Ucieczka z Krakowa --- początki

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
AguJa
500p
500p
Posty: 570
Od: 28 lip 2015, o 22:57
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: LUBELSKIE

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario
myślę, że wiele z nas jest w takiej sytuacji jak Ty.. nie wszystko na raz... i mimo, że są chęci to coś przeszkadza w osiągnięciu celu.. czy to brak czasu, czy pieniędzy bo nie oszukujmy się - ogród to całkiem spory wydatek.. niezbędne narzędzia. . materiały. .opryski czy nawozy i wreszcie rośliny. Ja już nawet nie sumuję tych wydatków ;) bo po co ma głowa boleć .. w takiej nieświadomości to akurat mogę żyć ;)
Awatar użytkownika
nifredil
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4371
Od: 26 mar 2012, o 23:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Daria, no wiesz.. "że mi się chciało" ja też startowałam od zera. wiadomo że nie ma porównania jeśli chodzi o metraż. Ale gdybyś widziała co działo się u teściów za domem to ;:202 ;:202 Osty i pokrzywy na całym placu to było nic porównując ze składowiskiem złomu, gruzu, śmieci i jakiegoś spróchniałego drewna. A przecież mieli to ZARAZ za domem :shock: Żałuję, że nie mam zdjęć z tamtego okresu, ale wtedy nikt nawet nie myślał o fotach porównawczych,m a syfu po prostu nikt nie miał ochoty uwieczniać na zdjęciach.
Do Krakowa na pewno się wybiorę się z rodzinką. tak sobie myślę, ze najpewniej końcówką maja żeby zdążyć na piwonie i różaneczniki ;:224
Awatar użytkownika
sweetdaisy
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3531
Od: 15 sty 2015, o 19:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

U mnie przed zagospodarowaniem ogrodu perz rósł sobie w najlepsze do wysokości bioder. W pierwszym sezonie jak dopiero wykańczaliśmy dom jak kładłam sobie na ten perz koc, to nawet toples mogłabym się opalać, bo chwaściory z perzem skutecznie mnie zasłaniały przed oczami sąsiadów ;:306 Ale jak to mówią powoli, powoli byle do celu. Nie ma co sobie rąk wyrywać. Ja teraz żałuję że nie mam jakiegoś miejsca jeszcze do odchwaszczenia i zagospodarowania, bo przydało by się ;:108 Już powoli nie mam gdzie czego wciskać ;:151 Zobaczysz jak to pójdzie, ani spojrzysz a rabaty będą już gdzie się nie obejrzysz.
Pozdrawiam, Zuza
----------------------------
Słoneczny kawałek mojego miejsca na ziemi I, II, III
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

sweetdaisy pisze:, ani spojrzysz a rabaty będą już gdzie się nie obejrzysz.
Dario, Zuzia ma rację. Moja działka była tak niemiłosiernie zaniedbana, taka zarośnięta rozmaitymi chwaściorami i zanieczyszczona rozmaitym śmieciem, że na początku ręce opadały. Jednak wzięliśmy się z eMem ostro do roboty i efekty są widoczne. No, powiedzmy: po dwóch sezonach.
U Ciebie już widać wkład pracy. ;:108 ;:108
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

garbowski pisze:Fajnie tam macie, na swojej ziemi :wit
A, taką radosną twórczość uprawiamy. :wink: Jak się zaczęło bez żadnego przygotowania, a potem człowiek wpadł w uzależnienie od sadzenia - to teraz łąka wygląda, jak wygląda, bo rąk i czasu nie starcza. Dobrze, że chociaż widoki są całkiem niezłe, bo nasze improwizacje powalające nie są. :wink: :D

Teraz pokażę coś do śmiechu.
Pierwsze patyki derenia wsadziliśmy w taką oto ziemię:
Obrazek

Była całkiem równa, tu i ówdzie niewielkie kępki młodej trawy. Pole było do niedawna uprawiane, więc tamtej wiosny 2012 r. chwasty i trawki były jeszcze młodziutkie i jakoś się ich nie bałam. Nie było też kopców i tuneli norników, kretów i karczowników.
A totalny brak wyobraźni ogrodniczej sprawił, że jak wsadziłam kilka cebulek hiacyntów w takie oto prowizoryczne miejsce (równie dobre, jak każde inne na tej łące)...

