Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Zdjęcia naszych ogrodów.
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

A u mnie biało było tylko z rana.
Potem już wszystko się stopiło i znowu jest szarówka.
Brak weny.....normalka o tej porze.
Ja całkiem zamknęłam wątek, bo też nie mam zbyt dużej weny. :D
Powoli czas szykować się do świątecznej atmosfery.
A jak tam twój słynny zaczyn piernikowy, będzie w tym roku ? :uszy
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
Ignis05
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8313
Od: 16 gru 2009, o 14:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Niedaleko Gdańska

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Oj Aniu ;:196 , strasznie dawno nie pisałam u Ciebie. ;:131
Piękna ta zima w górach. ;:oj
U nas tak biało było tydzień temu. Teraz śnieg już znikł i została zwykła, jeszcze listopadowa szarówka.
:wit
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4113
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Zdjęcia gór super ;:215 . Na ten widok od razu robi mi się cieplej na sercu, choć krajobrazy zimowe - uwielbiam góry ;:173 .
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
Margo2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 25210
Od: 8 lut 2010, o 12:14
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Płock

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Ale widoki ;:173
Powiem szczerze, że bardzo mi się podobają i wcale bym nie narzekała, gdyby przez kilka dni i u nas takie były
Szczególnie w okolicach świąt.
Niedługo będzie tak, że nasze dzieci nie będą pamiętały jak wyglądają święta ze śniegiem. Szkoda, że nie poczują tej magicznej atmosfery.
A może jednak kiedyś takie dni nadejdą?
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Piękny czas u Ciebie, Aniu.
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Zima, zima i ... po zimie. Przynajmniej w dolinie. Ogród zamarzł, odmarzł i wygląda jakby nic asie nie stało :D W sumie w grudniu życzylibyśmy sobie zimy, ale słonko i ciepło jest całkiem fajne. Okamiemu też to odpowiada. Któż nie lubi wygrzewać się w słonku?

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Z opóźnieniem, ale ...

Beatko (beatrix+)! To żółte między marcinkami to tez marcinek. Dość wysoki - około 140 cm wysokości. Ale niezwykle długo kwitnie. No i ma zupełnie inny kolor od pozostałych astrów. Co do marcinka lila - niestety nie ma jeszcze czego dzielić... Góry uwielbiam. Morze też mogą być. Ale równiny? ;:185 O patyczka zebry upomnij się wiosną.

Obrazek

Gosiu (Margo2)! Przyznam, że i ja wolę te niższe marcinki. Ale w sumie o tej porze roku każde kwitnące są na wagę złota. Co do współżycia kota z psem, to podobno trzeba je po prostu skonfrontować i one same ustawią sobie hierarchię w stadzie. Ale jakoś się tego obawiam... Nie chce remontu ;:185 Róże u mnie nadal nie śpią. Chyba szykuje się kolejny rok ... bez kopczyków. W zeszłym roku była tak zmienna pogoda, że nawet w grudniu uznałam, że ich nie potrzebują. Potem, że JUŻ nie potrzebują. I tak wszystkie przetrwały bez szwanku całą zimę. Śnieg. Wolałabym tradycją zimą i choć u nas w górach jest co roku, to już nie taka jak za czasów mojego dzieciństwa. Może to jednak tylko przejściowe? Miejmy nadzieję.

Obrazek

Aniu (anabuko1)! Niestety po pierwszym ataku zimy w ogrodzie królują już tylko zieleń, czerwienie i rudości, ale narzekać nie ma na co. Mamy w końcu grudzień. Żółte marcinki poznałam na forum i udało mi się je zdobyć :)

Obrazek

Sylwio (silvarerum)! Uniola jest przecudna. Niestety słabo się rozrasta. Ale zmieniłam jej w tym roku miejscówkę i mam nadzieję, że to pomoże. Z sadzeniem cebul tej jesieni też miałam problem, bo jak była pogoda to nie miałam czasu, a jak ewentualnie znalazłabym odrobinę czasu to lało i wiało zimnem. W końcu jednak udało mi się je posadzić. Przy tych temperaturach mogłabym sadzić jeszcze dziś. Koleżanka z forum kiedyś w grudniu na wyprzedaży kupiłam wielkie ilości tulipanów, sadziła je tuż przed Bożym Narodzeniem i wiosną pięknie jej kwitły. Spokojnie sobie poradziły. Słowem, zawsze się zdąży! :wink:

Obrazek

Mario (amba1)! Owszem :D Słoneczniki wypatrzyłam jadąc samochodem. Zatrzymując się, wkurzyłam nieco kierującego za mną. Ale było warto :D Zdecydowanie!

