Zielone i pstrokate mrinwestora cz.2

[barbra13]

Kaktusiątek to ja mam dużo, ale traktuję je bardzo amatorsko, kupuję na chybił trafił, to co mi się podoba. Z mojej dawnej kolekcji niewiele zostało.
Ogony koniecznie muszą mieć towarzystwo
Basia

[wisnia897]

Takie rośliny też potrzebują opieki A gdzie je mogę zobaczyć? Pokaż te maluchy Zimujesz, kwitną ci?
Przepraszam, Jasiu, że u Ciebie tu Basię wypytuję, ale u Ciebie w wątku udało mi się ją przydybać

[barbra13]

Jeden staruszek jest w moim avatarze. Zaraz nas Jasia pogoni stąd .
Basia

[mrinwestor]

Nie pogoni, nie pogoni
Gadajcie o tych kaktusiątkach, bo moje ogony czekają na kolegów

[wisnia897]

Bo widzisz, Jasiu, Basia nam się tu tak czai, to tu pokaże kwiatka, to tam, a z kaktusiątek nic, avatarek mały, jam ślepa , a ciekawa jestem, co Basia po sklepach upolowała

[mrinwestor]

Jam też ślepa, ale to co jej tam kwitnie w awatarku fajne , no i chyba ma już kilka lat Duże

[wisnia897]

Czasem można na nie trafić w marketach (oczywiście małe), osobiście mam pozytywne doświadczenia z tym gatunkiem, chyba nie będzie to złe towarzystwo dla Twoich ogonów Tylko uważaj, bo często im lubią doczepiać oczka/wąsy/czapeczki.

[barbra13]

Niczego nie podejrzewając, wchodzę sobie tutaj, a tu jakaś dyskusja ciekawa się toczy . Awatarek mały, więc wyjaśniam- to Eriocactus leninghausii, (teraz zaliczany do notokaktusów), okaz bardzo stary (starszy od niejednego forumka ), ale nie był rozpieszczany. Miał kwiaty już jako kilkulatek.
http://i66.tinypic.com/2mgma9k.jpg
Basia

[wisnia897]

Ładny staruszek Z tyłu widzę jeszcze E. grussonii, a obok jakby E. magnificus? A to z przodu, to nie wiem co to Powinnaś, Basiu, mieć swój wątek kaktusowy

[mrinwestor]

O tak, tak Basiu, też bym chętnie widziała taki wątek

[mrinwestor]

Chciałyście ogony





I ogoneczek

[barbra13]

Świetne te ogony .Podobno są mięciutkie i można pogłaskać?
Basia

[wisnia897]

Śliczne, tylko muszę Ci powiedzieć, że ogonek ma chyba trochu za ciepło. Zimą, za ciepło sprawia, że roślina rośnie, ale ma za mało światła i rośnie coraz cieńsza (chyba, że już go takim dostałaś). Na dużych ogonach nie widzę, czy to też się dzieje. Powiedz mi więcej, gdzie one teraz przebywają, jaka temperatura?

[mrinwestor]

Basiu, raczej nie głaskaj pod włos, no a z włosem na własne ryzyko
Moniko, pisałam, mam ciepłą piwnicę, więc nie miał by inaczej niż w domu.
Stoi-wisi w kuchni.
W kuchni kaloryfer zakręcony, ale kuchenka i piekarnik codziennie używane, no i wszędzie drzwi pootwierane, więc ciepłe powietrze się miesza .
Muszę zmierzyć tam temperaturę, ale ok 19 stopni może być.
Widzę, te zielone czubki na końcu ogonów

[Kasiula17]

Wpadłam z rewizyta i jestem w szoku, mogę pisnąć Ci pw?
masz same cudności i kilka sobie wypatrzyłam Papirus variegata nadal masz?