Obrazek

... to nie zdawałam sobie sprawy, że już za trzy miesiące będzie to wyglądało tak...

Obrazek

... i że będę miała problem, żeby to miejsce w ogóle znaleźć. ;:112


Obrazek
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Agnieszko, zgadza się - ogród to wydatek, nawet jak się szuka oszczędności. I tak łatwo popaść w kolejne ogrodnicze "choroby", jak nie róże, to piwonie (w moim przypadku), albo inne okazy, które koniecznie chcielibyśmy posadzić. O całym zapleczu technicznym nie wspomnę.

Sabinko, ja oczywiście miałam na myśli to, że zdecydowałaś się poświęcić czas na czytanie całego wątku od początku - w końcu czasu nam teraz brakuje najbardziej i sama wiem, że muszę zawsze wybierać, bo nie jestem w stanie zrobić wszystkiego, co bym chciała, bo doba za krótka.
My na szczęście nie mieliśmy do czynienia z żadnym wysypiskiem, bo ten teren był polem uprawnym.
Ale jak postawiliśmy kompostownik, to dzieci sąsiadów zaraz zaczęły nam podrzucać papierki po lodach i cukierkach do niego.

Zuziu, dobrze napisałaś: ja sobie tej jesieni prawie że rękę prawą wyrwałam, jak się siłowałam z jeżyną, żeby ją z korzeniami wyciągnąć, a potem z powojem w miejscach, gdzie jest zbita glina - tak kręciłam małymi narzędziami i darłam chwasty, że do tej pory mnie nadgarstek boli. Chyba w końcu do fizjoterapeuty się wybiorę, bo mi nie przechodzi.

Lucynko, u nas nigdy nie będzie tak zadbane jak u Ciebie, bo łąka wdziera się w każde nasze nasadzenia, ale wiem już, że musimy się postarać o porządne obrzeża. Mamy na pewno jedną sosnę do wycięcia, bo przeszkadza dębom, może uda się ją pociąć na kawałki i zrobić z tego jakieś obrzeże.


Niestety, chora jestem nadal, kaszel nie daje spać w nocy. A zakupy świąteczne musi robić teraz M. Dziś polował na śmietanę kremówkę, bo nauczony doświadczeniem z zeszłego roku wiedział, że może mieć z tym kłopot później. Opisał mi całą scenkę polowania, której nie jestem Wam w stanie przekazać w całości razem z gestykulacją. Ale było to mniej więcej tak: M uciekł z jednego marketu, bo za duże kolejki tam były. Wpadł do biedronki, a tam pusto! ;:oj No to kieruje się na koniec sklepu do regału z nabiałem. Dochodzi już do niego, wychyla się zza węgła, że tak powiem, a jego oczom ukazuje się taka oto scenka - przy ŚMIETANKACH KREMÓWKACH dwie panie wybierają do cna świeżą dostawę, ładując do koszyków ile się da, w tym samym kierunku zbliżają się kolejne panie - PO ŚMIETANKĘ. Więc mój M czym prędzej tam doskoczył i też ładuje do koszyka. A tu od tyłu już mu jakaś pani zwraca uwagę: "niech się pan odsunie!"

I teraz mam pytanie - bo trochę brakuje mi w tym momencie wyobraźni, jako że ja nie lubię mięsa, karpia zwłaszcza, innych ryb też raczej nie jem, a na święta nie robimy potraw tradycyjnych, tylko takie różne świąteczne, które nam smakują, ale niekoniecznie są z polskim rodowodem - po co ludziom tyle śmietany kremówki na święta :?: :?: :?:

Na luźne rozmowy zapraszamy do sekcji personalnej./Iwona
Awatar użytkownika
Humbak
50p
50p
Posty: 83
Od: 10 kwie 2013, o 09:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Ja nie wiem, co Twój luby wymyślił, ale w życiu nie miałam problemu z kupieniem kremówki, także przed Wigilią, a zawsze kupuję. Dzisiaj widziałam i w Biedronce, i w Lidlu, i w sklepach pod domem. :)

Co dobrego gotujecie? :)