Obrazek

Miłko (takasobie)! A ja marcinków się nie wyrzeknę. Jesienią są niezastąpione. Róże "pustaczki" i mnie skradły serce. Ostatnio właśnie takie zamawiam... Ale miejsca coraz mniej. Niestety.

Obrazek

Aniu (akl62)! I mnie niewiele na forum. Jakoś czas mi się skurczył. Ale i ja wpadam, by nacieszyć oczy ogrodami innym forumowiczów.

Obrazek

Madziu (Madziagos)! Purple Haze jest różą zdrową, bardzo chętnie i długo kwitnie. Nie jest wielka, choć ostatnio zauważyłam, że puściła 3 dłuższe i grubsze pędy. Ma piękny kolor i te pręciki ;:224 Na prawdę warto ją mieć. Z czystym sumieniem mogę ja polecić.

Obrazek

Grażynko (kogra)! W zacisznych miejscach i dziś, w Mikołajki, niektóre rośliny w moim ogrodzie wyglądają znakomicie. Zupełnie jakby nie było tych dwóch ataków zimy :shock: Taki widać urok gór... Niestety kwiaty naparstnic zmarzły, ale znowu w dolinie zagościła wiosna, więc liście wyglądają wręcz letnio. Mimo wszystko wolałabym porządną, śnieżną, mroźną zimę. Choćby dlatego, żeby nie martwić się globalnym ociepleniem. Piernik staropolski nastawiony i to podwójna porcja, bo w zeszłym roku pierniczki zniknęły w 2 dni. Będą zatem 4 pierniki przekładane domowymi powidłami śliwkowymi i mnóstwo zdobionej lukrem drobnicy.

Obrazek

Tamaryszku! W ogrodzie, szczególnie bylinowym, są rośliny "pancerne", które warto mieć. Rozchodniki to jedne z takich roślin. Wyglądają świetnie o każdej porze roku, bo i zimą zdobią ogród. A dzielżany? Będzie Pani zadowolona! Zima w górach to jest to ;:167 Pewnie teraz rzucą się na mnie wszyscy oponenci pani zimy, ale moim zdaniem warto pomachać łopatą, poskrobać szyby, czy zabuksować się w śniegu, a przy okazji nacieszyć oczy białymi szczytami, płatkami sniegu tańczącymi w świetle latarni, czy skrzącym się w słonku śniegiem.

Obrazek

Iwonko (zielonajagoda)! U mnie po krótkiej zimie, znowu zapanowało rozdwojenie. W górach zima, a w dolinie wiosna. Niestety. Mimo wszystkich niegodności wolałabym zwyczajne, stare, tradycyjne 4 pory roku. Lubię porządek. Również w przyrodzie :D Poza tym lepsza śnieżna zima, niż deszczowe nie-wiadomo-co :)

Obrazek

Justynko (duju)! Róże to prawdziwe terminatorki. Nawet dłuższe a5taki zimy im nie szkodzą. Moje jeszcze dziś mają pąki...

Obrazek

Szamanko! Ale przecież zima też jest piękna ;:173

Obrazek

Małgosiu (Pepsi)! Ostatnio lepiej idzie mi mobilizowanie się i zdjęć znowu coraz więcej. Cieszę się, że mimo dłuższych przerw nadal Ci się podobają. Dziś nie mokłam, a nawet wystawiłam buzie do słonka. Jest baaardzo przyjemnie :D

Obrazek

Majeczko (majka411)! You're beautiful u mnie nadal jest zielona i pączkuje :D Uwielbiam jej zmienność. Tyle, że końcowa faza kojarzy mi się z pistacją. Sezon i ja zakończyłam, ale róże u mnie nadal są zielone i ani myślą spać mimo już 2 ataków zimy. Z mrozem, śniegiem. Cóż, takie czasy...

Obrazek

Patrycjo (Filigranowa77)! Kołderka już była. Niestety znowu stopniała. Czekam na prawdziwą zimę i to mimo wielu jej oponentów :)

Obrazek

Krysiu (Ignis03)! Niestety i u nas śnieg stopniał. Miejmy jednak nadzieję, że do świat znowu pobieli. Jak tu wyciągać świąteczne ozdoby, gdy za oknem tak wiosennie? Pozdrawiam serdecznie!

