży , zabierając jej składniki odżywcze ,marniały w oczach , może zrobiłam błąd nie oddzielając ich czymś od drzew,chociaż odległość była 1.5 m,Zobaczę w tym roku co z resztą , myślę ,ze Twoim to nie grozi, i dobrze je zabezpieczyłaś. Pozdrawiam

[Alania]

Maju, ależ Ty masz piękne te róże! Nie do wiary, że można mieć takie cukiereczki w tak dobrej kondycji
Widać, że dobrze je odżywiasz i odwdzięczaja Ci się takimi widokami.
Czy planujesz zakup kolejnych odmian? A może jakieś zmiany na rabatach w tym sezonie? Jestem bardzo ciekawa jakie niespodzianki szykujesz

[nifredil]

Maja, róże w pełni kwitnienia to najlepsze co możesz nam teraz pokazać Przyznam, że podpatrzyłam u ciebie kilka pannic i już złożyłam zamówienie, teraz czeka mnie najgorsza część całego procesu.. cierpliwe oczekiwania na marzec i nadesłanie paczki

[Ewa7]

Majka, Ty wiesz jak humor poprawić , do tych panien sama gęba sie cieszy
Mam pytanie z innej bajki - powiedz na jaką mniej wiecej głębokosć wkopałaś tę pleksę ? mocno grubą ją masz ? planuje tak przed moimi świerkami zrobić.

[tara]

Maju otrzymałam jak dla mnie super wykładnię bo wiesz ja to muszę łopatologicznie.
Przyglądam się Twojej Marc Chagall w pierwszej fazie podobna nawet do Caribi ale gdzie jej tam do tej piękności, kwiat to taka pełna, zdrowa "kapusta". Jestem przekonana, że Marc Chagall byłby dumny z takiej modelki myślę, że róża nazwana na na Jego cześć.

[Mufka]

Majeczko Twoje czerwcowe róże w ten biały, zimowy dzień, działają jak balsam na nasze zmrożone serca
Przecudnie Ci kwitły, wyglądają jakby rosły w jakimś zaczarowanym ogrodzie. Są wprost nierealnie doskonałe !
Jak to wspaniale, że dzielisz się nimi z nami
Ściskam Cię serdecznie, życząc by marzenia o wiośnie już w lutym, ... były realne...

[rikkuu]

Po każdym twoim zdjęciu jestem coraz bardziej chora i w ogóle mi to nie przeszkadza

Ula? moje pąki również opadły? Chyba tak już jest? te różyczki są ze szklarni może dlatego.

Pewnie masz rację. Przecież nie jesteśmy w stanie zapewnić im takich warunków jakie miały w szklarni. Moja różyczka chyba chciała się zrewanżować i wypuściła 2 pąki, a ja teraz mam dylemat - pozwolić jej zakwitnąć, czy je usunąć. Kusi mnie, żeby sprawdzić, czy zakwitnie w takim kolorze, jaki widziałam, kiedy ją kupowałam, czy jednak będzie to zupełnie inna barwa. Tak stało się z drugą różyczką, której się nie oparłam. Miała piękny kolor, podobny do Ventilo. Nie straciła pąków, więc teraz wiem, że jest w kolorze porcelanowego różu. Pewnie dodali jej jakiegoś barwnika...

[Elwi]

Majuś, fotki są takie, że... nie wiadomo co powiedzieć Język giętki nijak nie może oddać tego, co pomyśli głowa
Szczególnie lubię te szerokie ujęcia:

Bosko
Maju, pamiętam, ze miałaś powojnik Innocent Blush - masz go nadal? Jak się spisuje? Doszły mnie słuchy, że to kapryśnik i zdechlak
Obejrzałam wątek od początku, żeby wyjść z doła Urzekła mnie róża Schöne Maid - w naturze też jest taka "puszysta"?

[Margo2]

Jak Cię nie ma to nie ma, ale jak się pokażesz to od razu z grubej rury.
Takie widoki to ja lubię najbardziej. Dziękuję za spełnienie życzenia
I mogę je oglądać na okrągło, więc proszę o ciąg dalszy.
Widzę, ze zrobiłaś wokół róż przy płocie zagłębienia do podlewania.
Czy wszystkie róże tak mają?