Tutaj mamy ten temat http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=9&t=85219
i inne kulinarne tematy, http://forumogrodnicze.info/viewforum.php?f=9
gdzie serdecznie zapraszamy./Iwona
Awatar użytkownika
cyma2704
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12139
Od: 5 mar 2013, o 17:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario nareszcie pooglądałam twoje włości z innej perspektywy. ;:215 Myślę, że dobrym sposobem ograniczania chwastów przy nasadzeniach, byłoby zrobienie trójkątnych rowków o głębokości 10 cm. Tak robię kanty przy trawniku, tylko trochę płycej. Wyznaczasz brzegi rabaty wycinasz trawę pod kątem i podobnie od strony rabaty, kształt litery V. Korzenie chwastów będą podsychać i nie będą tak ekspansywne. Jakoś nie pojmuję, co za problem ze śmietaną. ;:306 Może jakaś nowa tradycja się tworzy, a ja zawsze w opozycji, to do mnie nie dotarła. :wink: Dobrych, radosnych świąt. ;:196
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Humbaku, odpisałam Ci prywatnie.

Soniu, w tym sezonie trochę zaczęłam tak robić, nawet kupiłam sobie taki obcinak do krawędzi trawnika, tylko że u nas... nie ma trawnika ;:306 , a roślinność łąkowa na glinie tworzy o wiele bardziej zbite kłębowisko korzeni i muszę sobie to narzędzie specjalnie naostrzyć. Bo szpadel i saperka nie sprawdzają się przy robieniu tych krawędzi, są za duże i zakrzywione.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Wszystkim Miłym Forumkom, które/którzy mnie odwiedzają składam dziś życzenia:
radosnych, spokojnych Świąt, spędzonych w miłej rodzinnej atmosferze, oraz realizacji zamierzonych planów w Nowym Roku 2016!


Obrazek
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42373
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario życzenia też pewnie wylecą :;230 bo tak już jest w wątkach merytorycznych. Miałam też kiedyś podobne pole do Twojego, zresztą w tej samej wsi co mieszkam i też walczyłam z trawą ale udało się założyć klombik i tam sadziłam rośliny. Jak będziesz sadzić w różnych miejscach to niestety tak to się skończy. Może wypróbujesz takie plastikowe zielone obrzeża zastosować. Możesz kupować po trochu, a jak się sprawdzą to kontynuować. Drewno szczególnie iglaste szybko się rozkłada. Życzę dużo zdrowia ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Mam nadzieję, że życzenia zostaną - w końcu święta to czas szczególny. Nie chciałabym oddzielnego wątku zakładać tylko na życzenia.

Marysiu, i jak tu nie sadzić w różnych miejscach ;:218 , jak u nas generalnie patelnia, a mi się spodobało trochę roślin takich bardziej do cienia? Poza tym kilka takich cieniolubnych dostałam też w prezencie, to szkoda mi ich było na słońcu zmarnować. Cienia u nas na razie jak na lekarstwo, ale młoda wierzba rośnie, to go trochę powiększy.
A tawułki to posadziłam sobie w takim miejscu, gdzie wydawało mi się, że będą w cieniu - no i cień tam jest, ale od jesieni do wczesnej wiosny. :lol: Bo jak słońce jest nisko, to dom sąsiadów rzuca cień. A w sezonie już jest pełne słońce.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36510
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dawno mnie tu nie było. :oops:
Mam mnóstwo do nadrobienia.
Zostawiam sobie miłą lekturkę na świąteczną labę.
Wesołych Świąt. :wit
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Daria_Eliza
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1735
Od: 26 lut 2013, o 01:30
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Witaj, Grażynko! :wit

Kochani, ja do Waszych wątków też zawitałam specjalnie z życzeniami, ale zgodnie z zasadami forum, jak ktoś nie ma wątku w dziale personalnym, to życzenia były jeszcze tej samej nocy usunięte. :( Zostały tylko u Tych, którzy mają oddzielny wątek na tego typu sprawy, lub wątek, który nie jest stricte ogrodniczy.
Także jeśli ktoś z Was nie widział ode mnie życzeń, to bynajmniej nie dla tego, że o Was zapomniałam. ;:167
plocczanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 16696
Od: 31 lip 2014, o 21:16
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ucieczka z Krakowa --- początki

Post »

Dario, kochana! ;:196
Nikomu nawet do głowy nie przyjdzie pomyśleć, że mogłabyś o nas nie pamiętać.
Ciekawa jestem, jak zdrowie pozwala Ci świętować? Mam nadzieję, że czujesz się lepiej.
Pozdrawiam cieplutko i ;:79 ;:79 ślę.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”