Obrazek

Jolu (jode22)! I ja lubię bardzo lubię, choć w górach łączy się to z mnóstwem prawy i niezłym wysiłkiem. Ośnieżone góry to cudny widok. I taki ... świąteczny :D

Obrazek

A na koniec jeszcze roślinki, którym śnieg nie zaszkodził. Zupełnie :D

Rukola

Obrazek

Pietruszka

Obrazek

Szałwia

Obrazek

Trawa nn

Obrazek

czy obrazki włoskie

Obrazek

I fauna

ozdobna biedronka

Obrazek

i wesoła sikoreczka

Obrazek

Miłej niedzieli :D Dziś jest idealny dzień na spacer! Choćby po ogrodzie.
e-babcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8537
Od: 31 paź 2011, o 16:34
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: ŁÓDZKIE

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu - kocham taką zimę śnieżna , biała ach zazdroszczę takich widoków górskich i ogródkowych ;:138 :wit
Awatar użytkownika
any57
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4565
Od: 16 sty 2012, o 16:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: ŚLĄSK

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

sweety pisze:moim zdaniem warto pomachać łopatą, poskrobać szyby, czy zabuksować się w śniegu, a przy okazji nacieszyć oczy białymi szczytami, płatkami sniegu tańczącymi w świetle latarni, czy skrzącym się w słonku śniegiem.
Dokładnie to ujęłaś Aniu! ;:138
Zima to ma być zima, a nie tylko kartka w kalendarzu :wink:
Andrzej zaprasza
aktualny wątek
poprzedni
Awatar użytkownika
kogra
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 36511
Od: 30 maja 2007, o 18:02
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Cieszyn

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Fakt....zimy kiedyś były prawdziwe i prawdziwe było jedzenie w sklepach, nie tak jak dzisiaj.
Czy powrócą jeszcze zimowe klimaty z dawnych lat.......oby, chociaż trochę zaczynam powątpiewać.
Okami zadowolony jak widać z braku zimy, pewno bardzo lubi wylegiwać się na tej wycieraczce.
Moje kocice też dopóki słonko świeci wygrzewają swoje futerka, ale po jego zajściu pędzikiem biegną do domu na kaloryfer.
A futra mają jakby miała być zima stulecia chociaż na razie nie widać nawet marnej.
Za to dobrze dla naszych portfeli ze względu na ogrzewanie. :uszy
Oby nasze róże przetrwały do wiosny bez szwanku.
Jakie to pustaczki kupiłaś ?
Grażyna.
kogro-linki
Awatar użytkownika
jode22
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4113
Od: 22 lut 2011, o 14:07
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, Rembertów

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

A propos kota i psa w domu. Przeczytałam taką życiową sentencję: pies ma pana, kot personel :;230
Pozdrowienia, Jola, Utile dulci miscere Spis aktualnych wątków
Ogród przydomowy Joli
Awatar użytkownika
takasobie
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9832
Od: 1 mar 2009, o 22:32
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Poznań

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Ale fajnie! Ja tez zbieram zieleninę w ogrodzie! I rukolę, i pietruszkę! Łagodna ciepła jesień temu sprzyja.
Piękne widoki! Za takimi tęsknię, bo u nas płasko a świerki tylko pojedyncze w ogrodach, w lesie rosną raczej sosny.
W pięknym słońcu wszystko korzystnie wygląda i cieszy oko! Uschnięte owoce, róże jesienne... No i strażnik Texasu ;:215

A sikorka super! Ja to nie mam szczęścia, a może ostatnio cierpliwości! :wink: Jak jest słońce - nie przylatują!
Miłka
Aktualny wątek: Taki - sobie ogród cz.6
Awatar użytkownika
Ewa_tuli
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2956
Od: 16 sty 2012, o 22:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Legnicy

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Cudowne widoki.
Tej bieli mi brakuje w mojej części kraju. :)
Awatar użytkownika
majka411
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13235
Od: 12 sie 2009, o 18:55
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

:wit Aniu podrap Okusia za uszkami..... ;:196 czy on ma specjalną czerwoną poduszeczkę pod łapki :D
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

Aniu jak miło do Ciebie zajrzeć. Kwiecia pełno i aż łapki swędzą, żeby choć wirtualnie do koszyka co niektóre powrzucać.
Tamaryszek
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2749
Od: 13 lip 2009, o 20:55
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Re: Ogród w dolinie cz. 12 - Jesienne impresje

Post »

A ja czekam tęsknie na śnieżną zimę...
Pozdrawiam , Tamaryszek
Mój świat --- Wizytówka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”